Chleb 3 ziarna (słonecznik, siemię i sezam)
Dziś chciałabym podzielić się przepisem na chleb, który nie tylko smakuje wyjątkowo, ale także dostarcza organizmowi cennych składników odżywczych. Chleb 3 ziarna to moja ulubiona wersja domowego pieczywa, pełna chrupiących ziaren, które dodają nie tylko smaku, ale i wartości odżywczych.
Piekąc chleb samodzielnie, można eksperymentować z dodatkami takimi jak różne rodzaje ziaren. W przypadku Chleba 3 ziarna wykorzystujemy słonecznik, sezam i siemię lniane, które są prawdziwymi skarbnicami zdrowia. Każde z tych ziaren ma swoje unikalne właściwości, które warto włączyć do codziennej diety.
Zalety ziaren w naszym chlebie 3 ziarna
Ziarna to małe, ale niezwykle wartościowe składniki, które mogą znacząco wpłynąć na zdrowie naszego organizmu. W przepisie na Chleb 3 ziarna znajdziemy trzy rodzaje ziaren: słonecznik, sezam i siemię lniane. Każde z nich wnosi do naszego chleba coś wyjątkowego:
- ziarna słonecznika to źródło witamin z grupy B, magnezu oraz zdrowych tłuszczów. Działają one korzystnie na nasz układ nerwowy oraz serce. Dodając je do chleba, nie tylko wzbogacamy jego smak, ale także podnosimy wartość odżywczą pieczywa
- sezam jest znany ze swoich właściwości antyoksydacyjnych dzięki wysokiej zawartości witaminy E oraz lignanów. To doskonały dodatek dla osób dbających o zdrowie skóry, włosów i paznokci. Włączenie sezamu do chleba to prosty sposób na zwiększenie ilości zdrowych tłuszczów w diecie
- siemię lniane to z kolei prawdziwa bomba błonnikowa. Jest również bogate w kwasy tłuszczowe omega-3, które są niezbędne dla zdrowia serca i mózgu. Regularne spożywanie siemienia lnianego może przyczynić się do poprawy trawienia oraz obniżenia poziomu cholesterolu we krwi.
Zakwas żytni
Żeby upiec ten chleb potrzebny jest aktywny zakwas żytni. Jeśli nie macie go w domu, a chcecie wyhodować samodzielnie swój zakwas – skorzystajcie z mojego poradnika na temat hodowli zakwasu w domu Zakwas żytni – krok po kroku. Jeśli już macie wyhodowany zakwas żytni, a do tego dokarmiony i aktywny – można zacząć przygotowania! Przeczytajcie przepis na chleb 3 ziarna i napełnijcie dom zapachem smakowitego chleba.
Ważna rada przy pieczeniu chleba
Pamiętajcie, że przepis tworzy ramę, ale nie należy trzymać się sztywno przepisu i czasu. Przy łączeniu składników należy uwzględnić chłonność mąki i dolewać płyn stopniowo, bo ilość może być inna niż podana w obie strony. Jest to o tyle ważne przy ciastach na zakwasie, że zazwyczaj nasze startery mają różną gęstość, a to też istotnie wpływa na gęstość finalnego ciasta.
Podobnie z czasem – trzeba obserwować ciasto. Niemal się nie zdarza, by czas pieczenia był dokładnie taki jak podany. Wpływ mają na to zarówno warunki panujące w miejscu, gdzie chleb wyrasta, jak i składniki, z jakich ciasto zostało przygotowane. Czasy wyrabiania, wyrastania oraz pozostałe są czasami orientacyjnymi, bo zależą od wielu czynników np. temperatury otoczenia.
Jeśli dużo pieczecie, to na pewno zauważyliście, że w zależności od kupionej mąki – czas wyrabiania jest inny. Czasami wystarczy 5 minut wyrabiania, a nieraz należy wyrabiać nawet 20-30 minut. Na ogół te „sklepowe” mąki wymagają dłuższego wyrabiania i bywają mniej chłonne (różnice sięgają nawet 100 ml płynu).
Więcej domowych chlebów
Pieczenie chleba w domu jest przyjemne, prawda? Jeśli nie chcecie, żeby piekarnik wystygnął, to polecam przepis na ciekawy – mimo że na drożdżach – portugalski chleb. A jeśli wolicie używać zakwasu, to upieczcie chleb z samopszy na zakwasie. Kto lubi chleb bogaty w ziarna, otręby i suszone owoce, temu zasmakuje chleb noworoczny z błonnikiem. Doskonałe połączenie smaku i zdrowia.
Podzielcie się swoimi wrażeniami z pieczenia!
Zachęcam Was do spróbowania i podzielenia się swoimi wrażeniami w komentarzach poniżej. Może macie swoje ulubione dodatki do chleba, którymi chcielibyście się podzielić? A może spotkaliście się z jakimiś trudnościami podczas pieczenia? Chętnie odpowiem na Wasze pytania i pomogę rozwiązać ewentualne problemy. Wasze doświadczenia są dla mnie bardzo cenne, dlatego nie wahajcie się pisać!
Witam. Chciałbym się podzielić wrażeniami z tego przepisu. Chleb wyszedł jak na załączonym obrazku. Fajnie się go wyrabiało ręcznie. Miałem tylko wątpliwość co do ilości wody. Wiadomo, jej ilość jest uzależniona od różnych czynników. Ale nie wiedziałem do końca, kiedy już jej wystarczy. Mam lekkie doświadczenia a wyrabianiem klasycznego ciasta drożdżowego… ale podejrzewam że drożdże i mąka pszenna to inna historia niż zakwas i mąka pszenna chlebowa i razowa. Jednak czy konsystencja ciasta chlebowego ma być podobna. Rozumiem że ma być elastyczna i gładka. Ale tu dolewałem wody i dolewałem a ciasto miałem wrażenie że jest za gęste. Moze dlatego wolniej rosło bo było za geste? Jakie powinno być…? No i podczas pieczenia musiałem zmniejszyć temp do 210 bo bałem się że się mi spali. Pozdrawiam i dziękuję za całą masę dobrych pomysłów i podpowiedzi. Zabieram się za praktykowanie kolejnych przepisów.
Chlebek wyszedł świetnie!
Konsystencja ciasta chlebowego na bazie zakwasu nie różni się mocno od tego na bazie drożdży, chociaż często zauważam, że lubimy wyrabiać ciasta o zbyt gęstej konsystencji. Ciasto powinno być miękkie i delikatne, a pozostawione (w początkowej fazie) w misce lub na blacie lekko się rozpływać. W żadnym wypadku nie powinno przypominać ciasta pierogowego.
Upiekłam pierwszy chleb. Wybrałam ten przepis. Mój zakwas ma 2 tygodnie. Dałam składnikow tyle ile w przepisie, tylko z wodą ostrożnie obserwowałam konsystencję ciasta. Popękał na około. Co mogło być przyczyną? W jednym z poradników na tej stronie wyczytałam by dać szczyptę suchych drożdży by wspomóc młody zakwas. Bardzo słabo rósł podczas wyrastania, temperatura przy wyrastaniu to około 31 stopni, przedłużyłam czas ostatniego wyrastania i trwało ono godzinę i dwadzieścia minut. Wypełnił ładnie blaszkę.
Gdy chleb mocno pęka podczas pieczenia to na ogół znaczy, że za krótko wyrastał.
Czy mogę tu zamiennie zastosować mąki orkiszowe T2000 i T630?
Tak