Czasem przeciwieństwa się przyciągają i potrafią stworzyć piękną parę. Takie przypadki zdarzają się też w kuchni, dla przykładu może to być duet gruszki i pietruszki. Na pozór niewiele ich łączy oprócz końcówki -szki.
Kiedy jednak zostaną obrane, okazuje się, że mają podobne kolory. Oprócz tego świetnie komponują się ze sobą kolorystycznie, a podsmażane krótko na patelni pachną cudownie. Połączenie to odkryłam jakiś czas temu w formie kremowej zupy, a teraz postanowiłam przenieść do chleba.
Dodałam podsmażone krótko kawałki gruszki oraz pietruszki do ciasta chlebowego na bazie mąki pszennej, orkiszowej i żytniego zakwasu. Wierzch wyrastającego chleb ozdobiłam jeszcze listkami szałwii. Wyszło pięknie, smacznie i intrygująco 🙂