Category Archive: Zakwas

Wieloziarnisty chleb żytni na zakwasie

Wieloziarnisty chleb żytni na zakwasie

Jeśli szukacie chleba, który będzie sycący, zdrowy i aromatyczny, to wieloziarnisty chleb żytni na zakwasie sprawdzi się świetnie. Ma zwartą, wilgotną strukturę, przyjemnie kwaśny smak i chrupiące ziarna, które nadają mu charakteru. Nie tylko dobrze się prezentuje, ale też długo utrzymuje świeżość. To wypiek, który zaspokoi apetyt na porządny domowy chleb – bez kompromisów.

Bazą tego chleba jest aktywny zakwas żytni, który odpowiada za fermentację i ten typowy kwaśny posmak, tak lubiany w pieczywie żytnim. Do tego mąka żytnia typ 720 oraz pełnoziarnista mąka żytnia, które razem tworzą treściwą, pełną wartości odżywczych bazę. Dodatek ziaren takich jak słonecznik, dynia, siemię lniane czy sezam wzbogaca smak i strukturę. Ten chleb to przykład, że zdrowe nie musi być nudne.

Dlaczego warto piec chleb żytni z ziarnami?

Chleb żytni z ziarnami to świetna opcja dla osób, które chcą jeść mądrze i naturalnie. Żyto ma niższy indeks glikemiczny niż pszenica, a dzięki obecności zakwasu ten efekt się jeszcze pogłębia. Z kolei ziarna to źródło błonnika, zdrowych tłuszczów i minerałów. Wspierają trawienie i dają uczucie sytości na długo. To pieczywo sprawdzi się zarówno na śniadanie, jak i do bardziej konkretnych posiłków w ciągu dnia.

Nie trzeba mieć wieloletniego doświadczenia, żeby taki chleb przygotować. Wystarczy odrobina cierpliwości i dobrze aktywny zakwas. Cała magia dzieje się podczas fermentacji – to wtedy powstaje smak, który trudno podrobić w pieczywie sklepowym. Ten chleb żytni z zakwasem i ziarnami to domowa alternatywa dla gotowych bochenków, z pełną kontrolą nad składnikami.

Co wyróżnia ten wypiek na tle innych chlebów żytnich?

Ten konkretny przepis łączy dwie różne mąki żytnie – typ 720 i pełnoziarnistą – co daje wyjątkową równowagę między elastycznością ciasta, a bogactwem smaku. Mąka typ 720 sprawia, że chleb nie jest zbyt zbity, a ta pełnoziarnista dostarcza więcej błonnika i nuty orzechowej. Dzięki temu chleb żytni na zakwasie z ziarnami ma idealną wilgotność, lekkość i jest pełen smaku. Wieloziarnisty chleb na zakwasie to nie tylko smak – to tekstura, zapach i świadomość, że wiemy, co jemy.

Podzielcie się swoimi wypiekami

Upiekliście swój wieloziarnisty chleb na zakwasie? Dajcie znać w komentarzach, jak Wam poszło! Możecie też wrzucać zdjęcia – zawsze fajnie zobaczyć, jak różnie może wyglądać ten sam wypiek w różnych domach.

A jeśli chcecie spróbować innego pieczywa z ziarnami polecam:

Orkiszowiec na zakwasie

Orkiszowiec na zakwasie

Czujecie, że jecie za dużo pszennych bułek i czas na zmiany? W takim razie może zachęcę Was do wypieku chleba na zakwasie 🙂
Jestem fanką szczególnie tych orkiszowych z dużą ilością ziaren. Tym razem sięgnęłam po mąkę orkiszową pełnoziarnistą, dodałam nasiona słonecznika, siemię lniane i dla odrobiny słodyczy rodzynki. Chlebek wyszedł ciemny i smakowity, wcale nie trzeba go barwić karmelem!

Żeby upiec orkiszowiec na zakwasie potrzebny jest aktywny zakwas żytni. Jeśli nie masz go w domu, a chcesz wyhodować samodzielnie swój zakwas, to tutaj znajdziesz mój poradnik Zakwas żytni – krok po kroku. Jeśli już masz wyhodowany zakwas żytni, a do tego dokarmiony i aktywny – możemy zacząć przygotowania do pieczenia! Przeczytaj przepis na orkiszowiec na zakwasie i zaczynajmy napełniać dom zapachem smakowitego chleba.

Świąteczne paszteciki na zakwasie

Świąteczne paszteciki na zakwasie

Świąteczne paszteciki na zakwasie pasują do zbliżającej się celebracji… Coraz bliżej Święta, w związku z tym czas podzielić się kolejnym przepisem, który fantastycznie sprawdzi się na odświętnym stole. W wielu domach w świąteczne dni serwowany jest barszcz lub zupa grzybowa, niektórzy podają je z uszkami, inni z krokietami, a ja należę do miłośników pasztecików.
W tym roku upiekę je na zakwasie, a dziś postanowiłam przetestować przepis. Dzielę się poniżej udaną recepturą i podpowiadam, że w cieście tym możecie użyć farsz jaki chcecie np. kapustę z grzybami czy w bardziej szalonej wersji np. szpinak.

Jako farsz wybrałam klasyczną kapustę z grzybami. Oczywiście przepis na świąteczne paszteciki na zakwasie można wykorzystać także z innymi nadzieniami, może np. na Sylwestra upieczecie je ze szpinakiem?

Zakwas do pasztecików

Zakwas żytni jest niezbędnym składnikiem świątecznych pasztecików na zakwasie. Żeby je upiec potrzebny jest aktywny zakwas żytni. Jeśli nie macie go w domu, a chcecie wyhodować samodzielnie swój zakwas, tutaj jest mój poradnik Zakwas żytni – krok po kroku. Jeśli już macie wyhodowany zakwas żytni, a do tego dokarmiony i aktywny – możecie zacząć przygotowania! Przeczytajcie dokładnie przepis na świąteczne paszteciki na zakwasie i napełnijcie dom zapachem smakowitych wypieków.

Jakieś pytania o pieczenie pasztecików w domu?

W razie wątpliwości piszcie w komentarzu pod przepisem. Chętnie przeczytam, jak smakowały Wasze domowe paszteciki:)

Chleb na zakwasie z jabłkiem i orzechami

Chleb na zakwasie z jabłkiem i orzechami

 

Jesień ma wiele smaków i kolorów, ale na pewno na czele rarytasów stoją jabłka i wszelkiego rodzaju orzechy. Orzechy zazwyczaj wrzucam na suchą patelnię i krótko prażę dla chrupkości i aromatu. Tym razem jednak dodałam też pokrojono drobno jabłko oraz miód. Całość cudownie się karmelizowała i trafiła jako dodatek do chleba na zakwasie.
Taką jesień można lubić! 🙂

Chleb na zakwasie z oliwkami i miodem

Ledwo, bo ledwo, ale udało mi się wyrobić z pieczeniem chleba i dołączyć do wspólnej zabawy organizowanej przez Amber z bloga Kuchennymi Drzwiami. W sierpniu wypiek zaproponowała Badylarka, a tematem wirtualnego wypieku jest chleb mieszany na zakwasie z dodatkiem czarnych oliwek i miodu. Propozycja bardzo mi się spodobała, a dodatki zaintrygowały.

Co prawda musiałam zmienić kilka rzeczy, inaczej wymieszałam mąki w cieście, nie odkładałam zakwaszonego ciasta do lodówki (chleby piekę jedynie na dokarmionym zakwasie, taki mam system), a oprócz oliwek i miodu, wykorzystałam też szczypiorek. Siemię lniane dodaje wypiekowi fajnej sprężystości i dzięki niemu miąższ chleba nie jest suchy. Zmieniłam też czas wyrastania ciasta, bo zrezygnowałam z opcji nocnej. Mimo tych drobnych poprawek śmiało mogę powiedzieć, że to bardzo dobry chleb i fajny przepis, chętnie go polecę i Wam.

 

Zapisz

Odrywany chleb na zakwasie ze szpinakiem

Odrywane chleby cieszą się chyba sporą sympatią czytelników i ja również lubię je piec. Świeżo upieczony i krótko ostudzony chleb, który można odrywać kawałek po kawałeczku to poezja. A do tego pomiędzy jego kromkami znajduje się smakowity farsz. Latem to może wersja piknikowa lub na słodko z jagodami – zimą z kapustą i grzybami zamiast pasztecików. Polecam też szpinakowy wieniec miłośnikom tych zielonych liści.

Z odrywanych chlebów chyba największym zainteresowaniem cieszy się wersja ze szpinakiem. Wzbogacam go czasem o kozi ser i żurawinę. Tym razem również wybrałam szpinak, chociaż w wersji podstawowej, a zmiany wprowadziłam w recepturze na ciasto. Zamiast drożdży sięgnęłam po aktywny zakwas i tak powstał odrywany chleb na zakwasie ze szpinakiem.

Zakwas żytni jest ważnym składnikiem odrywanego chleba na zakwasie ze szpinakiem. Żeby go upiec potrzebny jest aktywny zakwas żytni. Jeśli nie masz go w domu, a chcesz wyhodować samodzielnie swój zakwas, to tutaj znajdziesz mój poradnik Zakwas żytni – krok po kroku. Jeśli już masz wyhodowany zakwas żytni, a do tego dokarmiony i aktywny – możesz zacząć przygotowania! Przeczytaj przepis na odrywany chleb na zakwasie ze szpinakiem i napełnij dom zapachem smakowitego chleba.

Ziołowa ciabatta na zakwasie

Ziołowa ciabatta na zakwasie jest inna od tej klasycznej. Lubicie ziołowe wypieki? Zioła wspaniale pasują do pieczywa na zakwasie! Choć tradycyjnie ciabattę przygotowuje się na drożdżach, to zachęcam do wypróbowania tej równie pysznej wersji.

 

Żeby upiec ziołową ciabattę na zakwasie potrzebny jest aktywny zakwas żytni. Jeśli nie masz go w domu, a chcesz wyhodować samodzielnie swój zakwas, to tutaj znajdziesz mój poradnik Zakwas żytni – krok po kroku. Jeśli już masz wyhodowany zakwas żytni, a do tego dokarmiony i aktywny – możesz zacząć przygotowania! Przeczytaj przepis na ziołową ciabattę na zakwasie i napełnij dom zapachem smakowitego chleba.

Zapisz

Wiosenny chleb orkiszowy na zakwasie

Wymarzył mi się na weekend okrągły bochenek o pięknych dziurkach w miąższu i rumianej, chrupiącej skórce.  Stanęło tym razem na orkiszowcu na zakwasie żytnim. Aby miąższ chleba był ciekawszy dodałam do niego twaróg, a że akurat rozpoczął się sezon na nowalijki, dorzuciłam jeszcze rzodkiewki.

W przepisie podaję, aby dodać do ciasta twaróg, posiekaną rzodkiewkę, możecie też dodać garść szczypiorku. Jeśli jednak zostanie Wam z obiadu trochę wiosennego twarożku to nie ma problemu, możecie go w takich samych proporcjach dodać do ciasta, nawet jeśli jest jeszcze ze śmietaną czy jogurtem 🙂

Żeby upiec ten chleb potrzebny jest aktywny zakwas żytni. Jeśli nie masz go w domu, a chcesz wyhodować samodzielnie swój zakwas, to tutaj znajdziesz mój poradnik Zakwas żytni – krok po kroku. Jeśli już masz wyhodowany zakwas żytni, a do tego dokarmiony i aktywny – możesz zacząć przygotowania! Przeczytaj przepis na wiosenny chleb orkiszowy na zakwasie i napełnij dom zapachem smakowitego chleba.

 

Trójkątne bułki pszenno-żytnie na zakwasie

Trójkątne bułki pszenno – żytnie na zakwasie

Chyba wszyscy mamy swoje ulubione bułki. Jedni wolą puszyste, inni te z chrupiącą skórką, a jeszcze inni sięgają po pełnoziarniste. Ale trójkątne bułki pszenno-żytnie na zakwasie to coś, co potrafi połączyć wiele gustów. Mają swój niepowtarzalny kształt, aromat i głęboki smak, który wynika z dobrze dobranych składników i cierpliwego przygotowania. Do tego nie potrzebujemy żadnych dodatków, żeby je pokochać – same w sobie są kompletne.

Ich tajemnica tkwi w połączeniu mąki pszennej typ 650 i mąki żytniej typ 720, a także w żytnim zakwasie, który daje im lekko kwaskowy posmak i naturalną trwałość. Taka mieszanka to nie przypadek – to balans pomiędzy elastycznością ciasta a jego charakterem.

Domowe bułki z charakterem

Trójkątny kształt? Czemu nie! Takie bułki nie tylko świetnie wyglądają, ale też inaczej się pieką. Mają więcej powierzchni z chrupiącą skórką, co doceni każdy fan pieczywa. Jeśli szukacie bułek, które wyglądają nietypowo, a smakują klasycznie, to właśnie znaleźliście przepis idealny.

Domowe bułki na zakwasie są też świetną alternatywą dla tych z drożdżami. Mają dłuższy proces fermentacji, ale dzięki temu zyskują na smaku. Ich przygotowanie może być spokojnym rytuałem – nie trzeba się spieszyć, wystarczy dać im czas. Pamiętajcie też, że czasy wyrabiania, wyrastania oraz pozostałe są czasami orientacyjnymi, bo zależą od wielu czynników np. temperatury otoczenia czy od używanej mąki. Czasami wystarczy 5 minut wyrabiania, a nieraz należy wyrabiać nawet 20-30 minut. Na ogół te „sklepowe” mąki wymagają dłuższego wyrabiania i bywają mniej chłonne (różnice sięgają nawet 100 ml płynu).

Podobnie jest z dolewanym płynem – należy zawsze robić to stopniowo, do uzyskania pożądanej konsystencji. Jest to o tyle ważne przy ciastach na zakwasie, że zazwyczaj nasze startery mają różną gęstość, a to też istotnie wpływa na gęstość finalnego ciasta.

Co sprawia, że trójkątne bułki pszenno – żytnie na zakwasie są tak wyjątkowe?

Sekret tkwi w prostocie. Tylko pięć składników i jedno jajko, a efekt potrafi zaskoczyć. Letnia woda pomaga aktywować zakwas i nadaje ciastu odpowiednią konsystencję. Sól – choć używamy jej tylko 1,5 łyżeczki – świetnie podkreśla smak mąki i zakwasu.

Warto też wspomnieć o mące żytniej. Mąka żytnia typ 720 to składnik, który bywa niedoceniany. A szkoda – nadaje pieczywu intensywność, głębię i naturalną wilgotność. Dzięki niej bułki nie wysychają zbyt szybko i długo pozostają świeże.

Pochwalcie się swoimi wypiekami!

Upiekliście swoje trójkątne bułki pszenno-żytnie na zakwasie? Dajcie znać w komentarzu, jak wyszło! Możecie też wrzucić zdjęcie – z chęcią zobaczę Wasze wersje. Takie domowe wypieki to powód do dumy i świetna inspiracja dla innych.

Polecam też inne przepisy na pieczywo w kształcie trójkąta 🙂

Chleb z serkiem wiejskim na zakwasie

Nabrałam ochoty na jakiś wiejski bochenek chleba. W takich sytuacjach lubię do ciasta na bazie zakwasu dodać twaróg lub rozgniecione ziemniaki. Tym razem jednak sięgnęłam po serek wiejski, czyli świetną przekąskę, jak i produkt śniadaniowy.

Serek ciekawie wpłynął na miąższ chleba i nadał wypiekowi delikatności. Swój bochenek przełożyłam (po 2 godzinach wyrastania ciasta) do podłużnego koszyka, ale równie dobrze może to być okrągły koszyk wiklinowy. Ciasto ewentualnie może po 2 godzinach uformowane rosnąć bezpośrednio na blasze. Innym sposobem jest przełożenie wyrobionego ciasta do keksówki. Ciasto może w niej wyrastać, a po 4 godzinach być pieczone.

Wszystkie opcje dozwolone, najważniejszy będzie smak wypieku 🙂