Panie i Panowie, chłopcy i dziewczęta – oto bułeczki tygrysie! Ich urok polega na tym, że są z wierzchu posmarowane pastą na bazie mąki ryżowej, dzięki czemu w trakcie pieczenia stają się rumiane i pękają. A przecież chrupiące bułeczki to jest to co tygryski lubią najbardziej! Dodatkowo do ciasta dodałam jeszcze czarny ryż, ale można śmiało zastąpić każdym innym.
Wasze komentarze