Wolicie herbatę czy kawę? A może jedno nie wyklucza drugiego?
Ja kiedyś byłam prawdziwym „herbaciarzem„. Potrafiłam spędzać pół dnia w herbaciarni, wąchając co raz to nowe, zwykle owocowe mieszanki, które rozbudzały moje zmysły. Wracałam zwykle z małymi porcjami tych, które najbardziej przypadły mi do gustu i testowałam je całymi dniami.
Od pewnego czasu jednak moją herbacianą manię w stu procentach zastąpiła kawa. Piję ją co kilka godzin i gdy mam wybór- kawa czy herbata, zawsze wybiorę tę pierwszą.
Do czego zmierzam? Scones to takie bułeczki, którymi mieszkańcy Wysp Brytyjskich zajadają się podczas „five o’clock”, czyli tradycyjnej przerwy na herbatę. Jak sobie pewnie wyobrażacie, występują one w wersji słodkiej, często z dodatkiem wysokiej jakości konfitury.
Ja jednak postanowiłam oszukać klasykę i zrobić scones na słono. Może nie będą świetnie smakować jako dodatek do herbaty, ale jako imprezowa przekąska będą w sam raz. W szczególności w połączeniu twarogowo-szczypiorkowym, które jest jednym z moich faworytów.