Przepis

wyrabianie
5 min
wyrabianie

1. Mąki wsypujemy do misy, dodajemy zakwas, oliwę, sól. Wlewamy letnią wodę, wyrabiamy ciasto przez 5 minut.

wyrastanie
90 min
wyrastanie

2. Zostawiamy w misie pod przykryciem na 3 godziny.

drugie wyrastanie
120 min
drugie wyrastanie

3. Po tym czasie podsypujemy ciasto mąką i formujemy okrągły bochenek. Przekładamy go do koszyka wiklinowego posypanego mąką, przykrywamy ściereczką, stawiamy w ciepłym miejscu bez przeciągów jeszcze na 2 godziny.

pieczenie
40 min
pieczenie

4. Piekarnik rozgrzewamy z termoobiegiem do 250 stopni, na dnie stawiamy miseczkę ze stali nierdzewnej, wlewamy wodę. Koszyk odwracamy dnem do góry i przerzucamy chleb na blachę wyłożoną pergaminem, z wierzchu nacinamy. Wkładamy do rozgrzanego i naparowanego piekarnika. Pieczemy 12 minut, następnie ustawiamy tryb góra-dół, zmniejszamy temperaturę do 200 stopni. Chleb pieczemy jeszcze 28 minut. Upieczony chleb studzimy na kuchennej kratce.

Ocena czytelników: 5 z 19 ocen

Wasze komentarze

  • Maciek 21 października 2024 o 13:08

    Dzień dobry.
    Do tej pory piekłem tylko chleby żytnie na zakwasie. Chciałbym wypróbować ten przepis. Jaki duży musi być koszyk do wyrastania? Czy wystarczy koszyk na chlebku półkilowy?. W ogóle jaka będzie masa tego chleba po jego upieczeniu?? Oraz drugie pytanie: jeśli chciałbym upiec chleb naprawdę bardzo duży z tego przepisu, na przykład pięciokilowy. To rozumiem że wystarczyłoby proporcjonalnie zmienić proporcje składników? Czy należałoby zrobić jeszcze inaczej? No i wtedy jak długo należy taki chleb piec? Chyba jednak nie pięć razy dłużej?

    • Małgosia 21 października 2024 o 14:03

      Ten chleb był pieczony w koszyku o średnicy około 22cm – pojemność 1kg.
      Nie wiem jak długo należy piec aż tak duży bochenek, przyznam szczerze, że nie jestem pewna, czy zmieściłby się w moim piekarniku. Czas oczywiście też będzie zależny od wydajności piekarnika, choć z pewnością nie będzie to podany czas x6.

  • Zygmunt 20 lutego 2024 o 09:37

    Mam takie pytanie dotyczące suchego zakwasu żytniego. Czy mogę go wykorzystać w następujący sposób. Wieczorem dnia poprzedniego zmieszać z mąką pszenną i wodą w ilości z przepisu. Pozostawić na noc pod przykryciem żeby rozpoczął pracę. Dnia następnego dodać pozostałe składniki i postępować dalej jak w przepisie.

    • Małgosia 20 lutego 2024 o 11:31

      Zależy o jakim konkretnie zakwasie mówimy. Na rynku dostępne są zarówno te, które są naturalnym zasuszonym zakwasem, jak i takie, które są zaledwie dodatkiem smakowym do ciast na bazie drożdży.
      Jeśli jest to suszony naturalny zakwas, to najlepiej byłoby poświęcić mu odrobinę więcej uwagi i przed przygotowaniem zaczynu lub ciasta właściwego dokarmić go w dwóch, lub trzech cyklach, aby dobrze się uaktywnił i nabrał pełnej mocy.

      • Zygmunt 20 lutego 2024 o 15:29

        Pisząc o zakwasie żytnim miałem na myśli zakwas chlebowym firmy Dr. Oetker . Gramatura 15 g co ma wystarczyć na 500 g mąki. Dodatkowo zamieszczona jest informacja że należy używać z drożdżami. Czy jak pisałem powyżej mogę go wykorzystać do tego wypieku . Może polecasz inny zakwas suchy.

        • Małgosia 20 lutego 2024 o 16:05

          Ten zakwas, jak napisano na etykiecie, jest dodatkiem wzbogacającym smak. Polecam wybrać przepis na chleb na bazie drożdży i dosypać do ciasta. Ten przepis się nie sprawdzi.
          W sieci dostępne są suszone zakwasy, które mają właściwości spulchniające ciasto, ale nie znam ich na tyle, żeby móc polecić.

  • Joanna 19 lutego 2024 o 22:47
    Ocena:

    Piekę ten chlebek już 3 raz, za każdym razem kombinuje trochę z mąką, nie zawsze mam żytnia 720 i mój zakwas jest dość luźny. Dziś dałam 250g mąki żytniej pełnoziarnistej typu 2000 (innej nie miałam). Wodę dolewam stopniowo, obserwując konsystencję ciasta.
    Zawsze też dodaje trochę płatków owsianych do moich wypieków, ładnie się prezentują na kromce 🙂
    Nie mam koszyka, więc chlebek formuje ręcznie.
    Dziękuję za pomocny przepis!

  • Kinga 16 lutego 2024 o 21:14
    Ocena:

    Cześć!

    Dzięki za świetny przepis 🙂 robie chleb regularnie i jest po prostu pyszny, niestety za kazdym razem mimo nacinania.chleb pęka i opada na blaszce…nie wiem czy nie za krótko mieszam skladniki… Na początku do połączenia składników łyżką duńska a potem 3min na malych obrotach mikserem planetarnym. Słyszałam że nie powinno się długo mieszać żytnich wypieków ale tutaj też jest pszena… Mogłabym prosić o porade? Dziękuję!

    • Małgosia 17 lutego 2024 o 07:52

      Zdecydowanie tu trzeba dłuższego wyrabiania ciasta oraz/lub składania podczas pierwszego wyrastania. Żytnie chleby można dłużej wyrabiać, moim skromnym zdaniem nawet na tym zyskują – przy dłuższym ich wyrabianiu można nawet upiec chleb żytni formowany w bochenek. Poza tym ten mit nie obowiązuje w przypadku mąk mieszanych. Słabo rozwinięta siatka glutenowa nie jest w stanie utrzymać bochenka, stąd efekt rozlewania.

  • ANNA 8 lutego 2024 o 12:13

    Czy ciasta nie trzeba skladac lub naciagac w miedzyczasie? Wyszlo mi bardzo zbite jak klej.

    • Małgosia 9 lutego 2024 o 00:13

      Jeśli uważasz, że nie jest wystarczająco dobrze wyrobione, można składać. To nigdy nie działa negatywnie na ciasto. Tu ciasto może lekko się kleić ze względu na dodatek mąki żytniej, ale zdecydowanie nie powinno mieć konsystencji kleju.

  • Małgorzata 5 grudnia 2023 o 00:11

    Upiekłam ściśle wg wskazówek, wyszedł przepyszny, ale strasznie mały… Pół chleba poszło na samą degustację. W przyszłości chciałabym piec dwa lub trzy razy większy. Czy lepiej piec dwa lub trzy małe chleby jednocześnie, czy zrobić jeden duży podwójny lub dwa z potrójnej ilości składników? Jakie czasy pieczenia zastosować?

    • Małgosia 5 grudnia 2023 o 00:21

      Czy chleb wyrósł prawidłowo? Bochenek z 500g mąki nie powinien być aż taki mały. Ten na zdjęciu leży na desce o średnicy prawie 40cm.
      Czas pieczenia większego bochenka nie zmieni się aż tak bardzo. Wydłużyłabym o 5 minut pierwszy etap, a drugi do momentu aż chleb będzie odpowiednio rumiany.

      • Małgorzata 5 grudnia 2023 o 22:01

        Dziękuję za odpowiedź. To był mój pierwszy chleb na samym zakwasie, pierwszy z koszyczka i pierwszy na własnym zakwasie, czterodniowym. Zakwas pienił się jak trzeba, tylko nie miał kwaśnego zapachu, nabył go po kolejnym dniu. Chyba aż tak duży nie wyrósł, będę nad tym pracować, ale był to zdecydowanie najlepszy chleb ze wszystkich, jakie dotąd upiekłam (zawsze z drożdżami). Widzę, że najpierw muszę opanować wyrastanie małego, a potem przejść do większego.

        • Małgosia 6 grudnia 2023 o 00:16

          Kwaśny zapach to znak, że zakwas zaczyna być zakwasem. Ten czterodniowy zapewne jeszcze nie był gotowy.

          • Małgorzata 17 grudnia 2023 o 17:48

            Piekłam po raz drugi, na lepszym zakwasie, ale też wyszedł nieco mniejszy, niż powinien. Pyszny na świeżo, potem nieco gliniasty. Może to wina zimy i niższej temperatury w pomieszczeniach, mam 18,5-19 stopni. Czy można dodać trochę drożdży? Myślałam o 200g zakwasu, jak w przepisie i 25g drożdży.
            Widziałam tutaj też przepis na chleb orkiszowy z ziemniakami. Czy można zrobić pszenno-żytni z ziemniakami zamieniając tylko mąkę?

            • Małgosia 18 grudnia 2023 o 00:07

              25g to bardzo dużo – oscylowałabym raczej w 1-2g (instant). 18-19 stopni to rzeczywiście dosyć chłodno jak na chleb na zakwasie, może potrzebować więcej czasu na wyrośnięcie. Jeśli wychodzi gliniasty, to prawdopodobnie coś jest nie tak.
              Co do drugiego pytania, mąkę orkiszową można z powodzeniem zamieniać na pszenną tego samego typu.

  • Artur 22 października 2023 o 11:21

    A przy drugim wyrastaniu, po wyjęciu z miski, ciasto przerabiamy czy tylko formujemy kulkę?

  • Michał 17 marca 2023 o 17:19

    1sze wyrastanie 90min czy 3h? Bo jest nieścisłość

    • Małgosia 17 marca 2023 o 23:08

      około 3 godziny, ale najlepiej jest obserwować, bo w zależności od mocy zakwasu i temperatury otoczenia czas będzie inny. Najlepiej jeśli w czasie tego etapu ciasto urośnie o 30-50%.

    • Michał 18 marca 2023 o 14:14

      Już wiem, 3h. Chlebek upieczony, przepis sprawdził się w 100proc. Nieco tylko za miękka konsystencja mi wyszła i bochenek rozpłynął mi się do grubości ok 5cm. Trzeba nabrać wprawy. Rzeczywiście, wyrósł do ok 1.5 pierwotnej objetosci i to jest ok. Chleb wyszedł wilgotny, o konsystencji pośredniej. Ani bardzo lekki, ani ciężki. Super.

  • Jacek 23 lutego 2022 o 11:30
    Ocena:

    Ja ten chleb robię z dodatkiem kminku. Smakuje wybornie ze smalcem i ogórkiem kiszonym, ale z samym masłem też się da. Polecam

  • Ania 26 listopada 2021 o 14:01
    Ocena:

    Jestem wdzięczna za tę stronę. Niedawno zaczęłam przygodę z chlebem , jestem posiadaczką zakwasu żytniego. Właśnie wyjęłam z piekarnika pachnący chleb, nie wytrzymałam aż ostygnie 😀 Przepyszny. Mam tylko problem z umiejętnym formowaniem kuli tak aby nie było żadnych pęknięć. Będę trenować 🙂

    • Małgosia 26 listopada 2021 o 16:57

      Formowanie bochenków nie jest takie proste, jak mogłoby się wstępnie wydawać, ale jestem pewna, że praktyka czyni mistrza. A zapowiadasz się Aniu na nie lada talent 🙂

  • Renata 7 listopada 2021 o 15:33

    Witam, nie mieszkam w Polsce i ciężko mi kupić mąkę żytnią 720. Mam mąkę chlebową i pełnoziarnistą pszenną 2000 (z nie też zrobiłam zakwas). Czy z tych mąk wyjdzie mi taki chlebek, jeżeli tak to jakie proporcje zastosować?

    • Małgosia 8 listopada 2021 o 08:01

      Zarówno zakwas żytni, jak i mąka żytnia mają inne właściwości i inny dają smak, strukturę chlebom. To nie jest tak, że chleb się nie uda, ale z pewnością będzie inny i inny będzie też proces jego przygotowania. Sugerowałabym raczej w takiej sytuacji szukać przepisu, który bazuje na pszennym zakwasie.

  • Marta 17 października 2021 o 16:55

    Dzień dobry,
    Mam pytanie, czy ten chlebek można upiec w automacie?

  • Julia 29 maja 2021 o 18:06

    Witam, czy powyższy chleb można przygotować wieczorem dzień wcześniej a rano tylko włożyć do piekarnika?

    • Małgosia 29 maja 2021 o 23:55

      Na drugie wyrastanie można włożyć na jedną z niższych półek lodówki. Koszyk z ciastem należy szczelnie owinąć folią, aby nie wysechł. Tak przygotowany wieczorem chleb można upiec rano.

      • ANNA 10 lutego 2024 o 21:09

        Czy na drugie wyrastanie znaczy, ze pomijamy etap drugiego wyrastania 2h w koszyku tylko od razu do lodowki?

        • Małgosia 11 lutego 2024 o 00:32

          Po uformowaniu najlepiej zostawić na 30 minut na blacie, a następnie przełożyć szczelnie owinięty folią do lodówki.

  • Monika 21 maja 2021 o 09:05
    Ocena:

    Uwielbiam ten przepis! Co tydzień gości w naszym domu z małymi modyfkacjami – dodaję siemie lniane, słonecznik albo sezam.
    Chciałabym upiec dwa chleby jednocześnie w oddzielnych garnkach i tu pytanie Tosiu – jaki wtedy powinien być czas pieczenia?

    • Małgosia 21 maja 2021 o 09:12

      Przy dobrze rozgrzanych garnkach (bo jak przypuszczam, rozmawiamy o „żeliwniakach”) wstępny czas pieczenie nie powinien ulec zmianie. Wszystko zależy od piekarnika, być może będzie trzeba dopiec chleby 5-10 minut dłużej, by uzyskać odpowiedni stopnień wypieczenia.

  • Aga 9 stycznia 2021 o 23:13
    Ocena:

    Witaj Tosiu, to mój pierwszy chleb przygotowany na zakwasie z Twojego przepisu. Mój chlebek mimo wyrastania w koszyku nieco się rozlał gdy przełożyłam go na blachę do pieczenia ale wyglada zacnie 🙂 Będę testować dalej 😉 Dziękuje za wszystkie porady i wskazówki 🙂

    • Irek 28 stycznia 2021 o 01:14

      Polecam do pieczenia zakupić garnek rzymski, albo użyć naczynie żaroodporne, lub garnek żeliwny. Nagrzewamy razem z piekarnikiem, potem ostrożnie wkładamy do niego ciasto (nawet jak jest rozlewające, to naczynie ograniczy rozpływanie) i tak pieczemy ok 15 (tu 12) minut, potem zdejmujemy pokrywkę i zmniejszamy temperaturę. Wtedy nie musimy stosować naczynia z wodą, chlebek i tak wychodzi bardzo chrupiący.

  • Natalia 22 kwietnia 2020 o 23:25

    Witam , chciałam zapytać czy zamiast mąki żytniej 720 mogę dodać typ 2000?

    • Małgosia 8 listopada 2021 o 08:06

      Można próbować takich modyfikacji, ale przy tej ilości ciemnej mąki, chleb wyjdzie niemal razowy. Zmieni się też ilość wody, ale nie podam dokładnie o ile.

  • Shirley 11 kwietnia 2020 o 09:51

    Dzień dobry. Czy mogę użyć w tym przepisie mąki pszennej 750? Co ciekawe nie mogę dostać nigdzie teraz 650, żytniej też nie widzę w sklepach (a zakwas muszę niebawem dokarmić). Będę zamawiać obie mąki online i z pszennych jedynie 750 widzę. Czy dodać wtedy więcej wody? I czy proporcje mąk takie same zostawić?

    • Małgorzata 17 grudnia 2023 o 17:53

      650 to jest mąka na pizzę, mąka oznaczona jako 00 będzie prawdopodobnie 650. Wprawdzie 650 to grubość przemiału, a 00 to zawartość białka, czyli dwa różne parametry, ale mogą się spotkać

    • ANNA 8 lutego 2024 o 21:16

      Typ 650 to Maka Babuni z biedronki za niecale 2zl bodajze 😉

  • Super przepis. Dziekuje 3 lutego 2020 o 15:11
    Ocena:

    Pyszny chleb,chrupiaca skorka.

  • Ksymena 11 stycznia 2020 o 22:59

    Witam, mam takie pytanie. Jeżeli by upiec chleb z podwójnej ilości składników czyli łącznie z kilograma mąki to jaki czas pieczenia musi być? Pozdrawiam

  • Beata 6 listopada 2019 o 23:49

    Chciałam bardzo podziękowac za wspaniałe przepisy.Raz wychodzą super innym razem trochę gorzej,ale nie poddaje się😁.Korzystam z Pani przepisów juz ze 2 lata ,i zawsze uczę się czegos nowego ,od zakwasu po chleby ,bułki itp.Gratuluję naprawdę udanego bloga.Tak trzymać

  • Ewa 25 września 2019 o 17:11

    Tosiu, czy mogę prosić o odpowiedź na moje pytanie powyżej? Z góry dziękuję!

  • Marzena 22 września 2019 o 15:45

    Witaj Tosiu! Czy moglabys doradzic jak upiec ten chlebek w piekarniku z termoobiegiem? Niestety nie mam opcji gora-dol..

    • Tosia 24 września 2019 o 11:50

      termoobieg to tak naprawdę 20 stopni więcej niż normalny tryb pieczenia, zatem obniżamy temperaturę i będzie ok 🙂

  • Ewa 14 września 2019 o 14:50

    Tosiu, czy jeżeli z tej porcji chcę upiec dwa mniejsze chleby, powinnam je piec krócej?

  • Berenika 14 lipca 2019 o 10:14
    Ocena:

    Tosiu,
    upiekłam chlebek z tego przepisu, jednak nie udał mi się. Ciasto było bardzo klejące i chyba nieco za rzadkie na chleb, ale ponieważ było to moje pierwsze podejście do chleba na zakwasie, nie kombinowałam nic z proporcjami i wyszło jak wyszło. Ciasto wyrastało ładnie, ale nie dało się formować, mimo obfitego podsypania mąką, po wyrośnięciu na durszlaku przykleiło się miejscami i raczej się wylało na blachę niż wysypało, co skutkowało tym, że wyszedł placek zamiast ładnego chleba. Postanowiłam go wysuszyć i wykorzystać w kuchni w inny sposób niż był przewidziany 😉
    Po przestudiowaniu wpisów innych adeptów sztuki piekarniczej i własnych doświadczeń doszłam do wniosku, że ilość dodanej wody powinna być dostosowana do gęstości zakwasu – jeśli nie jest zbyt gęsty, należy dodać mniej wody do ciasta i dodawać ją stopniowo. Ciasto na ten chleb powinno być, jak rozumiem zwarte, trzymające formę? W Twoim opisie ciasta chlebowego na zakwasie wyczytałam, że powinno ono być elastyczne, lśniące i przyjemnie odchodzić od ręki. Moje owszem – było elastyczne i miało dość ładną strukturę, z licznymi pęcherzami powietrza, ale niestety, nie odchodziło od ręki, za żadne skarby 😉 W jakimś innym tutorialu na chleb pszenno-żytni wyczytałam, że ciasto z dodatkiem mąki żytniej będzie klejące i należy się z tym pogodzić i nie walczyć. Ale czy to nie jednak kwestia konsystencji ciasta? Czy dłuższe wyrabianie może płynąć negatywnie na ciasto i wypiek z niego?
    Dokarmiam zakwas i szykuję się do kolejnego wypieku, bo nie odpuszczę 😀

    • Tosia 19 lipca 2019 o 11:31

      Ciasto z samej mąki żytniej zawsze będzie lepiące, ale to z dodatkiem przeważającej ilości mąki pszennej zachowuje się już inaczej i może być elastyczne i gotowe do współpracy. Rzeczywiście, w zaawansowanym piekarnictwie zwraca się również uwagę na hydrację zakwasu, ale tutaj problem mógł być też po prostu za młody zakwas.

    • Krzysztof 20 marca 2020 o 06:55

      Hydracja zakwasu czasem nie ma wpywu wielkiego, zalezy od przepisu natomiast może mieeć wpływ gdyż np 200g zakwasu może to być 100g mąki i 100 wody a równie dobrze 70g mąki i 130g wody więc całkiem spora róznica.
      Różni producenci rąbią różne mąki choć ten sam typ i różnie się zachowują po dodaniu wody więć też warto trzymać się już sprawdzonych producentów ew brać poprawkę jeśli coś nam nie pasuje przy cieście.
      Ja zacząłem przygodę ponad rok temu zaczynając od tego Bloga i do dziś piękę swoje chleby ostatnio z małymi przerwami. Zakwas wysuszony na kilka miesięcy ale po obudzeniu dobrze sobie radzi i pieczemy dalej.

  • Tosia 15 maja 2019 o 11:42
    Ocena:

    Chlebek upieczony, pyszny 😋 i ta chrupiaca skórka mmmnnniiiaaammmm!!!!!

  • Tosia 14 maja 2019 o 15:48

    Mój chlebek się piecze oby był również pyszny jak poprzednie, korzystam z Pani przepisów już od półtora roku jestem zachwycona a mój ulubiony to wieloziarnisty zytni, pozdrawiam serdecznie)

  • Grough 10 maja 2019 o 21:18

    Zaczynam od poczatku.Rozumiem chleb ma byc bez aczynu.Mam zakwas make pszenna typ 650 i inne skladniki zatem zaczynam z rana:)

  • Grough 6 maja 2019 o 12:57

    Witam świetnie opisane wszystko wopisie . Właśnie pieke swoj pierwszy chleb i nie wiem czy mi wyjdzie ,bo mam zakwas 7-mio dniowy i dalem zamiast 720 zytniej to zytnia razowa 2000

  • Basia 30 marca 2019 o 22:11
    Ocena:

    Dziś po raz drugi upiekłam chleb wg tego przepisu i jest wspaniały w smaku. To mój ulubiony przepis. Mam tylko pytanie o ilość składników. Czy mogę zwiększyć skladziki o połowę? Jak to wpłynie na czas wyrastania chleba i czas pieczenia? Pytam ponieważ chleb wyrasta u mnie w makutrze która jest dość spora i ostatecznie chleb jest dość płaski.

    • Tosia 1 kwietnia 2019 o 10:58

      Ciasto będzie wyrastało tyle samo czasu, ale proporcjonalnie będzie trzeba wydłużyć czas o połowę.

  • Sandra 26 listopada 2018 o 13:11

    Czy po wyrobieniu mogę wstawić ciasto do lodówki na wyrastanie? Po prostu fizycznie nie jestem w stanie wykonać przepisu. Zastanawiałam się czy mogę wyrobić go rano przed pracą, wstawić na 8 godzin do lodówki a potem po powrocie zrobić resztę?
    Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam! 🙂

    • Tosia 27 listopada 2018 o 22:01

      Tak, można tak zrobić by spowolnić proces wyrastania. Tylko wtedy ciasto będzie jeszcze potrzebowało czasu poza lodówką, aby dojść do temperatury pokojowej, ale ok. 30 minut powinno wystarczyć.

      • Sandra 30 listopada 2018 o 20:39

        Dziękuję za odpowiedź! Zmiana planów, mam wolny weekend i postanowiłam wykorzystać go na pieczenie chleba! … I już nie mogę się doczekać 😉 chyba najbardziej na ten piękny zapach który będzie się unosił w trakcie pieczenia 🙂

  • Natalia 4 listopada 2018 o 12:50
    Ocena:

    Mój pierwszy i do tej pory ulubiony chleb na zakwasie. Zawsze wychodzi! Czasami dodajemy do ciasta ziarna – tak dla urozmaicenia 😉

  • Anna 15 sierpnia 2018 o 15:38

    Piekłam już bardzo wiele chlebów według przepisów z tej strony i ten jest chyba moim ulubionym. Często dodaję do niego zioła np. pietruszkę, rozmaryn. Mimo, że ciasto jest zwarte ja piekę go w keksówce bo mój narzeczony lubi równe, prostokątne kromki. Piekę chleby 2x w tygodniu – w soboty wypróbowuję jakiś nowy przepis ale wtorek należy zawsze do tego chlebka 🙂 Dzięki tej stronie już w ogóle nie kupuję pieczywa! Jest taniej i zdecydowanie smaczniej. Pozdrawiam!

  • Gosia 22 czerwca 2018 o 12:42

    pyszny chlebek. Zapach podczas pieczenia unosił się w całym mieszkaniu. To kolejny udany wypiek. pozdrawiam

  • Kasia 4 marca 2018 o 23:42

    Witam. W ktorym momencie mogę do chlebka dodać ziarenek? I czy trzeba je podprażyć?

    • Tosia 6 marca 2018 o 11:45

      Ziarenka dodajemy razem z mąką, ale trzeba wtedy zwiększyć ilość wody, aby ciasto było elastyczne 🙂
      Można je podprażyć, nie trzeba, kwestia dowolna.

  • Renata 20 lutego 2018 o 12:10

    Tosiu …czy ten chleb można upiec wkładając do foremki?????Jeśli tak to czy modyfikujemy sposób i czas pieczenia ????

    • Tosia 22 lutego 2018 o 11:39

      Tak, można tak zrobić, wtedy ciasto może od początku wyrastać w keksówce. Sposób pieczenia bez zmian 🙂

  • STEFAN 16 lutego 2018 o 02:46

    Ja przygotowuje sie upiec chlebek w przyszlym tygodniu,czytam komentarze I decyduje sie na pani przepis, jak bedzie tak bedzie dam znac za tydzien.Pozdrawiam

  • Kasia 2 lutego 2018 o 19:25

    Pierwszy raz wyszedł mi tak ładny, wysoki chleb bez foremki! Co prawda przepisem raczej się inspirowałam niż sztywno przestrzegałam proporcji (gdy miałam już mąkę pszenną i zakwas w misce zorientowałam się, że żytniej mam 150g 😉 dosypałam trochę pszennej 650,której miałam resztkę i uzupełniłam pszenną pełnoziarnistą), ale chlebek ślicznie trzymał formę po wyjęciu z koszyka. Teraz staram się powstrzymać żeby nie zjeść całego od razu 😛

  • Marian 9 listopada 2017 o 13:03
    Ocena:

    Jak tylko uporam się z poprzednim bochenkiem (żona ma swój orkiszowo-żytni), przygotuję następny w/g zaleceń i poinformuje o efektach.

  • Marian 8 listopada 2017 o 21:26

    Witam!
    Jak już pisałem w innym miejscu, nie mam możliwości zakupu mąk o typach podanych w przepisie.
    Mój chleb zrobiłem z mąki żytniej 1050 i pszennej 1150. Wyszedł zdecydowanie bardziej zwarty i dużo
    ciemniejszy. Wyczytałem trochę wyżej że mąkę żytnią 720 można zastąpić pełnoziarnistą. A co z mąką
    pszenną, kiedy ma się do dyspozycji typy 550 lub 1150. Którą wybrać? A może mieszać. Ten ze zdjęcia
    podoba mi się zdecydowanie bardziej.

    • Tosia 9 listopada 2017 o 09:33

      Ok, rozumiem, proszę mi wybaczyć, ale odpowiadam na tyle komentarzy, że nie jestem w stanie zapamiętać każdego użytkownika, jeśli pisze w kilku miejscach na raz. Jak w jednym wątku wtedy łatwiej 🙂
      No tak, chleb wyszedł ciemniejszy, bo dodał Pan ciemniejszą, grubszą mąkę, to naturalne.
      Jeśli chodzi o mąkę pszenną jasną, jeśli w przepisie jest 650 to proszę dawać 550. A żytnią 720 zastępowałabym tą o typie 1050, pełnoziarnista jest jednak znacznie grubsza, wtedy znowu potrzeba więcej płynu, chleb będzie ciemniejszy, wszystko się pomiesza 🙂

  • Przemek 8 listopada 2017 o 08:42

    Dzien dobry!
    Stala sie dziwna rzecz(dla mnie jako poczatkujacego). Po 5 min wyrabiania ciasto byko strasznie klejace ze az nie chcialo odejsc od rak. Postanowilem nie kombinowac wiecej i po prostu upiec je w foremce. Gdy wysmarowalen forme i chcialem przelozyc chleb do formy okazalo sie ze ciasto jest zwarte i da sie z niego formowac kule. Co sie stalo i jak w przyszlosci robic bybod razu ciasto nie bylo klejace??? Dla scislosci dodam ze chlebek wyszedl przepyszny ?

    • Tosia 8 listopada 2017 o 17:01

      Dzień dobry,
      Ciasto czasem potrzebuje chwili, aby odpocząć, to też kwestia tego, że zależnie od wyrobienia może różnie pochłaniać wodę, a to mocno wpływa na jego konsystencję.
      Następnym razem proponuję kontrolować konsystencję ciasta na etapie dodawania wody, zawsze można jej dać trochę mniej lub ewentualnie podsypać mąką, aby się tak nie kleiło. Fajnym patentem jest też skropienie dłoni oliwą, wtedy ciasto się nie przykleja do rąk.
      Cieszę się, że wyszedł smakowity 🙂

  • Kasia 31 października 2017 o 07:24

    Dobry przepis, chleb jest smaczny i dobrze sie go robi. Ja jedynie dodaje ciut wiecej wody, tak ok 40ml, gdyz moj zaczyn jest zwarty, tj. ladnie babelkuje, jak gabeczka, pachnie alkoholowo-octowo, ale nie wychodzi taki jak na twoich fotkach czyli polplynny. Godny polecenia , bo pieczony kilka razy i wychodzi po prostu smaczny-laduje wlasnie w moim zeszycie przepisow udanych.

  • Aga 14 października 2017 o 12:16

    Dzień dobry,

    czy ten chleb można upiec w garnku żeliwnym? Po prostu zmniejszyć temperaturę?

    • Tosia 14 października 2017 o 15:26

      Dzień dobry,
      Można tak zrobić, temperatury nie zmniejszamy, po prostu garnek najpierw rozgrzewamy, a potem wrzucamy do niego wyrośnięty bochenek, dalej już według przepisu 🙂

  • Beata 3 sierpnia 2017 o 16:20
    Ocena:

    Zapomniałam o gwiazdkach

  • Beata 3 sierpnia 2017 o 16:19

    Witam.Drugi raz piekę ten chleb i nie poprzestanę mimo kilku niepowodzeń.Pierwszy mój wypiek rozlał sie na blasze i upiekł sie z niewielkim zakalcem.Drugi jest wypieczony i chrupiący (smarowany wodą) ale też płaski .Nie mogłam go odkleic od ściereczki ,kiedy wyrósł.Co mam zrobic następnym razem?dodac mniej wody?czy dosypac mąki?czy upiec w foremce silikonowej?kupiłam wagę ,więc nic juz nie ma na oko.?super przepisy!gratuluje bloga i pozdrawiam

    • Tosia 4 sierpnia 2017 o 14:53

      Chleby z mąką żytnią są trudne do formowania, zdecydowanie łatwiej je przełożyć do keksówki. Jak ciasto się klei to warto je podsypać mąką.
      Proponuję na początek spróbować z formowanymi chlebami pszennymi lub orkiszowymi, a żytnie piec w formie. Po kilku razach nabierze się wprawy 🙂

  • Henryk 13 lipca 2017 o 11:32

    Witam
    Czy to naczynie z wodą ma być cały czas w piekarniku ?
    Pozdrawiam i proszę o odpowiedź
    Henryk

  • Hanka 7 kwietnia 2017 o 12:54

    Robilam ten chleb juz kilka razy, proporcje mi bardzo odpowiadaja, smakuje jak „prawdziwy chleb” ktory pamietam z dziecinstwa. Na poczatku troche mi sie rozplywal przy przekladaniu na blache i byl taki bardziej placek choc nie zakalec. Tearz chyba doszlam do wprawy i juz sie nie rozplywa (az tak bardzo 😉 ) Ostatnio dodalam do tego chleba 50g ziaren siemienia lnianego. I wyszlo idealnie!

  • wiola 30 marca 2017 o 20:46

    Witam właśnie wyszedł z pieca mój pierwszy chlebek na zakwasie 5cio dniowym dodam. Nie chciał wyrastać , w koszyku leżał 4 i pół godziny. Doszłam do wniosku źe miałam za chłodno w kuchni. Ale ze wzrostem temperatury zaczął się ruszać i chlebek. Temp w piekarniku i para zrobiły swoje. Wyszedł z pieca piękny wyrośnięty chlebUŚ. Dzięki za fajny przepis i za naukę robienia zakwasu (wyszedł za pierwszym razem)☺

  • Ewa 19 marca 2017 o 20:44

    Chlebek wyszedł piękny, wyrośnięty i smaczny. Na tygodniowym zakwasie. Kolejny udany przepis z tej stronki. Jestem tu coraz częstszym gościem 🙂 Pozdrawiam.

  • Natalia 13 marca 2017 o 15:13

    Witam!
    Ja właśnie oczekuję pierwsze 3 godziny i tu mam pytanie. Czy po tych 3 godzinach można przełożyć już chleb do garnka rzymskiego? I dalej do zimnego piekarnika (po 2 godzinach)?

  • Maja 8 marca 2017 o 20:13
    Ocena:

    Przepis na ten chlebek polecę każdemu, jest pyszny, wszyscy go chwalą i trudno się od niego oderwać. Polecam i dziękuję Pani Tosi! 🙂

  • Joanna 16 grudnia 2016 o 12:10
    Ocena:

    Piekłam chlebek już dwa razy. Raz z dodatkiem mąki pełnoziarnistej i raz z żytnią 720. Chlebek jest rewelacyjny. Piekę go z półtorej porcji bo mam duży koszyk do wyrastania w dodatku podłużny. Super przepis. Polecam ?

  • Maria 7 grudnia 2016 o 16:52

    Czy przenna mąka może być pełnoziarnista?

    • Tosia 7 grudnia 2016 o 23:13

      Obawiam się, że przy pełnoziarnistej mące w połączeniu z żytnią nie wyjdzie z tego okrągły bochenek, będzie trzeba przełożyć do formy i przede wszystkim dać więcej wody 🙂

  • Paweł 2 listopada 2016 o 20:03

    Po przełożeniu chleba z koszyka na blaszkę upadł! W czym błąd?

    • Tosia 3 listopada 2016 o 15:56

      W sensie rozlał się na boki? Czyli pewnie zbyt luźne ciasto – za dużo było w nim wody. Waga kuchenna była używana? Niestety mąka żytnia jest kapryśna i nie do końca sobie radzi z formowanymi wypiekami.

  • Tadeusz 2 listopada 2016 o 20:02

    Dobry wieczor 🙂
    Czy mozna ten chleb wlozyc do lodowki na czas wyrastania? 🙂

    • Tosia 3 listopada 2016 o 15:54

      Dzień dobry,
      W wersji nocnej dałabym tylko 100, góra 150 g zakwasu. Będzie zatem trzeba dać odrobinę więcej wody, a po nocnym leżakowaniu doprowadzić jeszcze do temperatury pokojowej. Podpowiem też, że na blogu są już gotowe przepisy na wypieki nocne 🙂

  • Magdalena 24 września 2016 o 14:53

    Eh, chyba coś zepsułam. Nie mam koszyka, więc użyłam plastikowego durszlaka. Wyłożyłam go ściereczką i wysypałam mąką. Mimo to bardzo dużo ciasta przylepiło się do ściereczki, chleb nie dał się uformować w ładny bochenek, tylko się „rozlazł” 🙁 Jaką właściwie konsystencję powinno mieć ciasto? Czy dodałam za dużo wody albo za mało mąki?

    • Tosia 25 września 2016 o 22:26

      Tak, jak ciasto się rozlało to znaczy, że za dużo płynu (zakwasu/wody), za mało mąki. Jeśli to pierwsze Pani wypieki na zakwasie to proponuję skupić się na tych pieczonych w formach, bo są zdecydowanie łatwiejsze od formowanych i można trochę poćwiczyć 🙂

      • Magdalena 19 października 2016 o 20:22
        Ocena:

        Zrobiłam dzisiaj drugie podejście. Tym razem wody dolewałam stopniowo do uzyskania zadowalającej konsystencji i wlałam jej w sumie około 260-270 ml. Chlebek wyrastał w koszyku i wyszedł idealnie! Dodałam trochę suszonych pomidorów, bo mi zalegały w lodówce, no i palce lizać!

  • Mama w Dużym Domu 19 września 2016 o 19:17

    Debiutuję jako piekarz 🙂 Wydaje mi się, że zakwas wyszedł modelowo, ale chleb coś nie chce rosnąć…Dam mu jeszcze godzinkę i zobaczymy…W każdym razie jestem dosyć zdeterminowana, MUSZĘ się nauczyć piec chleb!
    Bardzo pozdrawiam!

    • Tosia 19 września 2016 o 21:39

      Bąbelkuje, pachnie octowo i był dokarmiany przed pieczeniem? To będzie dobrze, ale świeżo wyhodowany zakwas z oczywistej przyczyny potrzebuje więcej czasu, więc wydłużanie wyrastania to normalna sprawa, w końcu ledwo jeszcze hula 🙂
      Powodzenia!

  • Karolina 5 września 2016 o 21:34

    Cześć Tosiu:) Uwielbiam ten chleb, jest pyszny. Zrobiłam go 4x i po dwóch pojawił się problem. Za trzecim razem przywarł mi do koszyka. Pomyślałam, że może nie posypałam wystarczająco mąką, więc za czwartym razem dałam jej naprawdę dużo. No i znowu przywarł. Smak ten sam, konsystencja raczej też. Co mogę robić źle? Pozdrawiam!

    • Tosia 6 września 2016 o 10:11

      Jeśli ciasto przywiera do koszyka to znaczy, że jest zbyt luźne, proponuję dać odrobinę mniej wody to po pierwsze, a po drugiem nie bać się przy formowaniu posypać chleba mąką. Ja koszyk wykładam oprószoną mąką ściereczką, wtedy nie ma takiego problemu 🙂

  • Tomek 21 sierpnia 2016 o 09:52

    witam mam pytanko chleb wykładamy do piekarnika na zimną czy gorącą blachę -dodam że morduje się z chlebami z mąki pełnoziarnistej pszenno- żytnie

    • Tosia 22 sierpnia 2016 o 12:32

      W obu przypadkach chleb wyjdzie, niezależnie od rozgrzania blachy, zależy jaki chcemy efekt, na rozgrzanej wychodzi chrupiący spód. Ważniejsze jest jednak samo nagrzanie piekarnika.
      Co do podmiany mąki pszennej na pełnoziarnistą, w przypadku pomieszania jeszcze z mąką żytnią będzie trudno uformować chleb, a przede wszystkim potrzeba zapewne więcej wody 🙂

      • Tomek 25 sierpnia 2016 o 20:55
        Ocena:

        Dzięki zrobiłem wg tego przepisu wyszedł bardzo smaczny trochę wydłużyłem czas wyrastania w koszyku o 1 godz bo był trochę mało wyrośnięty może mu było za zimno.
        Super przepis zostaje tu pozdrawiam

        • Tosia 27 sierpnia 2016 o 09:47

          Pewnie zakwas po prostu bardzo młody i dlatego potrzebował więcej czasu 🙂 Cieszę się, że chleb udany!

  • Galina 28 czerwca 2016 o 21:00

    Dzięki, jestem pełna nadziei! A co do mąki to poprostu nie znalazłam tego typu ?.

  • Galina 28 czerwca 2016 o 10:45

    Witam. Udał mi się chleb! Może nie tak wysoki jak u Pani ale jedna)))) Może dlatego że mąka pszenna była typu 550 a żytnia nie wiadomo jakiego (nie znalazłam w opisie ) no i tego koszyka nie mam. Użyłam cedzak. A może dlatego że mój zakwas żytni ma dopiero 10 dni…

    • Tosia 28 czerwca 2016 o 15:41

      Dzień dobry,
      Przecież w przepisie w składnikach podałam typ mąki, żytnia jasna typ 720 lub ewentualnie pełnoziarnista (która nie jest akurat określana żadnym typem).
      Cieszę się, że mimo wszystko chleb wyszedł i zamiast koszyka przydał się cedzak 🙂
      Co do młodego zakwasu, czasem nawet po 10 dniach nie jest on w stanie unieść ciasta, jeśli nie bardzo bąbelkuje. Czasem trzeba dodawać drożdże, albo wydłużać czas wyrastania. Jeśli zatem chleb wyszedł to dobra droga, aby było coraz lepiej 🙂

  • Kasia 21 czerwca 2016 o 10:09

    Zrobiłam ciasto ale chyba będzie gniot 🙁 producent nie napisał jaki jest typ mąki pszennej, która wsypalam. Ale ciasto wyszło klejące więc chyba za wysoki… dam znać co wyszło z tego niezaplanowanego eksperymentu

    • Tosia 22 czerwca 2016 o 14:49

      Na pewno nie było napisane? Na paczkach jest zawsze to zaznaczone z boku, chyba że to mąka pełnoziarnista. Noi im wyższy typ, tym mąka grubsza i więcej otrębów, więc wtedy by się tak nie kleiło, czyli przypuszczam, że to mogła być mąka tortowa, która do chlebów się nie bardzo nadaje.

  • Iwa 23 maja 2016 o 21:05

    Na Której półce od dołu trzeba piec ?

    • Tosia 24 maja 2016 o 19:34

      Zawsze na środku, pieczemy góra-dół, aby było równo. Jeśli inaczej to zaznaczam to w przepisie 🙂

  • Iwa 23 maja 2016 o 16:00
    Ocena:

    Ok… ciasto w misce , zobaczymy co mi wyjdzie 😀 . Tosiu czy mogę po tych 3 godzinach przełożyć chleb do druszlaka ? Niestety nie mam koszyka .

  • Majka 15 maja 2016 o 09:10
    Ocena:

    Wyszedł piękny i pyszny 🙂

Napisz komentarz

Dodaj obrazek:

Maksymalna wielkość pliku: 2 MB

Oceń przepis
Smakowita de Luxe
Smakowita de Luxe
Kromka świeżego chleba z chrupiącą skórką i miękkim wnętrzem, a do tego Smakowita de Luxe. Dobro z ziaren!
Więcej o tym wariancie
Rrzepak
Ziarna rzepaku
Rzepak to jedna z najważniejszych roślin oleistych występujących w Polsce. Dzięki swoim wartościom odżywczym oraz pochodzeniu nazywany jest oliwą Północy.
Dowiedz się więcej