Przepis

wyrabianie
4 min
wyrabianie
1. Mąki wsypujemy do misy, dodajemy pokruszony/pokrojony twaróg, zakwas i sól. Wlewamy letnią wodę i wyrabiamy ciasto ręką lub mikserem przez ok 3-4 minut.
pierwsze wyrastanie
60 min
pierwsze wyrastanie
2. Ciasto zostawiamy w misie, przykrywamy ściereczką i zostawiamy w ciepłym miejscu na godzinę.
formowanie
1 min
formowanie
3. Po tym czasie podsypujemy chleb mąką, formujemy okrągły bochenek i przekładamy go do wiklinowego koszyka wyłożonego ściereczką lub posypanego mąką.
drugie wyrastanie
120 min
drugie wyrastanie
4. Przykrywamy i wstawiamy na noc do lodówki lub zostawiamy w ciepłym miejscu na 2 godziny.
pieczenie
35 min
pieczenie
5. Następnego dnia wyciągamy ciasto z lodówki i doprowadzamy do temperatury pokojowej. W przypadku wersji klasycznej po 2 godzinach ciasto jest już gotowe do pieczenia. Rozgrzewamy piekarnik z termoobiegiem do temperatury 250 stopni. Wkładamy do środka garnek żeliwny lub formę żaroodporną i nagrzewamy. Po kilku minutach wyciągamy nagrzaną formę, przekręcamy koszyk dnem do góry i przerzucamy ciasto. Z wierzchu można je dodatkowo naciąć. Wkładamy je do rozgrzanego piekarnika i pieczemy 10 minut. Następnie wyłączamy termoobieg, ustawiamy pieczenie góra-dół, temperaturę 200 stopni i pieczemy jeszcze 25 minut.
Ocena czytelników: 5 z 11 ocen

Wasze komentarze

  • Shirley 11 kwietnia 2024 o 11:48

    Mam (być może głupie) pytanie. Wiele przepisów tutaj mówi o mące typu 650. Ja mam spory zapas mąki 750. Czy mogę do niej dodać trochę mąki tortowej żeby lekko „zmienić” typ czy nie ma to sensu? Chciałabym żeby chleb był trochę lżejszy, na tej mące 750 wychodzi taki bardziej zbity.

    • Małgosia 11 kwietnia 2024 o 18:06

      Ja niemal do wszystkich chlebów używam właśnie 750, to moja ulubiona, ale można dosypać do 20% lżejszej mąki. Ja do tego celu najczęściej używam typu 500.

      • Shirley 11 kwietnia 2024 o 18:58

        Właśnie zauważyłam że nie mam mąki orkiszowej. Zakładam że chleb wyjdzie z samej pszennej 750 lub 650 tylko jak z proporcjami?

        • Małgosia 12 kwietnia 2024 o 08:32

          Proszę dolewać wodę stopniowo do uzyskania odpowiedniej konsystencji ciasta (jak zawsze). Mąka jasna będzie miała inną chłonność niż pełnoziarnista. Prawdopodobnie może wyjść odrobinę mniej wody.

          • Shirley 12 kwietnia 2024 o 23:01
            Ocena:

            Mój chleb musiał wyrastać dość długo, ale wyszedł perfekcyjnie. Miękki z chrupiącą skórką, no pyszny!

  • Karolina 7 października 2020 o 22:31
    Ocena:

    Pyszny, szybki i łatwy do zrobienia chleb. Szukałam właśnie takiego przepisu, który można wstawić na noc. Piekłam go już „przez noc” jak i w trakcie dnia bez wstawiania do lodówki i w obu przypadkach udał się. Podczas drugiego podejścia dodałam pół łyżeczki drożdży żeby przyspieszyć proces. Piekłam w foremce ale jestem bardzo ciekawa wypieku w koszu. Dziękuję za wspaniały przepis i pozdrawiam.

  • Alicja 26 lipca 2020 o 23:25

    Witam, bardzo podoba mi się przepis. Czy można włożyć chleb do lodówki na prawie dobę? Pozdrawiam

    • Tosia 29 września 2020 o 21:04

      Doba to max, potem trzeba doprowadzić do temperatury pokojowej przed pieczeniem.

  • Artur 8 kwietnia 2020 o 23:01
    Ocena:

    Świetny chleb! Udał się elegancko – z drobnym wyjątkiem, mimo nacięć pękł przy spodzie. Nie przeszkadza mi to bynajmniej! Być może to wina pieca gazowego, gdyż nierównomierną temperaturę ma w środku, mimo półgodzinnego nagrzewania.

    Zamieniłem twaróg zwykły na wędzony, bo akurat był pod ręką. Polecam taki zabieg! Chleb ma przyjemny lekko wędzony aromat, co zupełnie nie przeszkadza w zastosowaniu chleba z np. konfiturą czy dobrą wędliną. 🙂

  • Agusik kulinarnie 21 listopada 2019 o 00:33
    Ocena:

    Upieklam z maki pszennej jasnej ze 100g orkiszowej pelnoziarnistej-efekt powalil mnie na kolana-chrupiaca skorka,miekki srodek,smak idealny.Jednak za slabo nagrzalam naczynie zaroodp.i chleb sie do niego przykleil.Nastepnym razem zrobie poprawnie.

  • Katarzyna 26 kwietnia 2019 o 06:53

    A ciasto ma być bardzo gęste? Ja dodałam chyba 1/3 wody więcej, bo nie mogłam rozmieszać. I zastanawiam się, czy tej wody nie było jednak za dużo, bo chleb wyszedł taki wilgotny, klejący – zresztą, zawsze mi takie wychodzą i nie wiem, czy daje za dużo wody, czy piekarnik mam za słaby (pieklam chleb chyba 1,5h w temp. 250 stopni).

    • Tosia 6 maja 2019 o 12:17

      Skoro dała Pani więcej wody niż w przepisie i wyszło klejące to jednak za dużo. Ciasto powinno być zwarte, ale przy tym elastyczne 🙂

  • AgaJa 1 czerwca 2018 o 12:26
    Ocena:

    Właśnie zajadam z masełkiem i ogórkiem małosolnym. Pyyyyycha!

  • Majka 26 marca 2018 o 23:11
    Ocena:

    Chlebek przepyszny ? Jestem nim zachwycona. Nocne wyrastanie to super pomysł, spodobał mi się. Do tej pory na zakwasie działałam w ciągu dnia ?

  • Danuśka 2 marca 2018 o 09:11

    Witaj Tosiu,
    Odkąd zaczęłam swoją przygodę z pieczeniem chleba na zakwasie (dość niedawno), zaglądam na Twojego bloga co kilka dni i jestem zachwycona ile wiedzy tu znalazłam. Marzył mi się taki tradycyjny bochen pszenno-żytni i zaczęłam od przepisu http://www.thermoprzepisy.pl/chlebybulki/chleb-mieszany-na-zakwasie/ (myślałam, że skoro mam Thermomixa to tylko z takich przepisów mogę korzystać. Ostatnio zauważyłam, że niekoniecznie :)) Dzięki Twojemu blogowi zmodyfikowałam przepis tak, że teraz, od 2. bochenka, jest pyszny, chrupiąca skórka, która nie odchodzi. Przeszkadza mi tylko, że chleb mam dopiero po południu, najbardziej urządzałoby mnie, żeby był świeży gorący rano. Właśnie zabierałam się za kolejną 'modyfikację’ przepisu i takie przesunięcie, żeby chleb wyrósł w nocy i w poszukiwaniu ostatnich wskazówek zauważyłam na Twoim blogu, że niestety ze zwykłym chlebem nocne wyrastanie nie wyjdzie 🙁 Chyba, że masz jakiś pomysł na modyfikację przepisu, żeby nocne wyrastanie jednak się udało? 🙂 Jeśli nie to czy byłaby możliwość żebyś wrzuciła jakiś przepis na taki tradycyjny bochen pszenno-żytni na zakwasie żytnim, który wyrasta w nocy? Jak sama zauważyłaś, dużo osób jest zainteresowanych chlebem nocnym, a ja sama chętnie wypróbuję taki przepis i będę polecać dalej :)) Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam

  • Halina 4 stycznia 2018 o 19:25

    Witam , chcialam podziekowac Pani Tosiu ( mieszkam an Bialorusi ) , przepraszam za brak symboli polskich w pisowni . Bardzo dziekuje , dzieki Pani zdecydowalam sie an zakwas I juz pieklam zytni , I jeszcze kilka chlebow , a najbardziej mi smakowal z zoemniakami i koperkiem . Dziekuje za przepisy !

  • Ewa 21 listopada 2017 o 18:49
    Ocena:

    Wygląda bardzo smakowocie…. Mam pytanie czy w przepisie można użyć mąki pszennej i żytniej pół na pół? Pozdrawiam

    • Tosia 21 listopada 2017 o 21:35

      Można, ale będzie trzeba zwiększyć ilość wody, przynajmniej o 100 ml, ciężko powiedzieć na oko. Proponuję też żytnią jasną, a nie razową, bo wyjdzie zbity 🙂

  • Agnieszka 9 marca 2017 o 19:38
    Ocena:

    Witam serdecznie,
    bardzo dziękuję za wspaniały przepis. Piekę od niedawna i przepisy z Pani skarbnicy są dla mnie najlepsze. Mam tylko jeden ogólny problem. Każdy chleb, który upiekę jest w środku bardzo mokry. Nawet jak ładnie wyrośnie, po ostudzeniu na kratce wciąż klei się w środku i jest bardzo ciężki.
    Czy przychodzi Pani do głowy jakiś powód, dla którego może się tak dziać? A może taki jest po prostu urok chlebów domowych?
    Pozdrawiam,
    Agnieszka.

    • Tosia 11 marca 2017 o 02:19

      Dzień dobry,
      To dziwna sprawa, a wstawia Pani chleby do rozgrzanego piekarnika? To trochę tak jakby się nie dopiekały. A może np. dolna grzałka popsuta? Proponujęp wydłużać czas pieczenia 🙂 i sprawdzać wypiek czy jest gotowy przy pomocy patyczka. Powodzenia!

      • Agnieszka 16 marca 2017 o 14:47

        Dziękuję za odpowiedz. Udało się. Zaopatrzyłam się w żeliwny garnek z pokrywką i piekłam chleb na 300 stopniach z dodatkowym termometrem w piekarniku. Wyszedł rewelacyjny!

  • Diana 9 marca 2017 o 19:08

    Droga Tosiu,
    mam problem z zakwasem żytnim. Zaczęłam przygodę z zakwasem od pszennego, całkiem nieźle sobie radził, powstały dwa chlebki i postanowiłam przygotować żytni. Kilka łyżek zakwasu pszennego zaczęłam dokarmiać mąką żytnią 720. Zakwas dokarmiam prawie tydzień i konsystencją i zachowaniem znacznie odbiega od pszennego. Bąbelków praktycznie brak a na powierzchni notorycznie tworzy się przyschnięty kożuch. Wydaje mi się, że po dokarmieniu rośnie, ale zapach ma mało intensywny i nie wygląda jak by pracował. W smaku kwaśny. Pszenny ostatnio też mniej aktywny się wydaje. Co może być przyczyną?

    • Tosia 11 marca 2017 o 02:15

      A ten zakwas pszenny to z jakiego typu maki? Mam nadzieje, że razowy.
      Do zakwasu żytniego również polecam make razowa.
      Dokarmiamy tak by zakwas miał konsystencję gęstej śmietany.
      Zakwas zasycha z wiechu jak ma za mało płynu, skorupę można zdjać. Powodzenia 🙂

      • Diana 18 marca 2017 o 18:09

        Zakwas pszenny razowy. Niestety dwa kolejne chleby nie wyszły 🙁
        Zakwas pszenny w przekroju ma bąbelki powietrza, ale nie wiele, na powierzchni zbiera się czarna woda. O ile sam po dokarmieniu rośnie odrobinę to nie jest w stanie dźwignąć chleba. Bardzo mnie to zasmuciło, bo dwa pierwsze chlebki urosły. Jakie błędy w przechowywaniu mogły wystąpić, że zakwas 'umarł’? Wydaje mi się, że po pieczeniu chleba zostawiłam go na cały dzień poza lodówką, a przy dokarmianiu zostawiłam go w zamkniętym piekarniku na te 8 h. Może to być spowodowane tym? Chyba dzisiaj zacznę od nowa zakwasy, zaopatrzyłam się już w żytnią razową, może się tym razem uda.

        • Tosia 19 marca 2017 o 04:36

          To zostawienie w piekarniku mogło zaszkodzić, ale ciemna woda nad to jedynie rozwarstwienie zakwasu. Znaczy, że dokarmiano go za dużą ilością wody lub nie wymieszano.

  • Ania 14 października 2016 o 14:56

    poprawka, skromny 1 roczek 🙂 żeby nie było, że się znam 🙂

  • Ania 14 października 2016 o 14:55

    tak też pomyślałam 🙂 i przykryłam na pierwszych 10 min. wyszedł piękny i pyszny> Chyba moje najlepsze dzieło w mojej przygodzie z chlebem (czyli ok 11 rok 🙂 ). dziekuję

  • Ania 14 października 2016 o 11:12

    Czy pieczemy w naczyniu/garnku pod przykryciem czy bez ?

    • Tosia 14 października 2016 o 11:28

      Można przykryć na pierwszych 10 minut, ja piekłam bez przykrycia 🙂
      Gdybym przykryła to by było to dopisane w przepisie.

  • Elżbieta 13 września 2016 o 12:12

    Wygląda świetnie. Z twarogiem jeszcze nie próbowałam.Myślę,że będzie moim następnym wypiekiem..Dziękuję za wspólne wypiekanie.Jak fajnie,że jest taka możliwość.Gorąco pozdrawiam.

  • Bożka 12 sierpnia 2016 o 15:16

    Czy dobrze zrozumiałam, że bez noclegu w lodówce, metodą tradycyjną, ciasto ma wyrastać 1 godzinę w misce i 2 godziny w koszyku? Mam kosz wiklinowy podłużny o mniejszej objętości. Czy starczy mi ciasta na dwa bochenki uformowane w tym koszyku? Mniej więcej do jakiej wysokości koszyka powinno być ciasto przed wyrośnięciem?

    • Tosia 16 sierpnia 2016 o 08:57

      2 godziny w misce, 2 w koszyku 🙂
      Nie wiem jakiej wielkości ma Pani koszyk, ale zawsze można zwiększyć proporcje o połowę, wtedy na pewno wyjdą dwa mniejsze bochenki 🙂

  • Kasia 12 czerwca 2016 o 09:03

    Jaką średnicę powinien mieć garnek i koszyk do wyrastania chleba?

    • Tosia 12 czerwca 2016 o 20:59

      To zależy jaki kształt chcemy uzyskać i jaki koszyk mamy, bo może być większy niż średnica chleba. Mój koszyk ma mniej więcej 20 cm średnicy, ale jak będzie miał 25 cm to też wyjdzie ładnie 🙂

  • Magdalena 24 marca 2016 o 13:29

    Bardzo dziękuję za odpowiedź. Czy chleb wiejski również może wyrastać przez noc? Pozdrawiam

  • Magdalena 24 marca 2016 o 11:04
    Ocena:

    Witam serdecznie. Mam pytanie 🙂 Czy zamiast twarogu można użyć ziemniaków z dnia poprzedniego? Pozdrawiam

  • Ania 23 marca 2016 o 10:17

    Tosiu, czy cały czas pieczemy w 250? Bo troszke mi sie przpiekl

    • Tosia 23 marca 2016 o 10:31

      Nie, widzę to akurat mój błąd w przepisie, powinno być w punkcie 6. „Następnie wyłączamy termoobieg, ustawiamy pieczenie góra-dół, temperaturę 200 stopni i pieczemy jeszcze 25 minut.”
      Przepraszam za wprowadzenie w błąd, czasem nie dopatrzę przy pisaniu przepisów jakiejś drobnostki, a ta akurat była istotna! 🙂

  • Gosia 3 marca 2016 o 10:41

    Wyszedł cudowny! Zastosowałam pieczenie bez termoobiegu, dałam chudy twaróg i zamiast mąki 650 dalam orkiszową 630. cudownie pulchny pachnący z chrupiącą skórka 🙂

  • Gosia 2 marca 2016 o 21:30

    A bez termoobiegu można też upiec?

  • Gosia 2 marca 2016 o 18:14

    Czy może być twaróg chudy? Pozdrawiam

  • Michał 22 lutego 2016 o 16:51
    Ocena:

    Wyszedł przepięknie! Po raz pierwszy piekłem w garku i nie miałem pojęcia co z tego wyjdzie. Dodatkowo miałem koszyczek do wyrastania bardziej podłużny niż okrągły i potem się okazało że chleb w garnku się nie mieści, więc taki lekko pogięty wyciągnąłem, delikatnie uformowałem go w bardziej kolisty kształt i bez czekania na kolejne wyrastanie od razu włożyłem go do rozgrzanego garka, licząc tylko że wyjdzie z tego cokolwiek, efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania 😀 https://onedrive.live.com/redir?resid=D78AD0FA4FAF685F!259820&authkey=!AKQoONrvBBLviqo&v=3&ithint=photo%2cjpg
    https://onedrive.live.com/redir?resid=D78AD0FA4FAF685F!259822&authkey=!APzfTXY5knmscTY&v=3&ithint=photo%2cjpg

  • Ala 6 lutego 2016 o 21:47

    Troszkę trwało zanim się do tego chlebka zabrała chociaż od dawna za mną chodził. Zazwyczaj ożywiam w sobotę przez noc zakwas więc robienie chleba w niedzielę rano żeby pachniała wieczorem? Udało mi się w końcu dzisiaj nie zapomnieć rano przygotować zakwas i przywieść świeżutki serek! I co i niespodzianka,okazało się,że mogę go zrobić bez wstawiania na noc do lodówki trzymając w cieple 2h, tylko jutro też po wyjęciu z lodówki trzeba odczekać 2h Więc mam pytanie PO CO TA NOC? Czym się będzie różnił taki chleb który zrobię bez odstawienia do lodówki?

    • Tosia 7 lutego 2016 o 13:33

      To jest przepis dla zabieganych osób, które nie mają czasu zajmować się ciastem w ciągu dnia. W ciągu tygodnia mogę wyrobić ciasto wieczorem, upiec rano przez pracą i gotowe. Normalne ciasto przez noc nie może wyrastać, bo to za długo, stałoby się kwaśne. Z kolei ciasto nie może wyrastać tylko 2 godzin, 4 to minimum dla ciasta na zakwasie, aby wypiek był udany.
      Na blogu jest cały dział z przepisami na zakwasie i akurat trafiła Pani na nocny, ale większość jest normalna i przewiduje wyrastanie w ciepłym miejscu.
      Z podobnych wypieków polecam np.

      Chleb z kefirem na zakwasie

      Chleb z serkiem wiejskim na zakwasie

      Chleb wiejski na zakwasie


      Pozdrawiam 🙂

  • Marzena 12 grudnia 2015 o 16:29
    Ocena:

    Baardzo proszę o pomoc mój zakwas to totalny kataklizm. Próbowałam kilku przepisów – jak zaklęty nie chce ruszyć. Podzielcie się proszę sprawdzonymi przepisem.

  • Alicja 8 grudnia 2015 o 23:10

    Chciałam zapytać czy musi być dodany biały ser?Nie może być bez sera?

  • Bożena C. 2 grudnia 2015 o 14:21

    … Witam ! Przepis brzmi zachęcająco. Spróbuję i „doniosę” o efektach. Pozdrawiam.

  • Ewa 25 listopada 2015 o 22:43

    piękny 🙂 . Ja piekę na razie tylko na drożdżach, ale zakwas właśnie nastawiłam, mam nadzieję, że mi się uda z nim zaprzyjaźnić 🙂

  • jola 25 listopada 2015 o 18:24

    Chciałabym upiec chlebek ale nie mam koszyczka wiklinowego, czy mogę go zastąpić naczyniem żaroodpornym ? Dziękuję i pozdrawiam !

Napisz komentarz

Dodaj obrazek:

Maksymalna wielkość pliku: 2 MB

Oceń przepis
Smakowita de Luxe
Smakowita de Luxe
Kromka świeżego chleba z chrupiącą skórką i miękkim wnętrzem, a do tego Smakowita de Luxe. Dobro z ziaren!
Więcej o tym wariancie
Pszenica
Pszenica
Uniwersalne i bardzo lubiane w Polsce ziarno, o niezwykle przyjemnym słodko-orzechowym smaku. Mąka pszenna to nieodzowny element każdej kuchni, są w szczególności cenione wśród miłośników domowych …
Dowiedz się więcej