Zostało mi z obiadu trochę cukinii w dwóch kolorach. Postanowiłam wykorzystać ją i dodać do ciasta na chleb na zakwasie. Część cukinii drobno posiekałam w kosteczkę, resztę starłam na tarce o drobnych oczkach. Ciasto wyrabiałam z odrobiną oliwy i koperkiem. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się, że chleb wyjdzie tak smaczny i sprężysty.
Ma pięknie dziurki i delikatny smak. Wypiek zdecydowanie do powtórzenia, może następnym razem, gdy znów mi zostanie trochę cukinii 🙂
Super przepis, z którego wychodzi chleb przepyszny. Zakwas odrzucał zapachem,ale to co za pomocą niego wyrosło wygradza to. Dziękuję za przepis ❣️ załączyłabym zdjęcie jak wyszedł,ale:
1. Został napoczęty „odgórnie” przez męża 😂,
2. Jeszcze komuś ślinka by pociekła.
Dziękuję raz jeszcze-przepis robiony bez cukinii,ale z dodałam siemia lnianego,a no i trochę więcej mąki,bo ciasto chciało.
Bardzo się cieszę, że chleb wyszedł jak trzeba. Zastanawia mnie tylko dlaczego zapach zakwasu był odrzucający. Warto by się temu przyjrzeć bliżej. To sprawa mocno indywidualna i każdy z nas inaczej odbiera zapachy, ale nie spotkałam się dotąd z takim określeniem zdrowego, aktywnego zakwasu 🙂
Dzięki za radę 🙂 Formować dopiero się uczę, czasem wyjdzie, czasem nie 😉
Chlebek jest przepyszny 🙂 Z kształtu nie jestem za bardzo zadowolona, ciasto wyszło dość rzadkie klejące, trudno było wyłożyć z koszyka, rozpłynął sie na blaszce ale na szczęście sporo podrósł w piekarniku.
Jeśli są problemy z formowaniem (to nie jest łatwa sprawa) to przepis można zmodyfikować i ciasto przełożyć po wyrobieniu do foremki i w niej też piec 🙂
Pyszny ten chleb, dziękuję za przepis. Lekko zmodyfikowałam proporcje mąki – dałam więcej mąki żytniej niż pszennej. No i nie mam termoobiegu, ale chleb wyszedł rewelacyjny. Mięciutki, wilgotny. Jedna wada – za szybko znika.
Bardzo się cieszę, że smakował 🙂 Tylko z modyfikowaniem z mąką żytnią trzeba uważać, bo z tej mąki trudno formować chleb, więc jakby się dało za dużo to jedyną opcją byłoby pieczenie w keksówce.
A czy tą utartą cukinię trzeba odcisnąć z wody?
Jak robię np. placuszki to zawszę odciskam z wody, ale w przypadku chleba celowo tego nie zrobiłam, dzięki temu miąższ chleba nie jest suchy 🙂
A co to znaczy „składamy ciasto”? i proszę mi powiedzieć co zrobić żeby mój chleb miał takie piękne „dziury” jak ten na zdjęciu? Wybaczcie, jeśli pytam o banalne sprawy, ale jestem bardzo początkującym piekarzem 😉
Podrośnięte ciasto rozciągamy, składamy go od dołu ku środkowi i od góry ku środkowi, dzięki temu otrzymujemy coś w rodzaju koperty. Składać ciasto można też biorąc końce ciasta z każdej strony i zaginając je do środka, obracając według wskazówek zegara. Trudno to wytłumaczyć słownie, może ten artykuł pomoże: https://smakowitychleb.pl/wyrabianie-twardego-ciasta/ i ten: https://smakowitychleb.pl/wyrabianie-miekkiego-ciasta/
Dziurki w chlebie można uzyskać dzięki proporcjom w chlebie, odpowiedniemu wyrabianiu, dużej ilości płynu w cieście, dodatkom np. w postaci oliwy/oleju.
Upieklam ten chleb i wyszedl bardzo dobry.Tylko ten,jak i wszystkie inne pieke w podluznej foremce,bo boje sie,ze jak mi wyrosnie to przy przerzuceniu na blaszke opadnie i zrobi sie plaski placek.A chcialabym przynajmniej raz upiec chleb podluzny lub okragly.Czy sa na to jakies sposoby?
Obawy nie są słuszne, przy dobrze wyrobionym cieście i odpowiednio uformowanym, może on spokojnie wyrosnąć w koszyku. Przy przerzucaniu na blachę może minimalnie się spłaszczyć, a i tak podniesie się w trakcie pieczenia.
Proszę spróbować, ja piekę w ten sposób większość chlebów na zakwasie i wszystko z nimi ok 🙂
Tak.To jest to co lubie.I znow nowy pomysl.Ja tez lubie eksperymentowac.Ten chleb napewno upieke,bo lubie mokre dodatki.Mam za soba pieczenie z gotowanymi ziemniakami,z kasza jaglana,z rozmoczonymi platkami owsianymi,z jogurtem.Takie chleby sa najpyszniejsze.A teraz bedzie z tarta cukinia!Dziekuje za nowy pomysl.
Super, cieszę się, że pomysł przypadł do gustu 🙂