Category Archive: Drożdże

Ziemniaczany chleb bezglutenowy

Ziemniaczany chleb bezglutenowy — przepis na wilgotny bochenek pełen smaku

Ziemniaczany chleb bezglutenowy to świetne rozwiązanie, aby osoby na diecie bezglutenowej mogły cieszyć się smakiem i teksturą, która do złudzenia przypomina klasyczny chleb. W tym przepisie zdradzę Wam tajniki wypieku tego wyjątkowego chleba i jestem przekonana, że dla wielu z Was ten przepis może stać się tym ulubionym.

Odkryj sekret wilgotnego miąższu

Sercem ziemniaczanego chleba bezglutenowego, jak możecie się domyślić – są ziemniaki, ale w formie purée. Dzięki niemu bochenek zyskuje niezwykłą wilgotność i delikatność. Ziemniaki w naturalny sposób zwiększają spójność ciasta, dzięki czemu chleb nie kruszy się tak łatwo. W tym przepisie zdecydowałam się też na dodanie do ciasta mieszanki aż trzech mąk: ryżowej, ziemniaczanej i kukurydzianej (można też użyć gryczanej). Dodanie ich sprawiło, że nie tylko wzbogaciły smak, ale fantastycznie wpłynęły na strukturę chleba. Dzięki temu konsystencja chleba jest zarówno lekka, jak i sycąca.

Chleb bezglutenowy – inspiracja dla domowych piekarzy

Pieczywo bezglutenowe wbrew temu, co mogłoby się wydawać — zaskakuje ilością dedykowanych mąk bezglutenowych. Zachęcam Was do wypróbowania ich, z powodzeniem możecie wykorzystać je do eksperymentowania z różnymi moimi przepisami. Pamiętajcie, że każdy rodzaj mąki wpływa na końcowy wynik wypieku, więc warto kombinować z różnymi proporcjami, tak aby znaleźć swoje idealne. Kiedy już pieczenie chleba ziemniaczanego opanujecie do perfekcji, koniecznie spróbujcie upiec ten przepięknie pomarańczowy bezglutenowy chleb dyniowy. Jeśli jesteście fanami kukurydzy i mąki kukurydzianej to koniecznie wypróbujcie ten amerykański klasykCornbread. Dla fanów chrupiącego chleba bezglutenowego polecam ten chleb życia, będziecie zachwyceni jego smakiem!

Czekam na Wasze komentarze!

Przygotowanie ziemniaczanego chleba bezglutenowego może być prawdziwą przygodą, więc z chęcią dowiem się o Waszych doświadczeniach i opiniach o przepisie. Jestem bardzo ciekawa, jak taki nietypowy składnik, jakim są ziemniaki, posmakował wam w chlebie. 🙂 Koniecznie dajcie znać z jakim dodatkiem najbardziej Wam smakował! Jeśli macie pytania, czy uwagi dotyczące wypieku śmiało piszcie w komentarzach, bardzo chętnie na wszystkie odpowiem. Powodzenia!

Ryżowo-bananowy chleb bezglutenowy

Ryżowo-bananowy chleb bezglutenowy

Ryżowo-bananowy chleb bezglutenowy to odpowiedź na liczne wiadomości od Czytelników, którzy szukają prostych, a zarazem smacznych receptur bez glutenu. Pieczywo tego typu bywa kapryśne – często nie wyrasta tak efektownie jak klasyczne chleby pszenne, a do tego potrafi być suche i zbite. Mimo to, dzięki kilku sprawdzonym trikom, można upiec bezglutenowy chleb, który będzie naprawdę pyszny i przyjemny w konsystencji.

W tym przepisie postawiłam na naturalnie bezglutenowe składniki, które są łatwo dostępne i nie wymagają drogich, gotowych mieszanek. Bazą ciasta jest mąka ryżowa oraz dojrzałe banany – to one odpowiadają za delikatną strukturę i lekką słodycz. A ugotowany ryż sprawia, że chleb nie wysycha i dłużej zachowuje świeżość. Co więcej, wypiek nie zawiera jajek ani mleka, więc świetnie sprawdzi się również w diecie wegańskiej.

Chleb bez glutenu – jak zadbać o smak i strukturę?

Wypieki bezglutenowe nie są bardzo łatwe, ale z czasem można nauczyć się, jak z nimi pracować. Kluczem jest dodatek składników wiążących – w klasycznych wersjach są to jajka lub kleiste nasiona, jak siemię lniane czy babka płesznik. W tej recepturze postanowiłam jednak pójść w innym kierunku i zrezygnować z tych dodatków.

Banany w pieczeniu roślinnych wypieków pełnią funkcję podobną do jajek – wiążą składniki i nadają wilgotności. Ugotowany ryż natomiast działa jak naturalny wypełniacz i „zmiękczacz” ciasta. Efekt? Chleb, który nie kruszy się przy krojeniu, a jego wnętrze jest delikatne i wilgotne.

Bezglutenowy chleb z ryżu i bananów – roślinna alternatywa, która zaskakuje!

Z perspektywy wielbicielki domowego pieczywa mogę śmiało napisać: ryżowo-bananowy chleb bezglutenowy to jeden z najlepszych chlebów, jakie przygotowałam w bezglutenowej wersji. Nie tylko dobrze smakuje, ale też pięknie pachnie i bez problemu się kroi – co w przypadku pieczywa bez glutenu nie jest oczywistością. Mogę też śmiało polecić Wam chleb na zakwasie gryczanym (bezglutenowy) lub szybkie bezglutenowe podpłomyki, również w takiej wersji. A dla zaangażowanych domowych piekarzy mam przepis na bezglutenowy zakwas na bazie mąki gryczanej, czyli zakwas gryczany.

Podzielcie się swoimi wypiekami

Jeśli zdecydujecie się upiec ryżowo-bananowy chleb bezglutenowy, koniecznie dajcie znać w komentarzach, jak Wam wyszło. Czy dodaliście coś od siebie? A może macie pytania dotyczące wypieku? Z przyjemnością przeczytam Wasze wiadomości i odpowiem na wszelkie wątpliwości. Wspólnie możemy tworzyć jeszcze lepsze chleby – i bez glutenu, i bez nudy!

A jeśli coś z zakresu pieczenia chleba w domu wymaga wyjaśnienia – pytajcie w komentarzach. Chętnie odpowiem na pytania, jak i przeczytam, jak smakowały Wasze wypieki!

Zapisz

Buchty z powidłami

Buchty z powidłami

Są takie przepisy, które pojawiają się w wielu kuchniach świata pod różnymi nazwami lub ze zmieniającymi się zależnie od regionu dodatkami. Dla przykładu buchty można odnaleźć w kuchni śląskiej, czeskiej i wiedeńskiej. W wersji azjatyckiej są to chińskie bułeczki BAO.

Więc co to za wynalazek „buchty”? Pod tą nazwą kryją się między innymi drożdżowe kluski gotowane na parze, ale także maślane bułeczki z niespodzianką w środku. Zazwyczaj wypełnia się je powidłami śliwkowymi, ale polecam do tego także inne przetwory. Moje buchty z powidłami upiekłam w piekarniku – polecam przepis!

Bułeczki z powidłami – prostota, która zachwyca

Przygotowanie bucht z powidłami może wydawać się zadaniem wymagającym. Zapewniam Was, że jest to proces prostszy niż myślicie, jeśli wykorzystacie poniższy przepis.

Czekam na Wasze komentarze

Jestem ogromnie ciekawa Waszych doświadczeń z bułeczkami z nadzieniem. Czy macie swoje ulubione wariacje? A może dopiero zamierzacie ich pierwszy raz spróbować? Niezależnie od tego, czy jesteście już wprawionymi bułeczkowymi mistrzami, czy też stawiacie pierwsze kroki w tej dziedzinie – serdecznie zachęcam do dzielenia się swoimi przemyśleniami, sukcesami, a nawet wpadkami. Zapraszam do komentowania!

Macie ochotę na więcej słodkich przepisów? Sprawdźcie rogaliki z twarogiem i wiśniami oraz brioszkę z czekoladą.

Pełnoziarniste bułeczki z pieczarkami

Pełnoziarniste bułeczki z pieczarkami

Jesień to wyjątkowy czas, kiedy w kuchni królują aromatyczne i sycące potrawy, idealne na chłodniejsze dni. Jednym z takich pomysłów może być ten, na pełnoziarniste bułeczki z farszem pieczarkowym. Chociaż sezon na leśne grzyby nie trwa cały rok, to pieczarki są zawsze dostępne i świetnie sprawdzają się jako podstawowy składnik farszu.

Pieczarki podsmażone z rozmarynem, cebulą i czosnkiem nabierają intensywnego aromatu, a dodatek bułki tartej i sera tworzy wilgotny farsz. Dzięki temu, bułeczki stają się nie tylko bardziej sycące, ale też pełne smaku.

Jesienne bułeczki z pieczarkami – zdrowa i smaczna przekąska

Pełnoziarniste bułeczki z pieczarkowym nadzieniem to doskonała propozycja na zdrową przekąskę, którą możesz zabrać ze sobą wszędzie. Idealnie nadają się do zapakowania w lunchbox i zabrania na uczelnię, do pracy czy na wycieczkę. Dzięki swojej strukturze, bułeczki są wilgotne w środku, co sprawia, że pozostają świeże i smaczne przez dłuższy czas. To wypiek, który nie tylko syci, ale i cieszy podniebienie swoim aromatem i konsystencją.

Możecie też wypróbować inne pomysły na grzybowe przekąski. Sprawdźcie przepisy na chleb z kurkami i chilli na zakwasie, podpłomyki z pieczarkami, pity z pieczarkami albo grzybową focaccię. Może posmakują Wam również bułeczki z kapustą i grzybami oraz drożdżowe paszteciki z kapustą i grzybami?

Jak upiec pełnoziarniste bułeczki?

Bułeczki pełnoziarniste z nadzieniem pieczarkowym to świetny sposób na wprowadzenie grzybowych smaków do swojego codziennego menu. Możesz je podawać na ciepło, jako samodzielne danie, ale równie dobrze sprawdzą się jako dodatek do zup, sałatek czy jako zdrowa przekąska między posiłkami. Nadzienie pieczarkowe, wzbogacone o rozmaryn i cebulę, tworzy idealną kompozycję smakową, która doskonale współgra z pełnoziarnistym ciastem bułeczek.

Bułeczki te możesz także modyfikować według własnych upodobań – pieczarki można zamienić na inne grzyby, na przykład kurki czy borowiki, gdy tylko sezon na leśne skarby rozpocznie się na dobre. Dla miłośników sera, warto dodać go nieco więcej do farszu, aby uzyskać jeszcze bardziej kremową konsystencję.

Podzielcie się swoją opinią

Próbowaliście bułeczek z tego przepisu? Chętnie się dowiem jak wyszły i jakie dodatki do nich wybraliście. Podzielcie się swoimi pomysłami i doświadczeniami w komentarzach.

Jogurtowe bułeczki z karmelizowanym jabłkiem

Jogurtowe bułeczki z karmelizowanym jabłkiem

Polskie jabłka cieszą się ogromną popularnością – zarówno jako pyszna, zdrowa przekąska, jak i składnik wielu dań oraz wypieków. Tym razem postanowiłam wykorzystać ich wyjątkowy smak do przygotowania delikatnych bułeczek jogurtowych. Jeszcze więcej aromatu zyskują właśnie dzięki karmelizowanym w miodzie jabłkom.

Bułeczki jogurtowe same w sobie są lekkie, puszyste i wilgotne. Ich neutralny smak idealnie komponuje się z intensywnie słodkimi, karmelizowanymi jabłkami. Krótkie smażenie jabłek na miodzie sprawia, że stają się one miękkie. Ich naturalna słodycz pięknie łączy się z subtelnością ciasta. To prawdziwie pyszny wypiek, który świetnie sprawdzi się na śniadanie, podwieczorek lub jako deser.

Idealny pomysł na jesienne wypieki

Bułeczki jogurtowe z karmelizowanym jabłkiem to świetny sposób na wprowadzenie sezonowych owoców do codziennych wypieków. Jabłka można przygotować na wiele sposobów. Możemy z nich zrobić mus albo dusić w cydrze, ale tym razem postawiłam na prostą, a zarazem pyszną metodę karmelizacji. Tak przygotowane jabłka tworzą na wierzchu bułeczek słodką, lekko chrupiącą warstwę, która doskonale kontrastuje z ich miękkim wnętrzem.

To wypiek, który nie tylko świetnie smakuje, ale także pięknie pachnie – aromat karmelizowanych jabłek i miodu roznosi się po całym domu, tworząc ciepłą, jesienną atmosferę. Te bułeczki można podawać na ciepło, zaraz po wyjęciu z piekarnika, ale równie dobrze smakują po ostygnięciu. 

Wyjątkowy przysmak z jabłkami

Bułeczki jogurtowe z karmelizowanymi jabłkami to idealny wybór na każdą okazję. Sprawdzą się jako słodka przekąska na co dzień, ale również jako elegancki deser, który można podać na spotkaniu z przyjaciółmi lub rodziną. Ich przygotowanie jest proste, a efekt zachwycający.

Te bułeczki będą też idealnym wyborem na drugie śniadanie – dzięki użyciu jogurtu są delikatne i lekko wilgotne, a do tego długo utrzymują świeżość. Świetnie sprawdzą się w śniadaniówce do szkoły i pracy. 

Jeśli szukacie innych przepisów z wykorzystaniem jabłek, to polecam cynamonowe zawijańce z jabłkiem, precle jabłkowe z cynamonem, róże z jabłkiem i masłem orzechowym oraz chałkę ze śliwkami, jabłkiem i kruszonką.

Podzielcie się swoimi wrażeniami z pieczenia bułeczek

Upiekliście już bułeczki z karmelizowanymi jabłkami? Jak smakowały? Chętnie poznam Wasze opinie i odpowiem na wszystkie pytania. Podzielcie się swoimi wrażeniami w komentarzach.

Rogaliki z porzeczkami

Rogaliki z porzeczkami

Jeśli szukacie przepisu na coś domowego, pachnącego i sezonowego, rogaliki z porzeczkami będą strzałem w dziesiątkę. Ich przygotowanie to świetna okazja, by wykorzystać świeże owoce i stworzyć coś naprawdę wyjątkowego. Lekkie, mięciutkie ciasto drożdżowe, soczyste nadzienie z czarnej porzeczki i złocista skórka – po prostu nie można się im oprzeć.

W naszym przepisie na wykorzystujemy klasyczne składniki: mąkę pszenną typ 650, drożdże suszone instant, letnie mleko, cukier i oczywiście czarną porzeczkę. Dzięki temu wypiek wychodzi zawsze puszysty, miękki i pełen smaku.

Dlaczego warto upiec rogaliki z porzeczkami?

Po pierwsze – smak. Rogaliki łączą w sobie lekką słodycz ciasta i lekko kwaskowaty aromat owoców. To połączenie sprawia, że trudno poprzestać na jednym. Po drugie – uniwersalność. Świetnie sprawdzą się zarówno na śniadanie, piknik, jak i słodką przekąskę do kawy.

Co ważne, ciasto drożdżowe w tym przepisie jest proste w obróbce – łatwo się z nim pracuje i nie wymaga długiego wyrabiania. Jeśli macie ochotę na wypiek, który nie wymaga wielogodzinnych przygotowań, rogaliki z porzeczkami będą idealnym wyborem.

Jak podać rogaliki z porzeczkami, by zachwycić wszystkich?

Najprościej – jeszcze lekko ciepłe, prosto z piekarnika. Możemy posypać je odrobiną cukru pudru albo ułożyć na dużej paterze, by kusiły od pierwszego spojrzenia. Rogaliki pięknie prezentują się na stole i zawsze przyciągają uwagę.

Jeśli planujecie większe spotkanie, możecie przygotować podwójną porcję – gwarantuję, że znikną szybciej, niż zdążycie je podać. Warto też pamiętać, że dzięki starannie dobranym proporcjom, rogaliki długo pozostają świeże i miękkie.

Pochwalcie się swoimi wypiekami!

Jeśli przygotujecie rogaliki z porzeczkami, koniecznie dajcie znać w komentarzach, jak Wam wyszły! Chętnie zobaczę też Wasze zdjęcia. Wspólne dzielenie się wypiekami to najlepsza część pieczenia.

A jeśli szukacie innych pysznych inspiracji na słodkie rogaliki, polecam:

Zapisz

Chleb do odrywania z jagodami i twarogiem

Chleb do odrywania z jagodami i twarogiem

Początek sezonu jagodowego nie mógł rozpocząć się apetyczniej. Oprócz górki ręcznie ulepionych twarogów, z mojej kuchni wyszedł też dziś puszysty chlebek do odrywania. Do tej pory piekłam go już w kombinacji smakowej z pesto oraz z masłem orzechowym i powidłami. Tym razem, między płatami drożdżowego ciasta ukryłam nadzienie w postaci jagodowego twarogu. I chyba nie muszę tłumaczyć, że wyszło pysznie? 🙂 Przepis bardzo polecam!

Przepisy na domowe wypieki z owocami

Jeśli szukacie innych przepisów z wykorzystaniem owoców, to polecam słodkie bułeczki z owocamicynamonowe zawijańce z jabłkiem, chleb do odrywania z jagodami i twarogiemróże z jabłkiem i masłem orzechowym oraz chałkę ze śliwkami, jabłkiem i kruszonką.

Podzielcie się swoimi odczuciami na temat pieczenia

Jeśli upiekliście już chleb do odrywania z jagodami i twarogiem, chętnie poznam Wasze opinie. A może macie jakieś pytania odnośnie domowego wypieku pieczywa? Zawsze chętnie odpowiadam 🙂

Zapisz

Bagietka koperkowa

Bagietka koperkowa pachnie ziołami. Nasz sprawdzony przepis gwarantuje ciasto o doskonałej konsystencji, które pozwoli na uzyskanie chrupiącej skórki i miękkiego wnętrza. Zastosowanie mąki orkiszowej dodaje autentycznego smaku i aromatu, nadając bagietce niepowtarzalny charakter. Wystarczy jedna łyżka koperku, mąka pszenna i orkiszowa, woda, sól i drożdże instant, by stworzyć aromatyczne pieczywo do różnorodnych dań. Wypróbuj nasz przepis i rozkoszuj się świeżo upieczoną bagietką bez wychodzenia z domu!

Koperek bardzo kojarzy mi się z wczesnym latem. Głównie dlatego, że jest składnikiem mojego ulubionego, litewskiego chłodnika. Gdy tylko czuję jego zapach, nachodzą mnie najlepsze, letnie wspomnienia.

Wczesnym latem więc stawiam na taki smak pieczywa. Piekę bagietkę, która momentalnie wypełnia moje mieszkanie wyjątkowym, chlebowym zapachem. Już po 20 minutach od wsadzenia jej do piekarnika, wyciągam piękną, chrupiącą i miękką w środku bagietkę, która uwodzi smakiem i zapachem. Lato w pełni!

Spróbujcie i wy, bo to niezwykle prosty sposób na poprawienie humoru sobie i całej rodzinie. My stajemy nad ciepłą bagietką koperkową i rozmawiamy w nieskończoność. Jeśli spodobał Ci się ten przepis, to upieczesz też prostą bagietkę z 5 składników?

 

Drożdże są ważnym składnikiem koperkowej bagietki. W przepisie wskazałam drożdże suszone instant, które wystarczy wymieszać z mąką, solą i wodą, aby powstało z tego ciasto. Nie ukrywam, że ze względu na czas, przechowywanie oraz świadome kontrolowanie konsystencji ciasta – zdecydowanie chętniej używam w kuchni drożdży instant, czyli suszonych. Na nich opiera się większość przepisów Smakowitego Chleba. Nie powinno to jednak stanowić problemu dla osób, które wolą korzystać z ich świeżej formy. Jeśli chcecie użyć świeżych drożdży, to musicie przeliczyć ich ilość. Zapraszam do smakowitego poradnika „Jak przeliczyć drożdże suszone na świeże?„.

Pamiętajcie, że ze świeżych drożdży warto zrobić wcześniej zaczyn (rozczyn drożdżowy). W ogóle nie jest to trudne, gwarantuje aktywację drożdży i wymaga  zaledwie 5-15 minut więcej w domowej piekarni niż w przypadku drożdży suszonych. Chcesz wiedzieć więcej, jak pobudzić drożdże do pracy i mieć lepsze ciasto? Więcej przeczytasz o zaczynie drożdżowym w poradniku Smakowitego Chleba na temat „Jak zrobić zaczyn drożdżowy?„.

 

Nocny chleb oliwski

Nocne chleby cenię sobie za sposób przygotowania.

Wiadomo, że nie zawsze ma się czas na wypiek domowego chleba, ale widok pustego chlebaka może smucić. Świetnym kompromisem będzie zagniecenie wieczorem ciasta na chleb – co zajmie kilka minut, przełożenie go do formy i włożenie do lodówki.

Skromna ilość drożdży sprawi, że chleb będzie spokojnie wyrastał przez całą noc. Następnego dnia rano wystarczy wyjąć formę i postawić na 30 minut w ciepłym miejscu. Po tym czasie ciasto może już lądować w piekarniku.

To bardzo wygodne, a naszemu wypiekowi nie powinno zabraknąć smaku czy uroku. Poniżej przedstawiam przepis na kolejną wersję chleba nocnego, tym razem nazwałam go oliwskim, ponieważ przypomina mi chleb z dzieciństwa, jaki można było kupić w Trójmieście. To po prostu chleb pszenny z odrobiną mąki żytniej jasnej, ze świecącą i chrupiącą skórką.

Bajgle na zakwasie

Bajgle na zakwasie

Bajgle na zakwasie to coś więcej niż zwykłe bułki. Mają wyjątkową, sprężystą strukturę i charakterystyczną skórkę, którą trudno pomylić z czymkolwiek innym. Dzięki zakwasowi żytniemu zyskują głęboki smak, który rozwija się podczas powolnej fermentacji. Jeśli kochacie pieczywo o wyrazistym charakterze, ten przepis na pewno Was zachwyci.

Bajgle na zakwasie –  pieczywo o niezwykłym charakterze

Do przygotowania bajgli wykorzystuję mąkę pszenną typ 650, która świetnie sprawdza się przy dłuższych fermentacjach. Jest delikatniejsza niż wyższe typy, ale wciąż na tyle mocna, żeby nadać ciastu dobrą strukturę. Dodatek aktywnego zakwasu sprawia, że ciasto pracuje powoli, a dzięki temu gotowe bajgle są miękkie w środku i chrupiące na zewnątrz.

Kilka słów o historii bajgli

Bajgle mają bardzo ciekawą historię. Choć dziś kojarzą się głównie z Nowym Jorkiem, ich początki sięgają XVII wieku w Polsce. Prawdopodobnie pierwsze bajgle pieczono w Krakowie jako prezent dla kobiet po porodzie. Z czasem trafiły do społeczności żydowskich w USA, gdzie zdobyły ogromną popularność. Tradycyjnie bajgle gotuje się krótko w wodzie przed pieczeniem – to właśnie ten zabieg odpowiada za ich charakterystyczną skórkę i błyszczący wygląd.

Sekret udanych bajgli na zakwasie

Jeśli chodzi o składniki, stawiam na prostotę: mąka pszenna typ 650, letnia woda, sól i aktywny zakwas żytni. To wszystko, czego potrzeba, by stworzyć bajgle, które będą smakować jak z najlepszej piekarni. Nie ma tu miejsca na skróty – czas, cierpliwość i dobre składniki robią całą robotę.

Zakwas żytni, który wykorzystuję, jest bardzo aktywny. Dzięki temu bajgle pięknie rosną i mają wyraźnie kwaskowy posmak, który tak dobrze komponuje się z delikatną słodyczą pieczonego ciasta. Jeśli jeszcze nie piekliście na zakwasie, bajgle są świetnym sposobem na pierwsze eksperymenty.

Pamiętajcie, że przy pieczeniu bajgli warto dobrze rozgrzać piekarnik i przygotować wodę do krótkiego obgotowania ciasta. To właśnie ten moment jest kluczowy dla uzyskania charakterystycznej struktury.

W naszym przepisie bajgle dodatkowo dekorujemy. Można posypać je makiem, sezamem, amarantusem, ziarnami słonecznika albo ulubionymi przyprawami. Dzięki temu każdy wypiek może wyglądać trochę inaczej i zachwycać nie tylko smakiem, ale też wyglądem.

Dlaczego warto zrobić bajgle na zakwasie?

Chociaż przygotowanie bajgli na zakwasie zajmuje trochę czasu, efekt końcowy naprawdę wynagradza wszystko. Domowe bajgle są miękkie, sprężyste i mają intensywny smak, którego próżno szukać w sklepowych wersjach.

Na blogu znajdziecie też inne przepisy na bajgle, które świetnie uzupełnią nie tylko śniadaniowe propozycje: