Nie jestem wielkim koneserem piwa, ale od czasu do czasu lubię je wypić. Najchętniej sięgam wtedy po piwa pszeniczne i miodowe, chociaż daję szansę zawsze różnym piwom rzemieślniczym i produkowanym przez małe browary.
Piszę o tym dlatego, bo piwo świetnie sprawdza się też w domowej piekarni. Nadaje wypiekom ciekawego smaku i wpływa nie miąższ chleba. Za sobą mam już kilka piwno-chlebowych eksperymentów, a tym razem postanowiłam dodać je do żytniego chleba na zakwasie.
I wyszedł z tego niezły bochenek chleba! Jeśli chodzi o gatunek piwa, wybór pozostawiam Wam, myślę, że większość się sprawdzi dobrze, a wszystko to kwestia gustu 🙂
Witam! Piwo moze byc ciemne czy musi to byc jakis konkretny rodzaj piwa ? Pozdrawiam! Z gory dziekuje za odpowiedz 🙂
Może być dowolne piwo chociaż ciemne bywają lekko karmelowe co może zaburzyć smak chleba.
Wyszedł rewelacyjny. Zanim ostygł, to połowy już nie było. Tylko następny muszę bardziej dosolić. 1,5 łyżeczki, to trochę mało. Dałem płaskie i sól himalajska, więc może tutaj jest problem.
Na moim młodym zakwasie ciasto wyrastało 20 godzin ,potem chlebek piekł się godzinę w piekarniku . Efekt końcowy to poezja smaku.
można zakwas zastąpić drożdżami ?
Nie bardzo, takie modyfikacje trochę nie mają sensu, zmieniają się proporcje, sposób wyrabiania chleb, czas wyrastania, smak i wygląd. Na blogu są przepisy z piwem na chleby drożdżowe. A mąka żytnia jest dedykowana wypiekom na zakwasie, z drożdżami się średnio lubi.
W końcu znalazłam ulubieńca! Moja druga połówka twierdzi, że to mój najlepszy chleb do tej pory 🙂 Niezwykle smakowicie 🙂
Cieszę się! 🙂
Dzień dobry!
Bardzo mi się spodobał ten przepis i chciałabym go wypróbować. Mój zakwas jednakże jest jeszcze dość młody (ma dwa miesiące) i normalnie chleby wyrastają na nim ciut dłużej niż w przepisach, choć i tak wychodzą pyszne. W związku z tym mam pytanie, czy ten przepis mogę zrobić w wersji nocnej, a jeśli tak, to czy jakoś modyfikować proporcje?
Pozdrawiam! 🙂
Dzień dobry?
A jak dłużej wyrastają Pani ciasta? Myślę, że można z młodym zakwasem zostawić to ciasto na jakieś 1,5-2 h dłużej, zmniejszyłabym ewentualnie ilość zakwasu o 50 ml, aby ciasto nie przerosło za bardzo i nie stało się kwaśne. Przez to będzie trzeba dać chyba odrobinę więcej wody, jeśli odejmie się ilość zakwasu.
Pozdrawiam i powodzenia 🙂
Na ogół po ok. 4 h, które często są w przepisach moje ciasto właściwie jest lekko wyrośnięte albo dopiero zaczyna rosnąć. Na takie wyrośnięcie, którego oczekuję, muszę poświęcić 5 do 6h (raz zostawiłam na 7h). Nie jest kwaśne ani nic niedobrego mu nie jest…
Będę próbować 🙂
Trzymam kciuki 🙂
Bardzo smaczny upiekłem go już 3 razy 😉
Super, polecam też inne wypieki 🙂
Muszę wypróbować.