Dzisiejsze bułeczki są troszkę inne niż klasyczne bułki kajzerki. Nie dość, że zamiast mąki pszennej, do ich wypieku użyłam mąki pełnoziarnistej i orkiszowej to jeszcze dodałam ziarna słonecznika i otręby. Wyrabiając ciasto dolewałam maślankę, która nadała bułeczkom delikatnego smaku.
Bułeczki fitness, pozwoliłam tak sobie nazwać, bo lubię zjeść po treningu taką pełnoziarnisto-orkiszową bułeczkę z ulubioną pastą jajeczną, a do tego kojarzy mi się zdrowo – podobnie jak fitness
Ulepiłam je w kształt trójkątów, ale jeśli wolicie tradycyjne formy pieczywa to możecie oczywiście zdecydować się na ich okrągłą wersję.