Często robię podpłomyki, bo przygotowuje się je niesamowicie szybko i są fajną alternatywą dla chleba. Stwarzają możliwość przygotowywania szybkich przekąsek i są świetnym dodatkiem do obiadów. Kombinowałam nawet z mąką żytnią, czy z płatkami owsianymi. Brakowało na blogu wersji bezglutenowej.
A prośby o przepis na bezglutenowe podpłomyki pojawiały się od czytelników już od jakiegoś czasu. W końcu udało mi się opracować odpowiednią recepturę 🙂
Bezglutenowe mąki możecie ze sobą połączyć jak Wam pasuje, trzeba się tylko trzymać podanych proporcji. Ja wybrałam mąkę kukurydzianą, mąkę jaglaną i mąkę gryczaną. Do tego, aby podpłomyki nie były suche i zbite (co niestety się przy bezglutenowych eksperymentach zdarza), do ciasta dałam jeszcze siemię lniane.
Ciasto po wyrobieniu będzie plastyczne (zerknijcie na zdjęcie), będzie jednak wymagało jeszcze podsypywania mąką przy formowaniu i wałkowaniu. Jeśli o tym nie zapomnicie i będziecie cierpliwi, to podpłomyki Wam na pewno wyjdą 🙂

Chodziło mi oczywiście u suchość ciasta.
A czy suchości ziarna bardziej by nie zapobiegło mielone siemię lniane?
Można dać mielone siemię, owszem 🙂 Ale to będzie już zupełnie inna historia, bo jednak ziarenka nadają podpłomykom ciekawą strukturę.
czy można użyć tylko mąki kukurydziane?
Można tak zrobić 🙂
Jaką inną mąką mogę zastąpić kukurydzianą? Z góry dziękuję za odpowiedź:)
Ryżowa, ziemniaczana, amarantusowa, orzechowa, gryczana, kokosowa, możliwości jest wiele 🙂