Czas na kolejną część jabłkowych opowieści, bo o polskich jabłkach ostatnio bardzo głośno. Jakiś czas temu prezentowałam przepis na jogurtowe bułeczki z karmelizowanym jabłkiem, które skradły serce niejednej osobie. Tym razem chciałam pokazać, że jabłka wspaniale sprawdzają się nie tylko w deserach. Połączyłam je z listkami świeżego, aromatycznego rozmarynu i dodałam do pszennego ciasta z dodatkiem mąki pełnoziarnistej.
Bułeczki jabłkowe z rozmarynem wspaniale sprawdzą się zarówno ze słodkimi dodatkami np. twarożkiem i miodem, jak i w formie wytrawnych kanapek.
Pycha! 🙂
Witam
Mam pytanie, kiedy powinniśmy dodać sól do ciasta?
Witam serdecznie.
Na samym początku, razem z mąką.
Witam
A w jakiej tempetaturze piec te smakowitości i czy można użyć suszonego rozmarynu?
Witam serdecznie.
Bułeczki pieczemy w temperaturze 200 stopni. Jak najbardziej można wykorzystać suszony rozmaryn 🙂
Pozdrawiam!
Mniam 🙂 Jestem pewna, że smakowały wybornie, bo robiłam bardzo podobne 🙂
Mogę prosić o wagę tych listków z dwóch gałązek rozmarynu?
Bo w większej ilości przepisów przewija się ta wielkość, a mój rozmaryn ma tylko dwie gałązki ;( za to wydaje mi się, że dosyć duże… Tzn. obecnie puste, lekko wyeksploatowane, lecz kiedy odrosną listki, będę się zabierać za ten przepis ;P
Pozdrawiam,
Ala
Takie dodatki jak zioła dodaję do ciasta chlebowego na oko. Wszystko zależy od preferencji czy chcemy wypiek o bardziej czy mniej rozmarynowym posmaku. Nie zmienia to konsystencji ciasta.
Do bułeczek dodałam mniej więcej 3-4 łyżki posiekanych listków rozmarynu.
Pozdrawiam serdecznie 🙂