Przygotowując zaczyn na bazie zakwasu żytniego i mąki pszennej o typie 650 w tym chlebie, zrozumiałam, że aktywny zakwas można dokarmiać rożnymi rodzajami mąki. Na takiej zasadzie, z zakwasu żytniego można w 1 noc uzyskać zakwas pszenno-żytni razowy, albo orkiszowy.
Bardzo lubię wypieki na bazie mąki orkiszowej, szczególnie jeśli pomieszana jest z mąką żytnią jak w chlebie bakaliowym.
Postanowiłam upiec podobny, ale bez dodatku bakalii, za to z zakwasem żytnim dokarmionym mąką orkiszową. To sprawiło, że ma porowaty miąższ i jest trochę lżejszy od ciężkich i kwaskowatych chlebów żytnich. Wyszedł z tego naprawdę smakowity i zdrowy chleb!
W przepisie do chleba dodajesz cukier, a w składnikach brak cukru? Dajemy go czy nie i jeśli tak to ile?
Pozdrawiam
To jest stary przepis z 2013 roku, przy przenoszeniu receptury na nowy portal widocznie wkradł się chochlik. W ulepszonej recepturze nie ma sensu dodawać cukru.
Super
Witam,
Mam pytanie odnośnie otrębów a mianowicie nie posiadam ich 😉 Czy mogę zamienić je na płatki? Czy nie ma sensu próbować modyfikować? Będę wdzięczna za odpowiedź 😊
Pozdrawiam
Można śmiało zmienić na płatki owsiane 🙂
Zrobiłem nowy chleb i uwieczniłem te co wyszło na fotografii. Nie wiem czy można jakoś dodawać zdjęcia ale jak tak to chętnię się podzielę tym co wyszło wczorajszej nocy z mojego piekarnika. Pozdrawiam
Na razie nie mamy w komentarzach opcji dodawania zdjęć, ale będzie nam miło jak zamieści Pan je na naszym facebookowym wallu 🙂
Pozdrawiam!
Upiekłem chleb z Pani przepisu. Lekko zmodyfikowałem ilość mąki żytniej do orkiszowej. Chleb wyszedł naprawdę bardzo dobry. Miękisz chleba o strukturze sera z dziurami, smak przepyszny. Lekko wilgotny ale odpowiednio wypieczony, bez zakalca.Naprawdę polecam każdemu kto chce upiec dobry chleb na zakwasie.
Bardzo się cieszę, że przepis przypasował i wyszedł z niego tak znakomity chleb.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Ps. A może ma Pan zdjęcie wypieku? 🙂
Z ostatniego wypieku została końcóweczką i nie wiem czy po powrocie z pracy coś jeszcze zostanie ,bo naprawdę znika w dość szybkim tempie. Na nowy chleb zaczyn już dojrzewa i zacznę wypiekać wieczorkiem. Jak tylko wypiekę nową porcję to postaram się pstryknąć fotkę 🙂 Pozdrawiam domorosłych piekarzy i pomysłodawczynię tak zacnego przepisu. 🙂
Upiekłam go i jest pyszny. Wprawdzie musiałam troszkę zmienić proporcje, bo mąki żytniej znalazłam około 300g, orkiszową miałam typu 1100, do tego otręby owsiane, ale i tak wyszedł z tego świetny chlebek
Super, przy modyfikacjach można czasem się natrudzić, aby otrzymać podobne ciasto, ale ciesze się, że ostatecznie chleb się udał 🙂
B.B dziękuję za szybką podpowiedź.Wasza strona b.mi się podoba bo ma fajne przepisy i jest b.przejrzysta.Dobrze się czyta i fajna wizualnie .Gratuluję i wszystkiego dobrego.
Dziękujemy za miłe słowa 🙂
Witam
właśnie zaczęłam przygodę z pieczeniem chleba.B.lubię chlebki mieszane szczególnie z orkiszem.Zabrałam się do Twojego przepisu i padłam na etapie zakwas zaczyn.???
Wyjęłam z lodówki zakwas orkiszowy dokarmiłam jak podałaś po 50g i woda i mam czekać 7 godz.I z tego zakwasu mam wziąść 4 łyżki do zaczynu +po 50g mąki orkiszowej i żytniej +woda.A zaczyn od razu do ciasta bez wyrastania
I pkt.2 150 g zakwasu +cały zaczyn i ciasto???
Sorry ale jestem początkująca i nie wszystko łapię.
Wasze przepisy super będę piekła kolejne chlebki jedynie z tym przepisem mam kłopot z rozszyfrowaniem
Pozdrawiam i proszę o wyjaśnienie.
Dzień dobry.
Już próbuję pomóc, więc najpierw wyciągamy uśpiony zakwas z lodówki i dokarmiamy go 50 g mąki żytniej typ 2000 + 50 g mąki orkiszowej typ 700 + 100-120 ml letniej wody. Po 7 godzinach mamy już aktywny zakwas, czyli zaczyn.
Wtedy łączymy go z pozostałymi składnikami na ciasto właściwe (czyli z 400 g mąki żytniej razowej + 200 g mąki orkiszowej + 30 g otrębów + 400 ml letniej wody + sól). Ciasto zostawiamy do wyrośnięcia na 5 godzin.
Po tym czasie pieczemy, po 45 minutach mamy chleb 🙂
Mam nadzieję, że teraz wszystko zrozumiałe. Pozdrawiam serdecznie.
Witam! Zostaje ok.100 g zaczynu pszenno-orkiszowego.Co z nim zrobić żeby nie zmarnować i wykorzystać do następnego wypieku?
Witam.
Może Pani dodać więcej zaczynu do ciasta, nawet 200 g. To co zostanie można swobodnie włożyć w słoiku na kilka dni do lodówki, tak jak zakwas. Następnie dokarmić w ramach odświeżenia go.
Pozdrawiam.
Witam! Czy upiecze się bez drożdży? Początkuję i nie mam pojęcia.
Witam. Oczywiście, że upiecze się bez drożdży, przecież w przepisie ich nie ma, bo to receptura na chleb na zakwasie.
Czy posiada Pani aktywny zakwas? 🙂