Cynamonowy małpi chleb (monkey bread)
Małpi chleb marzył mi się od dawna. Właściwie od czasu, kiedy pierwszy raz zobaczyłam go gdzieś w internecie, kilka lat temu, już wiedziałam, że po prostu MUSZĘ go zrobić.
Nie wiem, co ma wspólnego z małpą i w tej kwestii nie pomogła mi nawet wszechwiedząca Wikipedia, ale jego nazwa jest dla mnie tak intrygująca jak sam sposób wykonania. Małpi chleb robi się bowiem w sposób, który może zabiera nam trochę więcej czasu, ale daje też dużo więcej radości. Z tradycyjnego chlebowego ciasta formujemy małe kuleczki, które później sklejamy jedna przy drugiej, aby z kulek powstał cały bochenek. Dzięki takiej formie możemy też bardziej „napakować” chleb smakiem, obtaczając każdą kulkę w wymarzonej masie.
Ja jako wielka fanka szwedzkich bułeczek cynamonowych nie mogłam sobie odmówić zrobienia mojego pierwszego małpiego chleba w przypominającym je smaku. Prawdę mówiąc cynamonowe ciasta, chleby i bułeczki często lądują na moim stole, gdyż sam zapach tej przyprawy, którym wypełnia się dom podczas pieczenia pozytywnie mnie nastraja.
Tradycyjnie, amerykańskie przypisy zakładają, że małpi chleb robi się w okrągłej formie, z dziurką w środku, ale ja dla mojego chleba wybrałam wersję prostokątną.
A gdy chleb cynamonowy się upiecze – pozostaje nam tylko cieszyć się nim – odrywając po kawałku i popijając kawą.
Ile drożdży tu się daje w gramach?
Powinno być 5g drożdży