Gdy wchodzę do sklepów ekologicznych zawsze zachwycam się różnorodnością mąk. Obserwując je na półkach dziwię się z czego jeszcze można stworzyć mąkę. Najczęściej przeważają produkty bezglutenowe, które umożliwiają alergikom cieszyć się domowym chlebem.
Mimo że sama raczej rzadko tworzę chleb bezglutenowy, często kupuję małe paczuszki tych rarytasów, aby dodać je do tradycyjnego pieczywa. Tym razem postawiłam na chleb żytni z dodatkiem mąki gryczanej, którą zakupiłam już jakiś czas temu. Uśmiechała się na mojej półce i zdawała się krzyczeć „upiecz ze mną chleb!”:)
Tak więc zrobiłam. Efekt? Bardzo ciekawy. Chleb ma lekką gorycz, która jest przyjemna w smaku. Przypomina mi nieco miód gryczany, który bardzo lubię. Spróbujcie i podzielcie się wrażeniami.
Chleb 🍞 pycha wg tego przepisu, pachnący i łatwy w wykonaniu.
Nie miałam mąki żytniej 720,ale dałam po prostu tylko żytnią typ 960,zamiast 2 różnych mąk żytnich, reszta jak w przepisie i chlebek wyszedł wprost genialny. Pięknie wyrósł i pyszny w smaku. Dzięki za ten przepis!
Chleb jest wyborny!! Bardzo mnie cieszy połączenie żyta i gryki. Dziękuję za przepis!
PTosiu pieczeniem chleba zajęłam się od lutego jak dowiedziałam się co może znajdować się wykładzie chleba ze sklepu/ piekarni/ Od samego początku wszystko mi się udaje, żaden chlebek nie wyszedł niewypieczony A ja oszalałam , tak mi się spodobało to pieczenie , ze mogłabym porc codzirnnue Uwielbiam ten rytuał dokarmiania , ,zaczynu i oczekiwania kiedy urośnie Pozdrawiam dziękuje za taka stronę Baja
Cieszę się i pozdrawiam!
Nie wiem, co robie zle.
Zakwas pracuje. Chleb wyrasta podczas pieczenia. Podczas studzenia natomiast opada i w srodku jest jak mokra glina. Pieklam juz dwa razy i wychodzi to samo 🤔
Często chleb wychodzi jak gęsta glina gdy jest za dużo zakwasu, ciasto wyrastało za krótko lub za długo. A przy innych żytnich chlebach się udaje? Ważne też aby nie wyrabiać zbyt długo ciasta na chleb żytni.
Ja również miałam taki problem, wszystko ładnie pięknie a w środku mokra glina. Teraz na szczęście wiem gdzie tkwi problem, piekłam chleb tak jak w przepisie ok. 30 min, a powinien piec się 60 min. Teraz chleb za każdym razem się udaje.
Od dawna pieke domowy chleb na zakwasie, ale czas pieczenia to 70 minut (30 minut dolna grzalka, 40 minut obie grzalki). Wypiek zaczynam od zimnego piekarnika. Zaczynajac na goracym piekarniku faktycznie skracasz czas, ale nie pozwalasz chlebkowy dorosnac podczas pieczenia. A z powodu wypiekania przez 30 minut masz chleb klejacy sie do noza. Proponuje dodac 10-15 minut i sprawdzic jak wyjdzie wypiek. Chleb nie ma prawa ciagnac sie za nozem.
Pozdrawiam
Pawel
Nie zgadzam się z Pana opinią od rozpoczęcia wypieku w zimnym piekarniku, wszystkie znane autorytety piekarnictwa twierdzą inaczej, z własnego doświadczenia również jestem za rozgrzanym piecem, ale szanuję zdanie. Co do czasu wypieku, wiele też zależy od gramatury chleba. Pozdrawiam.
Od początku roku dzięki tej stronie nie kupiliśmy ani jednego chleba! Dziękuję bardzo. Ten chlebek jest moim ulubionym, zawsze wychodzi rewelacyjnie. Odpowiada mi też to, że rośnie przez noc. Chciałam zrobić wersję bez mąki gryczanej, ale proszę o poradę w jakich proporcjach dodać mąki 720 i 2000. Dziękuję.
Cieszę się 🙂
Co do eliminacji mąki gryczanej, w takim wypadku proponuję dać mąki żytniej jasnej o te 150 g więcej.
Dlaczego chlebek sie przykleił do papieru? Zazwyczaj robiłam w foremce wysmarowanej masłem i obsypanej płatkami lub otrębami, pierwszy raz pokusiłam się na papier do pieczenia i cały chleb mam nim oblepiony 🙁 Nie chce sie odczepic 🙁
To mogła być wina pergaminu, przy dobrym tak się nie powinno stać, ale nie da się ukryć, że ciasto żytnie lubi się przyklejać. Pergamin można również posmarować odrobiną tłuszczu, wtedy na pewno się nie przyklei 🙂
Tosiu,interesuje mnie chleb gryczano zytni,a przepisie,ktory teraz przeczytalem ,jest czas pieczenia 30 min. w temp.200 st.Dlaczego tak krotko?.Czy bedzie dobrze upieczony? Ja pieke zawsze swoje chlebki przenno- zytnie w t ej temperaturze 50 min.,a po wyjeciu i obstukaniu od spodu, dopiekam jeszcze 15 nin. Po wyjeciu przykrywam caly lniana szmatka i lezakuje 10 h. Jest znakomity.pozdrawiam
Na blogu jest trochę nowszy przepis też na chleb żytnio-gryczany na zakwasie, tam czas pieczenia to 40 minut: https://smakowitychleb.pl/chleb-zytnio-gryczany-z-makiem-na-zakwasie/
Na taką wagę bochenka to powinno w zupełności wystarczyć, może ma Pani stary gazowy piekarnik, albo popsutą grzałkę, że Pani chleb potrzebuje tyle czasu? Moim zdaniem na taką wagę 50 minut to już ostateczność, potem chleb się staje suchy i twardy 🙂
Pozdrawiam!
Chlebek piekłam już dwa razy i b.udany, i smaczny. Chciałabym jednak dodać więcej gryczanej mąki, ile mogę dodać maksymalnie?
Proponuję pół na pół żytnią z gryczaną 🙂
Witam, chleb wyszedł wspaniały o zaskakującym smaku. Zrobiłam na zakwasie żytnio-razowym. Dodałam nieco więcej wody oraz ziarna słonecznika i sezamu. Po przeczytaniu kilku opinii, że skórka twardnieje do pieczenia przykryłam folią aluminiową a pod koniec posmarowałam oliwą z oliwek i skórka jest miękka. Nie nagrzewałam wcześniej piekarnika dlatego trochę dłużej się piekł. Na pewno będę jeszcze go modyfikować, ponieważ jest naprawdę smaczny. Pozdrawiam.
Dzień dobry,
Większość żytnich zakwasów jest na mące razowej właśnie 😉
Przy dobrze przygotowanym cieście, skórka nie ma prawda być twarda, ale metoda z oliwą oczywiście mile widziana.
Natomiast nagrzewanie piekarnika to bardzo ważna sprawa, ciasto potrzebuje tego, aby znaleźć się nagle w wysokiej temperaturze. Jak jest pieczone od zimnnego pieca to może wyjść gniot.
Chleb się nie udał 🙁 Po pierwsze prawie w ogóle nie wyrósł, ale mimo to, postanowiłam go upiec. Po wyjęciu twardy jak skała,przez skórkę ledwo się przebiłam, a w środku zakalcowaty! Ukrojona kromka poleżała kilka minut i zaraz zrobiła się twarda, jak czerstwa… Jaka może być tego przyczyna?
A jak sytuacja z zakwasem u Pani, na pewno był aktywny i dokarmiony? Jaki ma staż zakwas, wypieki żytnie są dosyć trudne, więc im zakwas młodszy, tym większe z nim problemy.
Ma Pani wagę kuchenną i na pewno wszystko poszło według proporcji?
Twarde wypieki wychodzą albo jak jest za dużo mąki gryczanej (więcej niż w przepisie), albo w ogóle za mało płynu, ciasto źle wyrobione, ale także jak jest za dużo drożdży lub zakwasu. Trudno jednak trafić w ciemno co poszło dokładnie źle 🙂
Zakwas dość młody, ale wcześniej upiekłam na nim 3 chleby, potem zrobiłam zaczyn metodą 3-stopniową i z tego zaczynu robiłam ten chleb. Dodam, że jednocześnie na tym zakwasie piekłam inny chleb z mąki żytniej z Pani przepisów i wyszedł rewelacyjny. Mam wagę i wszystko dokładnie wymierzam, ale tak mnie zaintrygowała ta porażka, że będę kombinować aż wreszcie się uda go upiec 🙂
Dziękuję za rady. Myślę, że rzeczywiście orkiszowy i żytni zagości u mnie na stale. Gryczany właśnie dziś wykorzystałam pierwszy raz i upiekłam chlebek gryczano-ryżowy z przepisu z internetu. Zaczyn słabo urósł, chlebek średnio, upiekł się ładnie. Ale jest troszkę zbity. Zjem go, ale na razie daruję sobie eksperymentowanie z bezglutenowymi zakwasami. Pozdrawiam
Tak, niestety zbity miąższ to trochę cecha bezglutenowych wypieków, taka ich natura.
Pozdrawiam 🙂
Nie piekłam jeszcze chlebów na zakwasie stąd moje może dziwne pytanie. Dostałam startery na zakwas gryczany i orkiszowy. Gryczany chciałam , aby piec chlebki czysto gryczane (jednak na początek myślę, że lepiej byłoby mieszać z innymi mąkami, aby dojść do wprawy). Czyli dobrze rozumiem, że na zakwasie orkiszowym i żytnim można piec chlebki z różnych mąk (nawet bezglutenowych), ale zaczyn robię na mące z której jest zakwas? Dodam, że nie potrzebuję piec chlebów czysto bezglutenowych. A do chlebków pieczonych na zakwasie gryczanym najlepiej dodawać mąki bezglutenowe tak? Np.ryżową ?
Dokładnie tak, jestem zdania, że na zakwasie orkiszowym czy żytnim warto piec każdy chleb, zarówno pszenny jak i nawet czysty gryczany. Natomiast zakwas gryczany już tak ładnie nie pracuje jak zakwasy typowo „glutenowe”, dlatego zostawiłabym je bezglutenowcom. Chociaż mogę się mylić, może się okazać, że na zakwasie gryczanym wyjdzie fantastyczny chleb żytni, ale jakoś taka zamiana do mnie nie przemawia, raczej bym piekła chleb gryczany na zakwasie orkiszoym/żytnim niż na odwrót 🙂
Na razie mam czysty gryczany zakwas, orkiszowy dopiero się robi.
Ok. A skąd decyzja by piec chleb z mąką żytnią na bazie gryczanego zakwasu? Bo dla mnie gryczany zakwas to rozwiązanie dla osób będących na diecie bezglutenowej, a znacznie przyjemniej i sprawniej będzie się piekło na zakwasie żytnim, dzięki któremu wypieki mogą być równie zdrowie i można wtedy mieszać przeróżne mąki do woli bez obawy, że ciasto nie urośnie.
To nie tak, że nie szanuję decyzji, ale po prostu jest dla mnie zagadkowa 🙂
Czy zamiast zakwasu żytniego można dodać np.gryczany?
Ale czysty gryczany czy żytnio-gryczany?
Z tym pierwszym bezglutenowym mógłby być problem w upieczeniu żytniego chleba, ale może Pani spróbować, jeśli ładnie bąbelkuje to może poradzi sobie z ciężkim ciastem 🙂
Baaardzo dobry chlebek 🙂
Bardzo fajny przepis! Prosty, modyfikowalny (u mnie więcej mąki gryczanej, mniej żytniej razowej) bez „pułapek”. Na moim ponad 5 letnim zakwasie chleb wyrósł w 5h bardzo porządnie mimo nie wysokiej temperatury w domu. Jest ciężki i zwarty, ale nie gliniasty czyli taki jak powinien. Dziękuję
Witam!
Ostatnio upiekłam chleb z mąki gryczanej, według przepisu, który był na opakowaniu. Trochę go zmodyfikowałam, bo ciasto było bardzo rzadkie. Miałam złe przeczucia, kiedy wkładałam chlebek do piekarnika. Nie mogłam doczekać się efektu mojej działalności. Niepotrzebnie się martwiłam, bo chleb wyszedł bardzo smaczny, słodki, miękki, bez goryczki. Wprawdzie był ciężki i nie wyrósł za bardzo, ale smak miał wspaniały . Chrupiąca piętka z roztopionym masłem spowodowała, że moje kubki smakowe oszalały!!! Nie nacieszyłam się nim długo, bo przyjechał syn i synowa i zachwyceni moim wypiekiem, po prostu go ode mnie wyżebrali. Chyba niedługo upiekę następny. Pozdrawiam !
Witam.
Zakwas jest bardzo ważny. Mój ma już prawie dwa lata i chlebek wyrósł mi za 3 godziny. To już drugi chleb który tak szybko wyrastał. Obawiałam się że może nie urosnąć bo sam chleb jest trochę ciężki ale w smaku jest bardzo dobry. Wyczuwa się lekką goryczkę powodowaną mąką gryczaną ale ja taki lubię. Pozdrawiam.
Chleb (a dokładniej ciasto chlebowe) prawie zupełnie nie wyrósł – po 8 godzinach było go tyle, ile włożyłam, dałam mu jeszcze 4 godziny – nic to nie zmieniło. W trakcie samego pieczenia nieznacznie urósł (ok. 20%). Do ww składników dodałam po ok. 5dkg ziaren siemienia lnianego i słonecznika. Wg mnie to ciasto było zbyt ciężkie i nie miało szansy na urośnięcie. Chleb w smaku jest całkiem dobry, pewnie go jeszcze wypróbuję, ale dodam jednak troszkę drożdży.
A może zakwas jest jeszcze zbyt młody? To może być powód dla którego chleb się nie podniósł. Zachęcam do dodania odrobiny drożdży, aby następnym razem sytuacja się nie powtórzyła i do systematycznego dokarmiania zakwasu w celu jego ewentualnego umocnienia:) Pozdrawiam
Zamień mąkę żytnią razową na zwykłą 720. Ciasto będzie lżejsze i łatwiej się podniesie. A smakuje też dobrze.
Chlebek się udał, pysznie smakuje, choć nie wyrósł mi jakoś bardzo. Na pewno powtórzę, może dodam jeszcze jakieś ziarenka 🙂
Mam jednak pytanie co do skórki – ponieważ stał 8h w cieplutkim miejscu (kaloryfer), przykryty ściereczką, na wierzchu, jeszcze przed upieczeniem zrobiła się dość twarda 'skorupka’. Po upieczeniu skórka chleba jest jeszcze bardziej twarda. Do tego stopnia że trudno ją przekroić… Czy jest jakiś sposób by wierzch chleba tak nie wysychał ?
Faktycznie, czasem gdy chleb długo stoi robi się na nim wysuszona skórka. Można zrobić kilka rzeczy, żeby temu zapobiec.
Po pierwsze, być może zakwas jest na tyle silny, że podniesie chleb wcześniej niż po 8 godzinach. Może się zdarzyć, że bochenek będzie w pełni wyrośnięty już na przykład po 5-6 godzinach. Wtedy można uniknąć robiącej się na nim skórki.
Proponuję też przykryć chleb folią aluminiową zamiast materiałowej szmatki. Dzięki temu chleb utrzymuje większą wilgotność i nie wysycha.
Można również posmarować twardą skórkę wodą przed pieczeniem.
Pozdrawiam!
Każdy chleb, który piekę spryskuję wodą dość dokładnie przed włożeniem do piekarnika> Można też spryskać blachę w piekarniku wodą, albo włożyć małą foremkę z wodą, która paruje podczas pieczenia. W każdym razie chlebki z dodatkiem mąki żytniej mają ciut twardszą skórkę, ale na drugi, trzeci dzień, kiedy leżą po przykryciem skórka mięknie.
Dzięki za komentarz. Tak, patent ze spryskiwaniem wierzchu ciasta wodą jest udany, robiłam tak nawet w ostatnim przepisie: https://smakowitychleb.pl/prosty-chleb-na-zakwasie/
Patent ze wstawianiem miseczki ze stali nierdzewnej z wodą lub kostkami lodu rzeczywiście świetnie się sprawdza: https://smakowitychleb.pl/chleb-zakwasie-piwnym/
Więcej sposobów na chrupiącą skórkę opisałyśmy tutaj: https://smakowitychleb.pl/jak-uzyskac-chrupiaca-skorke/
Pozdrowienia.
posmaruj pedzelkiem z woda przed pieczeniem i tuz po – tuz po wyjeciu z piekarnika – powinno pomoc a do tego bedzie sie pieknie blyszczal.
Chlebek jest ciężki, lepki i taki właśnie ma być. Pyszny! Piekę go już kolejny raz, jest banalnie prosty do zrobienia.