Czas na kolejny wypiek, który powstał w ramach wirtualnej piekarni. Zawsze chętnie przyłączam się do wspólnego pieczenia z blogerami i reaguję uśmiechem na zaproszenia od Amber z Kuchennymi drzwiami.
Tym razem ucieszyłam się jeszcze mocniej, gdyż tematem wrześniowej piekarni jest chleb z przepisu Hamelmana, który jeszcze nigdy mnie nie zawiódł.
Normandzki chleb na zakwasie skusił mnie dodatkiem cydru oraz suszonymi jabłkami. Miałam w planach ususzyć je w piekarniku samodzielnie, niestety zabrakło mi do tego 2-3 godzin.
Nie chciałam jednak rezygnować ze wspólnego pieczenia, dlatego postanowiłam wprowadzić małą modyfikację w przepisie i zamiast suszonych jabłek, zrobiłam ich karmelizowaną wersję, która zajmuje dosłownie kilka minut. Do karmelizowanych jabłek dodałam miód oraz ziarenka wanilii, które nadały wypiekowi ciekawego aromatu.
Przepis zmodyfikowałam również pod względem ilości składników, przygotowałam połowę porcji. Zrezygnowałam też z dodatku drożdży, z nadzieją, że zaczyn sobie poradzi z ciastem. Reszta bez zmian. Dzięki składaniu ciasta w czasie wyrastania, ma on sprężysty miąższ i ciekawe dziurki.
Jak zwykle jestem ciekawa wypieków wirtualnych sąsiadów i na pewno kiedyś skuszę się na wersję z suszonymi jabłkami.
Też mnie kusiło żeby nie dodać drożdży:) Bardzo ładny chlebek.
Bardzo fajny pomysł na zamiennik suszonych jabłek. 🙂 A kromki piękne 🙂
Dziękuję za wspólne pieczenie 🙂
Piękny bochen!! Dziękuję za wspólne pieczenie!
Bardzo ciekawy pomysł z tym karmelizowanym jabłkiem. Musiał wyjść słodziutki i przepyszny. Dziękuję za wspólne pieczenie!
Karmelizowane jabłka to bardzo ciekawa zamiana, w sumie może nawet smaczniejsza? pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wspólne wrześniowe pieczenie
Piękny chleb, karmelizowane jabłka musiały świetnie smakować , pozdrawiam serdecznie
Piękny i smakowity.
Karmelizowanie jabłka… na to nie wpadłam, a szkoda 🙂
Dziękuję za wspólny czas 🙂
Tosiu, fajna wersja z karmelizowanymi jablkami! Chlebek wyglada bardzo kuszaco! Dziekuje za wspolne pieczenie i pozdrawiam 🙂
Karmelizowane jabłka …. oj to musial być pyszny chlebuś:) … ale i z suszonymi polecam:). dziękuję za wspólne pieczenie i pozdrawiam
Baaaardzo jestem ciekawa Twojej wersji z karmelizowanymi jabłkami o waniliowym aromacie:)
Ależ on musiał pachnieć!
Takie karmelizowane jabłka w chlebie muszą być pyszne. Dziękuję za wspólne wrześniowe chwile!
Tak wspaniale wygląda, że aż musiałem pobiec zrobić sobie kanapkę! 😀 Niestety nie z aż tak wspaniałego bochenka 🙁
Bardzo ciekawa ta wersja z karmelizowanym jabłkiem , chętnie bym takiej posmakowała
Bardzo apetyczny bochen
Dziękuję za wspólne pieczenie