Pewnie każdy kiedyś słyszał powiedzonko "Święta, święta i po świętach". Dla jednych to smutna wiadomość, bo oznacza to koniec świątecznej rozpusty i chwil spędzonych z bliskimi. Innych to niesamowicie cieszy, bo święta dla wielu osób to bardzo stresujący okres, pełen męczących rodzinnych spotkań.
Mnie ten fakt smuci i mimo, iż od dziś czeka mnie powrót do wielu obowiązków, to cały czas jednak czuję świąteczno-sylwestrową atmosferę. W końcu już za kilka dni będziemy żegnać stary rok, a witać nowy. To sprawia, że ten cudowny okres można przedłużyć do 1 stycznia.
Chleb świąteczny na zakwasie to po prostu chleb pszenno-razowy z dodatkiem suszonych owoców, orzechów i maku. Podałam go podczas wigilijnej wieczerzy i cieszyłam się jego smakiem podczas śniadania w Boże Narodzenie. I mimo jego świątecznej nazwy uważam, że śmiało można go upiec teraz lub na sylwestra, by zaplanować sobie smaczne śniadanie 1 stycznia. Dla urozmaicenia możecie jeszcze upiec Joululimppu - fiński chleb świąteczny.
Polecane przepisy na chleb
Smakuje Wam chleb o zdecydowanym smaku i wyglądzie? To polecam jeszcze pumpernikiel ze śliwkami również z dodatkiem melasy, jak i kakao. Jest przyjemnie wilgotny i ma bogaty smak. Pumpernikiel można też upiec na zakwasie żytnim. Spróbujcie koniecznie i napiszcie, jak smakował!
Chleb świąteczny na zakwasie
Autor: Tosia
Czas przygotowania:
Czas pieczenia:
Calkowity czas:
Porcje: 1
Skladniki
300 g mąki pszennej chlebowej typ 650
200 g mąki pszennej razowej
200 g aktywnego zakwasu żytniego
250 ml letniej wody
2-3 łyżki maku
łyżeczka soli
łyżeczka cukru
100 g bakalii/suszonych owoców (u mnie suszona papaja, żurawina i orzechy laskowe)
Instrukcja
Mąki mieszamy ze sobą, solą, cukrem i makiem. Dodajemy dokarmiony wcześniej zakwas i mieszamy.
Powoli wlewamy letnią, lecz nie gorącą wodę i zaczynamy wyrabiać ciasto na chleb. Po dodaniu połowy porcji wody, wrzucamy bakalie. Mieszamy i dalej dolewamy wody, wyrabiając ręcznie lub mikserem ciasto. Po chwili wyrabiania ciasto powinno osiągnąć konsystencję kuli z ciasta. Jeśli klei się do rąk, należy ciasto podsypać mąką. Przekładamy ja do oprószonej misy mąką i przykrywamy ściereczką. Zostawiamy w ciepłym miejscu na 2 godziny.
Następnie z lekko podrośniętego ciasta formujemy 3 kuli z ciasta lub formujemy je na kształt keksówki. Podłużną formę smarujemy masłem i obsypujemy otrębami lub wykładamy pergaminem. Przekładamy do środka ciasto, przykrywamy je ściereczką i zostawiamy w cieple na kolejne 2-3 godziny.
Piekarnik nagrzewamy do 230 stopni, chleb pieczemy 10 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 200 stopni i pieczemy jeszcze 25-30 minut. Keksówkę wyjmujemy z piekarnika, a chleb z formy. Studzimy przed podaniem.
Ciekawy przepis, wypróbuję 😁 będzie smacznie. Nie bardzo rozumiem dlaczego kulki do keksówki, chyba, że to takie mini chlebki lub bułeczki. Wstawię w keksówce klasycznie, a najwyżej kolejnym razem będę kręciła kulki
Ciekawy przepis, wypróbuję 😁 będzie smacznie. Nie bardzo rozumiem dlaczego kulki do keksówki, chyba, że to takie mini chlebki lub bułeczki. Wstawię w keksówce klasycznie, a najwyżej kolejnym razem będę kręciła kulki
To tylko taka forma nadania kształtu bochenkowi. Można ułożyć ciasto w dowolny sposób.