Chleb żytni ze słonecznikiem i miodem na zakwasie żytnim
Chleb żytni ze słonecznikiem i miodem na zakwasie żytnim to wypiek, który łączy w sobie prostotę tradycyjnych składników z głębią smaku. Jest wilgotny, sycący i ma wyczuwalny aromat miodu, który idealnie komponuje się z delikatnie prażonym słonecznikiem.
Zanim przejdziemy do samego pieczenia, warto przyjrzeć się, dlaczego ten chleb jest tak wyjątkowy i co sprawia, że to świetny wybór nie tylko na śniadanie.
Przepis opracowałam na dłuższą foremkę keksową, czyli o długości 30 cm. Ciasto po przełożeniu do formy nie powinno być wyższe niż do 2/3 wysokości.
Dlaczego warto sięgnąć po ten wypiek?
Chleb żytni na zakwasie jest bardziej wyrazisty niż klasyczny pszenny bochenek. Dzięki fermentacji zakwasu ma też dłuższą świeżość i korzystnie wpływa na trawienie. Dodatki takie jak miód i ziarna słonecznika podkręcają smak, ale też wzbogacają chleb o wartości odżywcze. Miód dodaje delikatnej słodyczy, ale nie dominuje – działa bardziej jak tło, które wydobywa charakter żytniego ciasta.
Nie bez znaczenia jest też fakt, że słonecznik świetnie pasuje do wypieków na zakwasie. Nadaje przyjemną chrupkość, a jego lekko orzechowy smak doskonale łączy się z żytnim ciastem.
Przepis opracowałam na foremkę o długości 30cm. Ciasto po przełożeniu do formy nie powinno być wyższe niż do 2/3 wysokości.
Słonecznik i miód – duet nie tylko do ciast
Miód w pieczywie to nie nowość – był używany w starożytności, zanim jeszcze ludzie zaczęli wykorzystywać cukier. Zwykle kojarzymy go z wypiekami słodkimi, ale w chlebie jego rola jest zupełnie inna. Po pierwsze, wspiera fermentację. Po drugie, nadaje subtelną słodycz i lekko karmelowy aromat, który podczas pieczenia rozchodzi się po całym domu.
Słonecznik natomiast jest klasykiem wśród dodatków do chleba. Można go uprażyć przed dodaniem do ciasta albo posypać nim wierzch bochenka – albo zrobić jedno i drugie. To ziarno nie tylko wzbogaca smak, ale i wpływa na strukturę chleba. Dzięki niemu każdy kęs ma przyjemny, lekko chrupiący akcent.
O zakwasie żytnim słów kilka
Zakwas żytni to serce tego chleba. Bez niego nie byłoby tego charakterystycznego smaku, struktury i aromatu. Jeśli macie już swój zakwas, wiecie, że wymaga regularnej opieki. Ma dłuższy czas fermentacji, co sprawia, że składniki są lepiej przyswajalne, a sam wypiek ma niższy indeks glikemiczny.
W tym przepisie zakwas wspiera nie tylko strukturę– w połączeniu z miodem tworzy wyjątkową głębię smaku. I chociaż ciasto żytnie bywa wymagające, efekt końcowy zdecydowanie wynagradza cały trud.
Pamiętajcie, żeby nie kroić chleba żytniego po ostygnięciu. Dajcie mu czas na „odpoczynek” od 24 do nawet 72 godz. po wypieczeniu. Wcześniejsze krojenie chleba na zakwasie może powodować wysychanie i szybkie czerstwienie chleba.
Pochwalcie się swoim wypiekiem!
Jeśli upieczecie chleb żytni ze słonecznikiem i miodem na zakwasie, dajcie znać w komentarzu, jak Wam wyszło. Możecie też wrzucić zdjęcia – zawsze miło zobaczyć Wasze bochenki!
A jeśli macie ochotę na inne chleby na zakwasie polecam kilka przepisów z bloga: