Planowałam upiec piękny bochenek ze świeżymi figami, ale czas tak szybko leci, że okazało się, że sezon już się kończy. Coraz trudniej dostać na straganie apetyczne figi, dlatego zdecydowałam, że wykorzystać suszone owoce, którymi można się cieszyć cały rok.
Figi świetnie komponują się nie tylko z serami (szczególnie kozim) i miodem, ale także orzechami i właśnie na taką kombinację się zdecydowałam. Chleb powstał na bazie żytniego zakwasu, mąki żytniej razowej, pszennej razowej oraz pszennej „chlebowej”. Wyszedł z tego przyjemnie chrupiący bochenek o lekko słodkawym smaku.