Pane carasau – płaskie chlebki z Sardynii
Lubię czerpać inspiracje z kuchnii różnych stron świata. Dotyczy to także wypieku domowego chleba.
Szczególną słabość mam do wszelkiego rodzaju płaskich chlebków jak roti, naan czy pita, które są już na blogu. Przyszedł czas na może mniej popularne w Polsce chlebki, ale na pewno znane w Sardynii i prawdopodobnie wypiekane w co drugim włoskim domu na wyspie.
Pane carasau nazywane też papierem nutowym, tradycyjnie piecze się w piecu opalanym drewnem. Jeśli nie macie dostępu do takiego pieca, to nie macie się czym przejmować. Swoje chlebki upiekłam w piekarniku, nastawiając po prostu wysoką temperaturę i program termoobieg.
Najczęściej podaje się je świeżo upieczone, polane oliwą i posypane gruboziarnistą solą oraz przyprawami. A także z dobrej jakości serem i kiełbasą.
Zachęcam do spróbowania pane carasau, bo to ciekawa alternatywa dla np. pszennych tortilii i smaczny spód po minipizzę 🙂
Inne przepisy na domowe płaskie chlebki
Wszystko zjedzone? Po więcej pysznych przekąsek zapraszam na stronę z podpłomykami. Od siebie gorąco polecam tę domową wersję pomidorowego podpłomyka– w całej kuchni roznosi się aromat pomidorów połączonych z orzeźwiającą bazylią.
Jeśli masz dodatkowe pytania o pieczenia chleba – zadaj proszę w komentarzu.