Pod koniec września na straganach pojawiają się świeże figi. Te malownicze owoce są nie tylko fotogeniczne, ale też soczyste i po prostu pyszne. Niestety sezon trwa dosyć krótko, dlatego trzeba się nimi cieszyć, póki są!
Świetnie smakują na surowo, ale także krótko zapieczone. Można je wykorzystać do upieczenia płaskiego chlebka włoskiego, czyli focacci, Wystarczy plasterki owoców położyć na wyrośniętym cieście i lekko przycisnąć.
Focaccię można dodatkowo skropić przed włożeniem do pieca oliwą, będzie bardziej rumiana i nabierze dodatkowo smaku 🙂
Odmierzałam mąkę przy użyciu wagi kuchennej, a drożdże miałam suszone. Po prostu użyję następnym razem większej formy i będzie idealnie 🙂 Ważne, że wszystkim smakowało 🙂
Dziś zrobiłam, bardzo smaczna. Musiałam dodać trochę więcej mąki bo ciasto było za rzadkie ale potem udało się je wyrobić. Ja następnym razem zrobię w większej formie bo u mnie zdecydowanie za bardzo wyrosło ciasto i w efekcie fociaccta była za gruba. Poza tym smak jak najbardziej w porządku, polecam przygotować 🙂
A używała Pani wagi kuchennej? Czy wykorzystała Pani drożdże świeże czy suszone? Bo jeśli świeże, to może jakoś źle przeliczone i dlatego ciasto za szybko podejrzanie urosło i dlatego też było za luźne?
Tak czy siak, cieszę się, że smakowało 🙂
Gdzie można kupić takie ładne naczynia?
Jeśli chodzi o białą formę do zapiekania to kupiłam ją w Tesco 🙂