Przepis

wyrabianie
5 min
wyrabianie

1. Ostudzone puree ziemniaczane łączymy z mąkami, drożdżami i solą. Wlewamy powoli wodę i wyrabiamy krótką chwilę ciasto, do połączenia składników. Ciasto powinno być gęste i kleiste, odpowiednie do mieszania łyżką, a nie zagniatania.

wyrastanie
120 min
wyrastanie

2. Formę keksówkę smarujemy odrobiną oliwy i wykładamy pergaminem. Przekładamy do środka ciasto, wierzch wyrównujemy łyżką lub zwilżoną wodą dłonią. Przykrywamy i zostawiamy na około 2 godziny w ciepłym miejscu.

pieczenie
40 min
pieczenie

3. Ziemniaczany chleb bezglutenowy wstawiamy w formie do rozgrzanego piekarnika. Pieczemy przez ok. 40-45 min., do suchego patyczka w temperaturze 200 stopni. Wyciągamy z formy i studzimy na kuchennej kratce.

Ocena czytelników: 4.78 z 32 ocen

Wasze komentarze

  • Anna 15 września 2024 o 18:10

    Szkoda tylko, że w składnikach jest mąka kukurydziana, a w opisie gryczana. Ja dodałam kukurydziana i zastanawiam się co to będzie…

  • Marta 9 sierpnia 2024 o 11:54

    Mogę dodać proszek do pieczenia zamiast drożdży? Pytam bo dziecko nie może zboża, jajek i drożdży.
    Dziękuję
    Pozdrawiam
    Marta

  • Viola 15 sierpnia 2021 o 23:57

    W tych proporcjach jest chyba coś nie tak. Trzy podejścia – i trzy nieudane. Dziś znów zakalec. Zamiast gęstego ciasta z powyższych proporcji mam lejące się coś jak naleśniki. Czemu ciągle zakalec?

    • Małgosia 16 sierpnia 2021 o 15:10

      Proszę dolewać stopniowo wodę do uzyskania konsystencji takiej, jak na zdjęciach powyżej. Na pierwszy rzut oka przepis wygląda dobrze, ale postaram się sprawdzić czy gdzieś nie wkradł się błąd.

  • Basia 5 kwietnia 2020 o 16:10

    Czy można go upiec w wypiekacz do chleba

  • Aneta 16 stycznia 2020 o 21:41
    Ocena:

    Pyszny. Wyszedł idealny. Super przepis

  • Iza 7 stycznia 2020 o 20:07

    Czy mogę mąkę gryczaną zastąpić kukurydzianą?Dziękuję za odp.

  • Majka 26 października 2019 o 19:43
    Ocena:

    Upiekłam już mnóstwo chlebów glutenowych, dziś postanowiłam zmierzyć się z tym wypiekiem. Chleb jak najbardziej udany. Smaczny, lekko wilgotny miąsz podobny do razowego. Gdyby ktoś poczęstował mnie tym chlebem, myślę że miałabym mały problem w rozpoznaniu, że to bezglutenowiec 😉

  • Paula 6 października 2019 o 11:04

    Piekę ten chleb juz od dluzszego czasu i musze przyznać, ze jest moim ulubieńcem!! Pyszny, łatwy do przygotowania 🙂

  • Paulina 8 sierpnia 2019 o 18:20

    Witam! Pieklam ten chleb pierwszy raz. Podczas przygotowań musiałam jednak dodać więcej wody aby wyrobiony masa przypominała w konsystencji gęsta śmietanę. Chleb ładnie wyrósł po 2h, natomiast mimo iż piekłam go dłużej chleb ciągle na patyku pozostawial lepkie fragmenty. Po prawie 1,5 h wyciągnęłam go z myślą, że może potrzebuje dojść do siebie. Chleb jest smaczny, niby upieczony ale w środku właśnie lepki / dziwnie wilgotny. Moje pytanie brzmi czy taki powinien być? Nie mam doświadczenia w pieczeniu chlebow, tym bardziej bezglutenowych.
    Pozdrawiam!

    • Tosia 12 sierpnia 2019 o 11:50

      Dzień dobry,
      Przypuszczam, że to jednak przez zwiększenie ilości wody chleb wyszedł lepki, a ciasto za luźne. Może być tak jeszcze ewentualnie, że puree było za wodniste i już ono zaburzyło proporcje ciasta. Chleb może i wychodzi wilgotny, ale na pewno nie lepki, nie powinien kleić się do noża.

  • Ja1 25 kwietnia 2019 o 09:10

    Upiekłam najpierw chleb i wyszedł przepyszny (dodałam tylko trochę więcej wody), teraz wypróbowałam przepis jako spod do pizzy i również polecam 🙂 dziękuję!

  • Aga 18 lutego 2019 o 18:44

    Witam, czy w tym przepisie zamiast drożdży można użyć zakwasu bezglutenowego? Jeśli tak to ile?

  • Paulina 11 lutego 2019 o 19:56
    Ocena:

    A jakie ziemniaki byłyby najlepsze? Chodzi mi o odmiane 🙂

  • Ewa 10 lutego 2019 o 22:45
    Ocena:

    Te proporcje są na pewno dobre? Po dodaniu zalecanej ilości wody wychodzi nadal prawie sypka konsystencja. Ważyłam wszystko po drodze. Albo ja coś schrzanilam, albo coś tu nie gra, bo w ogóle chlebek mi nie wyszedł niestety, a nie jest to mój pierwszy wypiek. Spróbuję jeszcze raz.dziś jest zakalec.

    • Tosia 11 lutego 2019 o 11:51

      Wszystko zależy od tego jakich ziemniaków użyjemy, czyli o jakim typie, ile mają skrobi i jaką konsystencje będzie miało puree ziemniaczane. Stąd proporcje mogą być trochę zachwiane.

  • KAROLINA 17 stycznia 2019 o 16:51

    A mnie w ogóle nie wyszedł – po włożeniu ciasta do foremki nieznacznie urósł, a potem się zatrzymał. Po upieczeniu zakalec w środku 🙁 A piekę nie od dziś, na diecie jestem od 4 miesięcy i trochę się zawiodłam :/

    • Tosia 22 stycznia 2019 o 08:55

      Inni bezglutenowi czytelnicy chwalą sobie ten przepis, więc coś musiało po drodze pójść nie tak jak trzeba. Może będzie druga szansa? 🙂 Jeśli chleb nieznacznie rośnie to znaczy, że albo drożdże są nieaktywne, albo ciasto ma za zimno.

  • Adam 1 listopada 2018 o 19:43

    Witam….
    Skoro wszyscy są zadowoleni , a mi chleb nie wyszedł toznaczy,że coś namichlałem..
    Choróbsko zmusiło mnie do chleba bg. jednak sklepowy jest nie do jedzenia,postanowiłem upiec sam.Fakt…nie dopilnowałem precyzyjnie gramatury,miałem trochę większą formę,użyłem gotowej mieszanki mąk..ot,chciałem być mądrzejszy od przepisu.Nie wyszło.Chleb ładnie urósł….w piecu ładnie usiadł.Ale zakalca nie ma więc go jem…za karę,że nie czytam dokładnie przepisów oraz sugestii forumowiczów-tam jest wiedza
    Niezrażony tym /pierwsze sliwki-robaczywki/szykuję się do nastepnych wypieków.
    pozdrawiam.

  • LadyM. 20 października 2018 o 19:37

    Sory, ale z tym przepisem jest pare razy nie tak. Po pierwsze ta ilościa wody podana ilośc mąki się nawet nie zamoczy , potrzeba duzo więcej, ok 1/2 litra.
    Po drugie -do tak małej blaszki się nie zmieści.
    Piekę trzeci raz. wychodzi dobry, ale wody dużo więcej daje.

    • Tosia 22 października 2018 o 14:05

      Wielu czytelnikom chleb z tego przepisu wychodził idealnie, zatem jest to pewnie kwestia puree ziemniaczanego i jaką będzie miał konsystencję, od tego dalej zależy ilość wody. Dobór mąki bezglutenowej też ma znaczenie. Ale dobrze, że po modyfikacji wychodzi ładnie 🙂

  • Dorota 4 lipca 2018 o 20:08
    Ocena:

    Dziękuję za wspaniały, przepyszny, niezawodny przepis. Chleb wyszedł niesamowicie dobry i skradł serca moich domowników, a co bardzo ważne nie kruszy się. Bardzo cenne okazały się komentarze osób, które chlebek już upiekły bo upewniły, że warto przepis wypróbować – a warto! teraz już wypróbowuję go w różnych „wariacjach” z przeróżnymi kompozycjami dodatków. Niepokoiłam się jedynie co do ilości wody ponieważ z tej z przepisu przypominał ciasto makaronowe i musiałam dodać więcej ale tu pomocne okazało się określona w przepisie konsystencja ciasta ( ilość wody może zależeć od wilgotności pure ziemniaczanego ).

  • Agnieszka 19 czerwca 2018 o 09:00

    Witam,
    Jestem uczulona na drożdże. Mogę dodać zakwas? Mam ryzowo gryczany. Zależy mi na chlebku bezglutenowym z ziemniakami właśnie, bo większość takich wypieków jest za sucha.

  • Ewa 8 czerwca 2018 o 01:39

    Chlebek na zdjęciu wyglada przepysznie. Czy używa Pani maki z białego czy brązowego ryżu? Dziękuje z góry za odpowiedz.

    • Tosia 10 czerwca 2018 o 23:23

      Mąka z białego ryżu 🙂 Cieszę się, że wypiek się podoba, zachęcam do spróbowania przepisu 🙂

  • Magda 23 maja 2018 o 20:52

    Mam nietolerancje glutenu przez co jestem na diecie, testuje różne chleby ale jak narazie ten wyszedł najlepszy, smaczny i długo wilgotny. Dodałam więcej wody około 530ml ponieważ ziemniaki miałam z obiadu i nie były zbyt wilgotne. Bardzo dziękuję za ten przepis.

  • Marta 22 kwietnia 2018 o 12:32
    Ocena:

    Nie wiem szczerze mówiąc o co chodzi, ale mi ten chleb bardzo szybko rósł (Pani pisała, że powinien on jedynie nieznacznie urosnąć), mimo dokładnego odmierzania wszystkich składników – użyłam dokładnie 10g drożdży świeżych, po godzinie musialam już wstawić do piekarnika i niestety wypłynął z formy…

    • Tosia 24 kwietnia 2018 o 15:33

      A może dała Pani 100 g drożdży, zamiast 10? Czyli całą kostkę?
      Ten przepis też różnie wychodzi czytelnikom, bo wiele zależy od wilgotności ziemniaków. Skoro wypłynął to ciasto za płynne lub przerośnięte.

      • Marta 1 maja 2018 o 09:55

        Niee, dałam na pewno 10g i wszystko dokladnie odmierzałam. 🙁 Następnym razem wypróbuję inny przepis na chleb bez glutenu, może bez ziemniaków pójdzie łatwiej.

  • Barbara 20 kwietnia 2018 o 06:50

    Czy ten chleb można mrozie?

  • Barbara 20 kwietnia 2018 o 06:48

    Chleb wyszedł pyszny, dodałam więcej wody. Nie czekałam 2h do wyrośnięcia tylko 1h. Piekłam tak jak w przepisie. Pod koniec na chwilę włączyłam termoobieg.

  • Eliza 30 marca 2018 o 09:31

    Witam serdecznie,
    Wczoraj upiekłam pierwszy raz ? wyrósł super , piekłam ponad 40 min i odłożyłam na kratkę . Dzisiaj kroiłem do mrożenia i dół jest bardziej zbity i mokry niż góra , czy to normalne? Zamiast ziemniaków dodałam batatów.
    Pozdrawiam

    • Tosia 3 kwietnia 2018 o 20:52

      Dzień dobry,
      Nie jest to na pewno normalne. Tak sobie myślę, że to może grzałka, czyli chleb się nie piekł równo góra-dół, tylko była włączona górna grzałka?

  • Gosia 4 marca 2018 o 22:36
    Ocena:

    Mercedes wśród bezglutenowych chlebów 🙂 Jest idealny – chrupiąca skórka, puszysty (jak na bezglutenowy rzecz jasna), nie sypie się i jest z łatwo dostępnych składników. Moja bezglutenowa dieta stała się właśnie bardziej znośna, bardzo dziękuję za ten przepis 🙂

  • Gonia 8 lutego 2018 o 21:57

    Witam serdecznie. Jestem tu pierwszy raz i skorzystałam z przepisu. Powiem tak…..jedyny chlebek bezglutenowy ktory wyszedł mi idealnie????dziękuję i pozdrawiam.

  • Barbara 27 listopada 2017 o 21:46

    Jednak ten chlebek nie ma sobie równych .. Duże dzięki za przepis 🙂

  • Dorcia w kuchni 8 sierpnia 2017 o 21:09
    Ocena:

    Dzis pieklam wg twojego przepisu…wyszedl przepyszny …godny polecenia…

  • Tomek 11 lipca 2017 o 18:39
    Ocena:

    Myślałem, że wszelkie chleby BG są niejadalne po kilkunastu godzinach i można je śmiało użyć jako narzędzia zbrodni do teraz. Może nie tak dobry jak inne chleby BG, ale można jeść przez kilka dni 🙂 I choć odzwyczaiłem się od jedzenia chleba na pewno zrobię go jeszcze nie jeden raz.Pozdrawiam i dziękuję za przepis!

  • Dominika 2 kwietnia 2017 o 09:31

    Witam,

    upiekłam chlebek, pyszny, tylko jeden problem mam używał 100g ziemniaczanej, 200g jaglanej, 100 ryzowej i 100 kukurydzianej i wyszedł bardzo sypki, nie da się go ukroić co się rozlatuje, aczkolwiek smak pyszny.

    Mogłabym prosić o wskazówki co zrobiłam nie tak?

    • Tosia 2 kwietnia 2017 o 18:11

      Dzień dobry,
      Mieszając tyle mąk bezglutenowych mogą się odrobinę zaburzyć proporcje, ale nie aż tak. A może puree było bardzo zwarte i przez to ciasto trochę za suche?
      Zawsze można w takiej sytuacji dać odrobinę więcej wody 🙂

  • Ela. 29 marca 2017 o 22:12

    Nie wierzylam. Zrobilam uwierzylam. Chlebek idealny. Rozne bg chleby pieklam ktore na trzeci dzien staja sie nie jadalne. Ten jadlam od soboty do srody, byl lekko czerstwy ale nic nie kruszylo sie. Jutro pieke nastepny. Dziekuje za przepis. Chleb polecam. Pozdrawiam?

  • Dana 29 marca 2017 o 17:29

    Dzien dobry, czy ten chleb rowniez wyjdzie jak zrobie go z maki glutenowej (pszenna, zytnia itd.)?

    Pozdrawiam, Dana

  • Maria 27 marca 2017 o 14:00

    Czy zamiast drożdży mogę dać zakwas ryżowy i ewentualnie ile?

    • Tosia 27 marca 2017 o 15:48

      Niestety taka modyfikacja za bardzo skomplikuje sprawę. Proponuję modyfikować przepis na chleb na bazie zakwasu ryżowego i po prostu zamiast ryżu dać ziemniaki.

  • Ewa 25 marca 2017 o 14:32
    Ocena:

    Przy drugim podejściu…sukces. Trzeba dokładnie odważać drożdże ( ani grama więcej) i uważać na konsystencje żeby nie była za rzadka. Chyba najbardziej zbliżony do tzw. normalnego chleba ze względu na puszysty środek z dziurkami, chrupiąca skórkę i przede wszystkim….smak.

  • Barbara Maria 20 marca 2017 o 22:00

    Wspaniały i smaczny chlebuś upieczony według tego przepisu :)))) .Dziekuje bardzo i życzę wiele sukcesów 🙂 SUPER BLOG :))))

  • Morella 17 marca 2017 o 21:20

    Witam. Zrobiłam chlebek , jeszcze wyrasta. Mam pytanie jednak odnośnie mąki ziemniaczanej, to nie to samo co skrobia, zamieniłam więc na ryżowa. Gdzie mogę kupić , bądź jak zrobić mąkę ziemniaczaną? Wszędzie gdzie pytam mówią że skrobia to maka, nawet na opakowaniach skrobi jest nazwa mąka.

    • Tosia 19 marca 2017 o 04:46

      Dzień dobry,
      W Polsce te nazwy stosowane są zamiennie. Proszę kupić tę mączkę/skrobię ziemniaczną, będzie z tego chleb 🙂

  • Ewa 12 marca 2017 o 23:10
    Ocena:

    Chlebek się udał i jest pyszny :). Ale łatwo nie było. Wszystko odważyłam i odmierzyłam dokładnie jak w przepisie, foremkę mam o takich samych wymiarach a ciasto wypełniło ją aż po brzegi, nawet lekko na górkę. Biorąc pod uwagę, że przecież musi urosnąć, odjęłam część ciasta, zostawiając 3/4 w foremce. Urosło po godzinie z solidnym brzuszkiem, włożyłam do piekarnika, ale bałam się, że tam dalej będzie rosło i się wyleje. Na szczęście nic się nie wylało, ciasto w piekarniku już nie rosło, a po 40 minutach chlebek pięknie się upiekł, skórka zarumieniona, a w smaku miodzio :). Wielkie dzięki !

  • Ewa 21 lutego 2017 o 19:42

    Niestety, tak samo jak poprzedniczka „poległam” przy tym chlebku. Chyba było za dużo drozdzy i przy luźnej konsystencji, chleb rósł jak szalony. Wypływał z formy i skończył w koszu na śmieci. Podejdę po raz drugi, za jakiś czas, tyle ze z mniejsza ilością drożdży lub/i wody.

  • Gabriela 18 lutego 2017 o 23:48

    Właśnie wypieka się mój pierwszy domowy chlebek wg Pani przepisu 🙂 zastanawiałam się długo czy piekarnik ustawić z termoobiegiem czy bez ??? Piekłam bez przez 45 min ale był bledziutki ? więc dopiero m 5 min z włączonym termoobiegiem… szkoda że nie ma takiej informacji przy przepisie. Fajnie byłoby też gdyby pojawiła się przy każdym z przepisów informacja o ilości drożdży świeżych lub suszonych. Strona pięknie wygląda graficznie i jest wiarygodna. Oby chlebutek jeszcze się udał i smakował ?

    • Tosia 19 lutego 2017 o 22:35

      Dzień dobry,
      Wszystkie chleby pieczemy metodą góra-dół, a jeśli z termoobiegiem to zaznaczam to wyraźnie w przepisie. Termoobieg podnosi temperaturę o 20 stopni i wysusza pieczywo, raczej używa się go przy podpiekaniu chlebów pszennych na zakwasie, aby miały chrupką skórkę.
      Co do ilości drożdży, na blogu jest nawet poradnik o przeliczaniu, ilość świeżych drożdży x 2 = drożdże suszone instant https://smakowitychleb.pl/porada/jak-przeliczyc-drozdze-suszone-na-swieze/
      Pozdrawiam 🙂

  • Magdalena 15 lutego 2017 o 22:06

    Mój pierwszy w życiu chleb. 😉 udał się. Jak na bezglutenowy jest bardzo smaczny. Zamiast mąki ryżowej użyłam kukurydzianej. Polecam

  • aw 10 lutego 2017 o 11:23
    Ocena:

    Bardzo dziękuję za super przepis. Chleb wyszedł idealnie 🙂

  • Aga 3 lutego 2017 o 15:41

    Właśnie piekę chleb,wygląda super i wyrósł rewelacyjnie w krótkim czasie tylko w 1 h 10min.Mam nadzieję,że wspomoże moją córkę w jej bezpszennej diecie.Dziękuję.

    • Tosia 3 lutego 2017 o 18:01

      Dzień dobry,
      trzymam kciuki za wypiek i mam nadzieję, że zbyt szybki wzrost ciasta nie oznacza, że przez przypadek dodano za dużo drożdży 🙂
      Powodzenia i smacznego!

  • Kasia 3 stycznia 2017 o 00:57

    Bardzo podoba mi się przepis, ale mam nietolerancję na drożdże. Czy z bg proszkiem do pieczenia lub sodą wyjdzie?

  • Anita 14 grudnia 2016 o 10:13

    Wyszedł doskonały! Jestem zachwycona! Z przyjemnością opublikuję przepis na swoim blogu i polecę tą stronę. Dziękuję 🙂

    • Tosia 15 grudnia 2016 o 14:17

      Super! Będzie mi bardzo miło, jeśli poleci Pani i podlinkuje przepis 🙂
      Życzę kolejnych udanych wypieków!

  • Krystyna 9 grudnia 2016 o 16:20

    Mam pytanie o ziemniaki – czy tylko ugotowane i ugniecione czy prawdziwe pure tzn ubite z mlekiem i maslem?

    • Tosia 10 grudnia 2016 o 13:24

      To już kwestia dowolna, w obu przypadkach chleb się uda, jeśli puree będzie miało odpowiednią konsystencję 🙂

  • Joanna 25 listopada 2016 o 18:29

    A co jeżeli nie mamy drożdzy suszonych ?
    Mam tylko zwykle.
    Te suszone to takie w saszetce, w proszku ?

  • marta 12 listopada 2016 o 18:26

    Witam czy mąkę gryczaną mogę zastąpić mąką jaglaną?

    • Tosia 13 listopada 2016 o 16:23

      Tak, często to powtarzam na blogu, że mąki bezglutenowe można ze sobą zamieniać w takich samych proporcjach 🙂

  • Paulina 3 listopada 2016 o 08:21

    Hej, dostalam od rodzicow wypiekacz do chleba i szukajac przepisu na chleb bezglutenowy wszedzie czytam, ze ciasto jest bardzo lepkie. Czy ktos wie, czy mozna je wypiekac w takim urzadzeniu? Pozdrawiam 🙂

    • Tosia 3 listopada 2016 o 16:01

      Jeśli mówimy o zwykłym automacie do chleba to jak najbardziej można w nim chleb bezglutenowy piec. Trzeba tylko dobrać dobrze program pieczenia i umieścić w odpowiedniej kolejności składniki w maszynie 🙂

  • ELA 31 października 2016 o 16:11

    Witam dziękuję za super przepisy mam już za sobą dwa udane wypieki , dzisiaj skusiłam się na chlebek bezglutenowy z ziemniakami wyszedł bardzo smaczny ,Polecam ,

  • Edyta 4 września 2016 o 22:30
    Ocena:

    Cudowny ten chlebek. Przywrocilas mi nadzieję na zjedzenie kromki smacznego domowego bezglutenowego chlebka. Myślałam że jestem skazana na kupowanie tych lepszych albo domowe niezbyt dobre Wypieki.dzieki wielkie

  • Agnieszka 2 września 2016 o 19:37
    Ocena:

    Upiekłam dzisiaj chlebek, szkoda tylko, że wcześniej nie poczytałam komentarzy… Dałam 7g drożdży
    i ciasto niestety wylało się poza blaszkę. No i niestety chlebek mocno przywarł do foremki i miałam problem z jego wyjęciem – sam olej niestety nie wystarczył… Mimo to chlebek jest całkiem smaczny i
    pewnie jeszcze raz spróbuje go upiec…

    • Tosia 4 września 2016 o 20:39

      Jeśli ciasto się wylało, to pewnie było za luźne, puree ziemniaczany musi być sztywne, dzięki temu ciasto potem nie będzie rzadkie. Co do foremki, proponuję posmarować ją olejem, wyłożyć pergaminem, posmarować go wewnątrz i dopiero wtedy dać ciasto. Na pewno wtedy się nie przyklei 🙂

  • Karolina 25 sierpnia 2016 o 08:44

    No może jeszcze 2 pytania,
    1. do chlebów na zakwasie, używa się do pieczenia wody, na dolnej blasze, poniżej tej na której stawiamy chleb. czy tu Pani w ogóle jej nie stosuje?

    2. Jak piekłam chleb po określonym czasie, miałam wrażenie, że chleb w środku jest jeszcze mokry, patyczek ciężej wchodził, jakby w glinę/zakalec. Ale nie oblepiał się surowym ciastem na długości patyczka, poza jakimś strzępkiem ciasta, który w palcach był plastyczny.
    Bałam się, że jest jeszcze surowy w środku, wiec go dopiekałam ok. 20 min.

    Proszę napisać, czy Pani odczucia co do sprawdzania patyczkiem się potwierdzają?
    Chlebek w sumie wyszedł piękny, z dziurkami i absolutnie bez zakalca.

    czy jest potrzeba dopiekania, czy pomimo tych odczuć, że ciasto jest jakby lepkie, gęste – wyciągać z piekarnika?

    • Tosia 25 sierpnia 2016 o 15:26

      Tak, używam tej metody przy chlebach na zakwasie, ale przy drożdżowych bezglutenowcach już nie. Myślę, że skórka wyszłaby za twarda.
      Myślę, że lepiej dopiekać, jeśli patyczek na to wskazuje. W przypadku bezglutenowego chleba ziemniaczanego wiele zależy od ziemniaków jakie wybierzemy. A do tego jeszcze każdy piekarnik jest niestety inny, niektóre nierówno pieką, mają np. popsutą jedną grzałkę, inaczej też z gazowymi niż z elektrycznymi i już zauważyłam, że czytelnicy miewają z piekarnikami różne problemy. Przepis lepiej dopasować do warunków w kuchni 🙂

  • Karolina 25 sierpnia 2016 o 08:22

    witam,
    dołączam do grona zachwyconych zjadaczy Pani chleba.
    Ale mam 2 pytania:
    1. jak odmierza Pani 5g drożdży suchych, bo paczka wiadomo ma 7g i za boga na wadze nie mogę tak małej gramatury odmierzyć.
    2. ciasto zrobiłam odważając wszystkie składniki, dodając dokładnie podaną ilość wody i mam tak gęste ciasto, że mogę swobodnie wyrobić je ręką – co czynię. Czy Pani też ma aż tak gęste?

    przejżałam całe forum i nie znalazłam odpowiezi na moje pytania, więc pozwoliłam je sobie zadać, w nadziei, że Pani mi pomoże.

    • Tosia 25 sierpnia 2016 o 15:30

      Odmierzam akurat wagą kuchenną, bo mam co do grama, ale może Pani dać 3/4 paczki po prostu 🙂 A co do konsystencji ciasta, powinno być gęste, ale w miarę zwarte. Wiele zależy od tego jaki gatunek ziemniaków się wybierze, ile mają w sobie wody i jaką konsystencję będzie miało puree 🙂

  • Magda 22 sierpnia 2016 o 04:40
    Ocena:

    Chleb jest znakomity. Niezwykle smaczny, wilgotny, przy tym miękki i pulchny. Dodałam 7 g drożdży, wyrósł w godzinę, upiekł sie pięknie. Bardzo smakował mojemu mężowi, ktory preferuje białe glutenowe pieczywo. Bede go polecać innym no i oczywiście bede piekła.
    Pozdrawiam serdecznie.

  • Karolina 25 lipca 2016 o 09:56

    A drożdże czym można zastąpić? Okazuje się, że muszę zastosować dietę bezmleczną, bezjajową, bezglutenową, przy czym… żeby było weselej muszę unikać drożdży i gumy guar… Da się to jakoś ominąc? Dziękuję za odpowiedź.

  • Ola 14 lipca 2016 o 12:04

    Pani Tosiu,

    A jezeli chciałabym użyć drożdży świeżych, to ile powinnam ich dac?

    Pozdrawiam
    Ola

    • Tosia 14 lipca 2016 o 12:13

      Wystarczy Tosiu 🙂
      To będzie 10 g świeżych drożdży, trzeba jeszcze z nich zrobić szybki rozczyn, aby zaczęły pracować.
      Pozdrawiam!

  • Karolina 9 lipca 2016 o 19:21

    Czy Pani dodaje polską mąkę ziemniaczaną? W Polskich sklepach pod nazwą „mąka” w środku kryje się skrobia, także bez różnicy czy kupimy mąkę czy skrobię. Np. w Stanach rozróżniają te dwie rzeczy. Proszę powiedzieć skąd można wziąć prawdziwą mąkę mieszkając w Pl (o lekko żółtawym zabarwieniu).

    • Tosia 11 lipca 2016 o 11:56

      Tak, używam klasycznej polskiej białej „mąki” ziemniaczanej, która powstaje ze świeżych ziemniaków i rzeczywiście można ją uznać za skrobię (natomiast między mąka kukurydzianą a skrobią kukurydzianą jest już różnica). Nigdzie nie znalazłam kremowej mąki przygotowywanej z ugotowanych ziemniaków, ale przyznam, że niespecjalnie też szukałam.
      Rzadko piekę bezglutenowe chleby, więc po prostu mam inne mączne priorytety 🙂

  • aga 12 czerwca 2016 o 21:55

    Chleb wyszedł pyszny. Za pierwszym razem. Dzieci zajadały że smakiem. Dzięki.

  • aga 12 czerwca 2016 o 12:36

    Witam, czy zamiast mąki ziemniaczanej może być tapioka?

    • Tosia 12 czerwca 2016 o 21:00

      Dzień dobry,
      Pisałam o tym przy kilku przepisach na chleb bezglutenowy, że mąki bezglutenowe można ze sobą zamieniać w takich samych proporcjach 🙂

  • Elżbieta 30 maja 2016 o 17:54

    Oczywiście dawałam 7g. Kolejny upiekę zgodnie z przepisem i na pewno dam znać jak mi wyszedł wypiek. Dziękuje i pozdrawiam.

  • Lucja 30 maja 2016 o 11:28
    Ocena:

    Robię chleb po raz n-ty, oby nie zapeszyć, właśnie rośnie. Jest znakomity. Pierwszy egzemplarz za mało słony, to dodałam nieco soli. Drożdży dodaję 7 gr bo tak w torebce. To dopiero 4-ty egzemplarz będzie, jem go sama, 3-4 dni. Międzyczasie robiłam inne przepisy, ale ten jest najlepszy. Gratulacje dla autorki przepisu!

    • Tosia 30 maja 2016 o 12:23

      Proszę dać mniej drożdży niż w paczce, po to ustalam proporcje w przepisach, aby się ich trzymać 🙂 7 g to już za dużo jak na ten bochenek.
      Co do soli, zazwyczaj 1,5 łyżeczki to idealna ilość na mały bochenek, ale rzeczywiście jak dodaje się ziemniaki to już te smakowe proporcje mogą się zaburzyć. Ilość soli można dostosować do swojego podniebienia 🙂
      Pozdrawiam!

  • Elżbieta 30 maja 2016 o 08:47

    Witam. Używam drożdży suszonych. Znowu upiekłam i to samo. Rzeczywiście moja paczuszka drożdży ma 7 gramów. Ile daje się drożdży świeżych?

    • Tosia 30 maja 2016 o 12:19

      Ale daje Pani 5 g drożdży jak w przepisie, czy 7? Bo to różnica i to istotna, jeśli całą paczkę to tłumaczy sprawę 🙂
      Drożdży świeżych to by było 10 g, czyli 1/10 klasycznej paczki, trzeba z nich zrobić wtedy oczywiście jeszcze zaczyn.

  • Elżbieta 23 maja 2016 o 05:51
    Ocena:

    Witam. Upiekłam kolejny chleb z Pani przepisu. W smaku jest zawsze rewelacyjny, pięknie wyrośnięty. Ale muszę popełniać jakiś błąd bo za każdym razem skórka odchodzi od chleba i powstaje dziura.

    • Tosia 24 maja 2016 o 19:33

      Dzień dobry. Cieszę się, że chleb smakuje.
      A pękanie chleba w taki sposób, że odchodzi skórka i zostaje dziura to klasyczna oznaka tego, że dano za dużo drożdży. Używała Pani świeżych, czy suszonych? Na pewno tyle, ile w przepisie? 🙂

  • Weronika 15 maja 2016 o 05:10
    Ocena:

    Wczoraj zrobiłam chleb z Pani przepisu – mega pozytywne zaskoczenie! 🙂 U mnie też ciasto pochłonęło więcej wody i wyszedł mało słony… Pewnie to kwestia ziemniaków, ale gdyby mogła Pani powiedzieć ile mniej wiecej łącznie soli powinno przypadać na bochenek, to byłabym bardzo wdzięczna 🙂 U mnie z tych proporcji wyszedł chleb o wymiarach 11×34 cm – ciasto już po godzinie było wyrośnięte równo z blaszką 😀 Podsumowując – same plusy: – ekonomiczne, bez kosmicznych składników -prosto -struktura jak chleba tradycyjnego! Bardzo dziękuję za ten chleb i życzę samych takich udanych bochenków 🙂 Mam nadzieję, że ten przepis jeszcze nie raz mnie poratuje 😀

    • Tosia 17 maja 2016 o 14:16

      Na bochenek o takiej wadze daje się mniej więcej 1,5-2 łyżeczki soli, ziemniaki w trakcie gotowania oczywiście też solimy, puree ewentualnie też można dosolić.
      Cieszę się, że wypiek się udał i zachęcił do dalszych eksperymentów 🙂

  • Katarzyna 3 maja 2016 o 11:17
    Ocena:

    Dzień Dobry,
    zrobiłam chlebek wczoraj wieczorem i wyszedł pyszny! jednak mój praktycznie nie chciał urosnąć, dosłownie ledwo ledwo… a drożdże zostały bardzo dokładnie odmierzone. Mam wrażenie, że ciasto było dość gęste, pytanie więc czy dolanie większej ilości wody może spowodować łatwiejsze rośnięcie ciasta?
    pozdrawiam

    • Tosia 3 maja 2016 o 23:10

      Dzień dobry,
      A o jakich wymiarach była Pani forma? Może większa od mojej? Jeśli tak to dlatego ciasto nie rosło, bo to proporcje na określoną blaszkę.
      To wcale nie musi być wina drożdży, chociaż istnieje też taka opcja, że nie były aktywne. A użyła Pani świeżych czy suszonych?
      Woda dodawana do ciasta była letnia?
      Dodaje większej ilości płynu jak ciasto jak odpowiednio gęste to zły pomysł i nie pomoże ciastu rosnąć bardziej 🙂

  • Ania 29 kwietnia 2016 o 23:10

    To najlepszy chleb bezglutenowy jaki do tej pory upiekłam (i jadłam). Jest wilgotny, nie rozpada się, pięknie wyrósł i ma cudownie chrupiącą skórkę. Po dwóch dniach wciąż tak samo smaczny. Podobnie jak osoby komentujące wcześniej dodałam tylko nieco więcej wody. Bardzo dziękuję za ten przepis.

  • gosia 25 kwietnia 2016 o 14:04

    Witam chlebek po upieczeniu bardzo dobry niestety zamrożony i odmrożony stał się kruchy i łamliwy . Ma pani jakiś sposób na rozmrażanie chleba ? pozdrawiam

    • Tosia 25 kwietnia 2016 o 17:07

      Dzień dobry,
      Cieszę się, że smakował.
      Ja mrożę chleb z kromkach, a jak wyjmuję pojedyncze sztuki z zmarażalnika to wkładam do rozgrzanego piekarnika i wychodzi chrupiąca grzanka. Wtedy się nie kruszy, nie łamie i wychodzi fajnie 🙂

  • Marcin 10 marca 2016 o 17:52

    Przepis wygląda apetycznie i mam zamiar go wykonać, ale mam pytanie, czy przesiewałaś mąki do tego chleba ?

  • Joanna 2 marca 2016 o 12:58

    Witam.Nareszcie znalazłam stronę dla siebie. Mam dwoje dzieci które muszą być na bezglutenowej diecie i bez jaj . Cieszko jest znaleźć przepisy zwłaszcza na ciasta. Bardzo proszę jakaś podpowiedź. Właśnie próbuje pięć chlebus mam nadzieję że wyjdzie ?

    • Tosia 2 marca 2016 o 19:14

      Dzień dobry! W takim razie zachęcam do zapoznania się z całym działem z przepisami bezglutenowymi. Jest tam kilka receptur bez jajek, a przy każdyn wpisie są wskazówk co i jak. Powodzenia i pozdrawiam 🙂

  • Beata 29 lutego 2016 o 12:04

    Czy jest jakakolwiek
    Szansa na ten chleb ale bez drożdży? Mam uczulenie? Natomiast składniki mogę. To pierwszy przepis z którego mogłabym zjeść chleb? Gdyby nie drożdże ☹

    • Tosia 29 lutego 2016 o 16:27

      Jest, jeśli zrobi się go na zakwasie bezglutenowym, na blogu jest przepis. W dziale bezglutenowym jest też kukurydziaby chlebek z sodą oczyszczoną i bezglutenowy chleb życia bez drożdży. Zachęcam do zapoznania się z tymi przepisami na początek 🙂

  • Marlena 23 lutego 2016 o 21:46

    a można zastąpić czymś drożdże ? niestety nie toleruje glutenu, drożdży, mleka i jajek 🙁

  • Ania 23 lutego 2016 o 20:02
    Ocena:

    Zrobiłam zgodnie z przepisem, wyszedł całkiem niezły ale był za mało słony, mdly i pachniał rozgotowanym ryżem. Za drugim razem zmieniłam proporcje: 400 ml wody, 10 g drozdzy swiezych, 250 g ziemniakow gotowanych w mundurkach w osolonej wodzie, 100 g maki ziemniaczane, 400 g maki gryczanej i jedna czubata lyzeczka soli. Wyszedl rewelacujny !!! 😀

    • Tosia 24 lutego 2016 o 11:20

      Być może był za mało słony, bo ziemniaki, w trakcie gotowania nie były solone? Zawsze muszą, nawet do chleba! 🙂
      CO do proporcji, niestety z dodatkiem puree ziemniaczanego tak bywa, bo wszystko zależy od gatunków ziemniaków i konsystencji puree. Dobrze sobie dopracować te szczegóły do warunków i mąki bezglutenowej, którą wybierzemy 🙂

  • marta 15 lutego 2016 o 12:39

    Witam. Chlebek pieklam już kilka razy i jest bardzo dobry. Mam pytanie, czy można mieszać mąki inne niż w przepisie np.zamiast ryzowej mąki dać mąkę owsiana lub z cieciorki , czy bardzo zmieni to smak i konsystencje ciasta. Oczywiście zachowując proporcje. Pozdrawiam.

    • Tosia 15 lutego 2016 o 18:06

      Dzień dobry,
      Tak, pisałam już wiele razy przy temacie bezglutenowego chleba i w komentarzach, że mąki bezglutenowe można śmiało zastępować sobą. Konsystencja ciasta się za bardzo nie zmienia, bo absorbują taką samą ilość wody, ale zmienia się oczywiście kolor wypieku i smak. Co do smaku, to już kwestia gustu, każdemu smakują wypieki na innej mące 🙂

  • Paula 14 lutego 2016 o 21:22

    Nie, nie cała 🙂 reszta czeka na kolejny chlebek, znów się do niego przymierzam <3 czekam na kolejne przepisy z niecierpliwością :)))))

  • Paula 11 lutego 2016 o 20:07

    Dodałam ok 10g świeżych drożdży. Może ciut przy dużo ? aczkolwiek jak pisałam chlebek smaczny, dzięki za przepis ☺

    • Tosia 11 lutego 2016 o 20:41

      10 g to będzie akurat ok, pod warunkiem, że to była 1/10 kostki, a nie cała kostka 🙂 Przepraszam, że o to pytam, ale to często przypadek, że 100 dag (kostka) myli się z 10 g, a w takich sytuacjach ciasto ucieka z formy.

  • Paula 10 lutego 2016 o 12:19
    Ocena:

    Chlebek wyszedł super, fakt, troszkę wykipiał mi z foremki, ale może dlatego, żeby użyłam świeżych drożdży. Smaczny, szybko się upiekł, ogólnie bez zastrzeżeń 🙂
    Czy autorka podliczała kaloryczność jednej kromki?

    • Tosia 10 lutego 2016 o 17:55

      A z ciekawości, ile dała Pani świeżych drożdży? Coś czuję, że za dużo, stąd ten efekt 🙂
      Niestety kaloryczności nie znam,
      pozdrawiam.

  • Paulina 8 lutego 2016 o 15:47

    Witam 😉 czy maki gryczana i ryżowa mozna zastąpić jaglana ? Albo jakaś inna ?

    • Tosia 8 lutego 2016 o 19:14

      Dzień dobry,
      Tak, przy okazji kilku przepisów na chleby bezglutenowe już o tym pisałam. Mąki bezglutenowe można stosować zamiennie w prawie identycznych proporcjach 🙂

  • gosia 6 lutego 2016 o 18:32
    Ocena:

    Piekłam rewelacyjny w smaku polecam piec zawsze się udaje 😉

  • Maja 14 stycznia 2016 o 13:07

    Puree wogole nie było wodniste. Powiedziałabym że ciasto było dość gęste… Nie wiem czy nie za bardzo… A że chleb robiłam pierwszy raz postanowiłam trzymać się przepisu. Może mąka kukurydziana namieszala?

  • Maja 13 stycznia 2016 o 09:59

    Witam, wczoraj podjęłam się wypieku chleba z przepisu. W zastępstwie mąki gryczana dałam kukurydzianą i chleb niezbyt wyrósł i choć nie jest to zakalec jest bardzo mokry i ma małe dziurki w miąższu (Wasz ma większe). Nie wiem gdzie jest mój błąd, bo chleby piekę parę lat, ale bezglutenowy pierwszy raz.

    • Tosia 13 stycznia 2016 o 20:40

      Dzień dobry,
      Nie wiem, znam za mało informacji, aby pomóc wyszukać błąd. Może coś z konsystencją puree i gatunkiem ziemniaków, jeśli było zbyt wodniste, to i ciasto za mokre, przez co wyszedł zakalec?

  • merry 10 stycznia 2016 o 23:10

    chlebek wyszedł re-we-la-cyj-ny!! najlepszy bezglutenowy jaki udało mi się do tej pory stworzyć.Z chrupiącą skórką, miękki w środku. Nawet wygląda tak, jak ten który jest w przepisie na zdjęciu:) dziękuję i pozdrawiam, na pewno będę robiła regularnie!:)

  • Agnieszka 15 listopada 2015 o 22:24

    Chlebek wyszedł. Jest pyszny:)

    • Tosia 16 listopada 2015 o 09:30

      Super 🙂

    • Agnieszka 26 listopada 2015 o 10:03
      Ocena:

      Droga Pani Tosiu,
      przepis na chleb ziemniaczany jest doskonały. Chleb rzeczywiście upiekł się świetnie i jest bardzo smaczny. Moje dziecko i ja jesteśmy na diecie bezglutenowej i po raz pierwszy od kilku lat mogliśmy zjeść chleb który przypomina „normalny”. Wypróbowalam także przepis na chleb kukurydziany i rezultat też był świetny. Pozdrawiam

  • Agnieszka 11 listopada 2015 o 13:20

    Czytałam ten poradnik już wcześniej i myślałam, że pewnie za bardzo rozrzedziłam ciasto. Za krótko na pewno nie rosło, wręcz przeciwnie. Robiłam z półtorej porcji, dałam paczuszkę drozdży tzn 7g. Czy to, ze chlebek przerósł i opadł nie miało wpływu na pieczenie? Pani Tosiu, proszę poradzić, czy jak się trafia taka sytuacja, że chleb opadnie, to lepiej ciasto ponownie odgazować i wstawić od początku do rośnięcia? Będę wdzięczna za wszelkie rady. Pozdrawiam.

    • Tosia 12 listopada 2015 o 10:37

      Ciasto opada zazwyczaj jak wyrasta zbyt długo, jest w nim za dużo drożdży lub płynu. Dlaczego? Bo drożdże mają swoją granicę i w pewnym momencie ciasto już przestaje rosnąć do góry. Wtedy można się poratować szybkim wstawieniem do rozgrzanego pieca i albo się podniesie, albo nie. Na pewno ponowne wstawianie do rośnięcia już nie pomoże, ale można ewentualnie chleb spróbować uformować raz jeszcze/przełożyć do nowej formy, chociaż z takim luźnym, opadniętym ciastem nie byłoby to łatwe.

  • Agnieszka 11 listopada 2015 o 08:14

    Dałam troszkę więcej wody, bo ciasto było gęste, a czytając wcześniejsze komentarze znalazłam informację, ze ma być konsystencji gęstej smietany. Oczywiście używam wagi i wszystkie składniki poza wodą były w dobrej proporcji. Niestety posiadam tylko piekarnik elektryczny, wolnostojący, nie ma w nim mozliwości ustawienia góra-dół, ani żadnego innego. Rozgrzewa się do temp.180-200st., ale grzałka jest na dole, a tam też był zakalec.

    • Tosia 11 listopada 2015 o 12:29

      Hm, a może jednak ciasto miało dobrą konsystencję? Ta różnica w ilości wody w chlebach ziemniaczanych wynika z tego, że są różne gatunki ziemniaków i potem puree może różnić się konsystencją. Jednak zakalec zazwyczaj wychodzi jak w cieście jest za dużo płynu, za dużo drożdży, wyrasta zbyt krótko lub jest pieczone za krótko/w zbyt niskiej temperaturze.
      Mamy nawet na blogu poradnik ze wskazówkami „dlaczego mój chleb się nie udał” https://smakowitychleb.pl/dlaczego-moj-chleb-sie-nie-udal-czesc-1/ 🙂

  • Maciej 10 listopada 2015 o 22:14
    Ocena:

    Tosiu,
    To najlepszy chleb jaki jadłem! Staram się jeść bezglutenowo od około dwóch lat z zalecenia lekarza. Czasem, kiedy bardzo tęskniłem za chlebem, podjadałem dzieciom kanapki. Myślę, że teraz będzie odwrotnie.
    Chlebek upiekłem w maszynie do chleba, choć nie według wybranego programu: najpierw wymieszałem i wyrobiłem składniki (również dodałem troszkę więcej wody niż w przepisie i ustawiłem wyrabianie ciasta makaronowego), a potem nastawiłem na samo pieczenie. Program przewiduje godzinę, ja wyłączyłem po 45 minutach.
    Jest idealny: wyrósł jak należy, jest wilgotny, ma chrupiącą skórkę i tak pyszny, że zjadłem go prawie połowę. Jutro piekę następny.
    Polecam wszystkim, a Tobie serdecznie dziękuję i pozdrawiam,
    Maciej

  • Agnieszka 3 listopada 2015 o 14:09

    Upiekłam chlebek ponownie, tym razem z małą modyfikacją mąki gryczanej,której dałam połowę, resztę dosypałam kukurydzianej. Ciasto pięknie wyrosło w godzinę, ale chciałam, żeby dopełniło blaszkę i dałam mu jeszcze trochę czasu. Kiedy zajrzałam po ok 40 minutach, okazało się, że chlebek nieco opadł. Nie wiedziałam, czy go jeszcze raz wyrabiać i od nowa postawić, czy piec, zdecydowałam się na tę drugą wersję. W czasie pieczenia opadł jeszcze środek, zupełnie jak w serniku. Piekłam do suchego patyczka. Chlebek w tej wersji pasuje mi smakowo, ale nie upiekł się idealnie. W dolnej części wyszedł zakalec, góra była ładnie wyrośnięta. Bardzo proszę o radę, gdzie popełniłam błąd? W tym tygodniu chciałabym ponownie spróbować.

    • Tosia 4 listopada 2015 o 13:56

      Gdy ciasto drożdżowe rośnie zbyt długo to w pewnym momencie się zaczyna zapadać, bo już nie daje racy rosnąć. Trochę to tak brzmi jakby było w nim za dużo drożdży lub płynu, ale musiałabym dokładnie widzieć co się działo, aby to stwierdzić. Czy używa Pani wagi kuchennej?
      Kolejna sprawa to piekarnik, był mocno rozgrzany i ustawione pieczenie góra-dół? Może coś z ustawieniem było źle, że był pieczony tylko od góry i stąd od dołu zakalec. A może w piekarniku pod blachą coś jeszcze stało? Jakiej formy Pani użyła?

  • Agnieszka 31 października 2015 o 20:50

    Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. W takim razie będę kombinować 😉

  • Agnieszka 31 października 2015 o 15:15

    Witam,
    upiekłam chlebek, wyszedł w przekroju taki, jak na zdjeciu, ale w smaku za bardzo gryczany (jak dla mnie oczywiście). Bardzo się bałam, czy będzie dopieczony, po przekrojeniu był wilgotny jeszcze na drugi dzień. Mam pytanie, czy można zmienić proporcje mąk, albo mąkę gryczaną zastąpić kukurydzianą? I jeszcze jedno, czy MĄKA kukurydziana, to to samo co SKROBIA kukurydziana?
    Z góry dziękuję
    Agnieszka

    • Tosia 31 października 2015 o 19:39

      Dzień dobry,
      Pisałam już to w kilku miejscach na blogu w temacie mąk bezglutenowych, wszystkie można stosować zamiennie, mają podobną konsystencję i właściwości. Może Pani upiec ten chleb z takich samych proporcji, ale w innej kombinacji mąk. Skrobia to nie to samo co mąką 🙂
      Pozdrawiam.

  • Justyna 26 października 2015 o 10:44
    Ocena:

    Cieszę się, że trafiłam na ten przepis.
    Chleb upieczony wg tej receptury wychodzi pyszny – jak na zakwasie 🙂
    Polecam serdecznie

  • Marta 21 października 2015 o 18:41
    Ocena:

    Chleb najlepszy jaki udalo mi sie zrobic bezglutenowy! ? jestem pod wrażeniem. Nie lubię posmaku gryki i częściowo zastąpiłam ja maka z amarantusa i chlebek jest pyszny ?
    Poleca Pani jakies bułeczki bezglutenowe?(i bezmleczne)?
    Pozdrawiam i dziękuję

    • Tosia 24 października 2015 o 20:21

      Super, bardzo się cieszę 🙂
      Niestety na razie nie udało mi się opracować zadowalającej receptury na bezglutenowe bułki, ale zabiorę się za ten temat!
      Pozdrawiam

  • Paula 11 września 2015 o 05:04

    Bardzo dziekuje za ten przepis ! Chleb jest przepyszny, nawet Tym bez alergii smakuje bardzo 😉 Nastepnym razem jeszczw wyprobuje przpis na chleb z jajkiem.Nie moge uzyc mleka ale zastapie ryzowym lub owsianym:-)

  • Jagpda 6 września 2015 o 10:53

    Witam, mam szybkie pytanko o te ziemniaki, one po ugotowaniu mają być tylko utłuczone czy z dodatkiem masła, mleka/śmietanki?? Proszę o szybką odpowiedź 🙂

    • Tosia 7 września 2015 o 11:47

      Niestety nie mogłam szybciej odpisać. To zależy od inwencji piekarza, ważna jest ostateczna gramatura.
      Może to być puree bez dodatków, może być maślane po obiedzie, a nawet z koperkiem 🙂

  • Kaja 4 września 2015 o 16:46

    Super! dziękuję bardzo 🙂

  • Kaja 4 września 2015 o 09:28

    Witam,

    Czy jest możliwość zastąpienia czymś drożdży w tym przepisie (z zachowaniem bezglutenowości) ?

  • Malva 29 sierpnia 2015 o 23:44
    Ocena:

    Chleb bezglutenowy ziemniaczany to pierwszy (po 5 probach0 chleb bezglutenowy ktory wyszedl i jest pyszny. POLECAM! Dziekuje za przepis

  • Marta 3 lipca 2015 o 15:38

    Witam,
    pierwszy raz piekę chleb i próbuję z tego przepisu, zastanawiam się czy na pewno się upiekł niby patyczek suchy ale lekko klejący, skórka jest chrupiąca ale biała, piekarnik miałam nastawiony na dolną grzałkę z termoobiegiem i nie wiem czy jeszcze nie powinnam go potrzymać w piekarniku, proszę o radę piekłam go ok 45 minut

    • Tosia 3 lipca 2015 o 17:28

      Chleb pieczemy zawsze w trybie góra-dół, jeśli z termoobiegiem to jest to zaznaczone w przepisie. Termoobieg ma o 20 stopni wyższą temperaturę niż normalnie nastawiona, trochę wysusza pieczywo, stosuje się tę metodę raczej do chlebów na zakwasie i to z glutenem (które rosną w trakcie pieczenia).
      Chleb wyszedł z wierzchu blady, bo grzałka była tylko dolna, to całkiem logiczne, mógł się też upiec przez to nierówno 🙂 Proszę ustawić górną grzałkę i dopiec jeszcze chwilę chleb, aż się zarumieni, a patyczek będzie suchy.
      Pozdrawiam.

      • Marta 3 lipca 2015 o 18:56
        Ocena:

        Dziękuje za radę, zaraz go na parę minut wstawię, bo w smaku jest dobry upieczony, a piekę ten chleb głównie dla dziecka w tym tygodniu wprowadziliśmy dietę bezglutenową a kupnego chleba nie chce jeść

  • Justyna 20 czerwca 2015 o 07:38

    Wczoraj upiekłam chlebek. Wyszedł wyśmienity. Piekłam go znacznie dłużej niż w przepisie. Myślę, że to indywidualna sprawa piekarnika. Piekłam go dla synka. Niestety jemu nie smakował.
    Mam do pani prośbę o przepis na „lżejsze” pieczywo. Mam 5-cio latka, który musi być na diecie bezglutenowej. Do tej pory jadał białe bułeczki o miękkich skórkach. Czy może mi Pani podesłać jakiś sprawdzony przepis?

  • Natalia 19 czerwca 2015 o 15:52

    Witam!
    Na początku chciałabym powiedzieć, że zrobiłam chleb zgodnie z przepisem i formę również wzięłam zgodnie z instrukcją i w trakcie wyrastania ciasto wylało mi się poza formę! Potem jeszcze trochę w trakcie pieczenia! Przy wyjmowaniu środek trochę opadł 🙁 Mam nadzieję, że zakalec się nie zrobił! Jeszcze nie kroiłam, bo jest gorące!
    Mam pytanie. Czy przy kolejnym pieczeniu mogę dodać do środka słonecznika, dynia?

    • Tosia 20 czerwca 2015 o 08:58

      Dzień dobry,
      Czyli użyła Pani drożdży suszonych? Trudno jest mi powiedzieć co poszło nie tak, bo nie widziałam co Pani robi, ale przepisu jestem pewna, u mnie wyszło jak na zdjęciu.
      Polecam jeszcze inne przepisy na chleby bezglutenowe (jeśli na takich Pani zależy) https://smakowitychleb.pl/kategoria/chleb-bezglutenowy/
      Przy kolejnym pieczeniu oczywiście można wybrać dodatki w postaci ziaren, czy bakalii. Mniej więcej dałabym sporą garść, czyli jakieś 60-80 g.
      Pozdrawiam 🙂

  • Adelina 16 czerwca 2015 o 23:43
    Ocena:

    Ha! Wyszedł! Bałam się, że będzie zakalec bo ciągle był mokry patyczek, a tu taka niespodzianka. Nie czekałam 2h aż wyrośnie bo zrobilam zaczyn (drożdże + cukier +woda). Może trwało to 40minut. Wyszedł bardzo chrupiący. Dziękuję

  • kasia 1 czerwca 2015 o 14:06

    Witam! Dziękuję 🙂 Czekam na nowe pomysły. A póki co ,,zadzieram kiece i ….,, .

  • kasia 30 maja 2015 o 16:23

    Witam ! Malutkie pytanie ,a co z mrożeniem chleba bezglutenowego ? Można czy niewskazane ?

  • kasia 29 maja 2015 o 15:23

    Witam! Czytałam .I powtarzam,że są proste ,ciekawe i tym mnie ujęły . Składniki ogólnie dostępne bez dziwów i drożyzny. A oto w tym chodzi,,zdrowo i na naszą kieszeń,, jeszcze raz dzięki. 🙂

  • kasia 28 maja 2015 o 13:35

    Witam! Czytam i jestem zachwycona. Szukam przepisów na wszystko bez glutenu.Jestem zmuszona wprowadzić taką dietę. A Twoje przepisy są proste idealne. Dzięki.

    • Tosia 28 maja 2015 o 20:15

      Dzień dobry,
      Bardzo się cieszę, że mogę pomóc. Czy zapoznałaś się z całym działem z wypiekami bezglutenowymi? 🙂

  • Beti 27 maja 2015 o 23:35

    Czym mogę zastąpić mąkę gryczaną lub czy mogę ją opuścić zwiększając odpowiednio ilość mąk pozostałych o wagę mąki gryczanej? Czy mąkę ryżową mogę zrobić sama poprzez zmielenie ryżu? Czy będzie miała takie same właściwości?

    • Tosia 28 maja 2015 o 08:16

      Tak, mąkę ryżową można zrobić samemu. A mąkę gryczany wystarczy zastąpić inną mąką bezglutenową.

  • Magda 17 maja 2015 o 15:28

    używałam wagi kuchennej, ciasto wyrabiałam ręcznie, na pewno min. 2 minuty, odstawiłam w ciepłe miejsce ( do kotłowni ) i przykryłam ręcznikiem kuchennym. Teraz wiem co mogłam źle zrobić, wodę od razu całą wlałam, nie stopniowo 🙁 Spróbuję jeszcze raz i mam nadzieję, ze teraz wyjdzie 🙂 Dziękuję za odpowiedzi 🙂 Pozdrawiam

    • Tosia 17 maja 2015 o 20:25

      Ta woda wlewana stopniowo nie powinna mieć aż tak dużego znaczenia, wpływa ona tylko na odpowiednie nawodnienie ciasta.
      Przy kolejnym chlebie proszę zrobić zdjęcie, jak będę widziała efekt, a Pani będzie nadal niezadowolona to będzie mi łatwiej doradzić w czym problem 🙂
      Pozdrawiam i powodzenia!

  • Magda 17 maja 2015 o 10:51

    Witam, ziemniaki zmieliłam maszynką na gładką masę, użyłam drożdży instant dra Oetkera, jeszcze myślałam , ze może przeterminowane, ale sprawdziłam i data ok. Jedyne co zmieniłam, to nie posmarowałam blachy oliwą, ponieważ mam nieprzywieracjącą, ale czy to mogło wpłynąć na to, ze chleb nie wyrósł? Spróbuję jeszcze raz , kupię w innym sklepie wszystkie składniki i być może za drugim razem wyjdzie.

    • Tosia 17 maja 2015 o 11:26

      Czyli z drożdżami raczej wszystko ok, a jak długo ciasto było wyrabiane? W przepisie pisałam do połączenia składników, ale to i tak powinno potrwać min. 2 minuty, czy użyła Pani rąk, łyżki, czy miksera? Składniki muszą być dobrze ze sobą połączone, aby ciasto później ładnie rosło, a stopniowo dodawana woda letnia, aby pobudzić drożdże do pracy. Warto użyć do tego miksera.
      Czy ciasto było przykryte i wyrastało w ciepłym miejscu? Czy używa Pani wagi kuchennej do odmierzania składników?
      Nie byłam z Panią kuchni, dlatego trudno mi znaleźć przyczynę. Chleby bezglutenowe nie rosną tak spektakularnie jak klasyczne np. pszenne, ale nie powinno być tak, że są zbite i w ogóle się nie podnoszą.
      Mam nadzieję, że za drugim razem chleb się uda.
      Pozdrawiam 🙂

    • Basia 10 października 2016 o 17:18

      Ziemniaki nalezy ubić tłuczkiem, mielone przez maszynkę nie nadają się do tego przepisu.

  • Ola 16 maja 2015 o 11:41

    Witam!
    Czy ten przepis nadaje się do zrobienia w wypiekaczu do chleba??
    Pozdrawiam

    • Tosia 16 maja 2015 o 19:42

      Dzień dobry,
      Nie próbowałam, ale wydaje mi się, że jak najbardziej, trzeba tylko pamiętać o odpowiednim umieszczaniu składników, najpierw mokre, potem suche. Należy też zwrócić uwagę na program automatu i gramaturę, być może będzie trzeba zwiększyć proporcje na automat.
      Pozdrawiam 🙂

  • Magda 15 maja 2015 o 18:50

    Witam, niestety mi nie wyszedł kompletnie i nie mam pojęcia dlaczego. Wszystkie składniki ważyłam , 2 godziny odczekałam, w ogóle nie wyrósł, po upieczeniu ani jednego bąbla w środku, wyszedł ciężki, mokry i wygląda zupełnie jak pasztet. Co mogło się stać?

    • Tosia 16 maja 2015 o 19:37

      Dzień dobry,
      Musiałabym wiedzieć co dokładnie Pani robiła, aby wychwycić błąd, ale przepis jest przeze mnie dobrze sprawdzony, wychodził też innym osobom, więc coś jest nie tak.
      Jakich drożdży Pani użyła? Zacznijmy od tego, aby wpaść na trop 🙂

  • Paweł 11 maja 2015 o 16:51

    Genialny przepis. Jedyny chleb bezglutenowy, który po rozmrożeniu w piekarniku wygląda jak przed zamrożeniem (inne zawsze się kruszą). Mój ulubiony. Dziękuję 🙂

  • Ola 21 kwietnia 2015 o 17:31

    Bardzo poproszę o informację, jak przygotować puree ziemniaczane (jak najłatwiejsze) do tego chleba.

    • Tosia 21 kwietnia 2015 o 22:41

      To naprawdę mogą być po prostu ugotowane w słonej wodzie ziemniaki (taka sama waga jak puree) i rozgniecione tłuczkiem, nie trzeba do nic dodawać masła, mleka czy śmietany 🙂

  • mw 30 marca 2015 o 23:07

    Nie wierze, wyszedl mi pierwszy raz chleb bezglutenowy i w dodatku weganski, a zwatpilam w trafnosc jakichkolwiek przepisow, bo przewaznie sie nie udaja (ah ten wrodzony talent do gotowania i pieczenia… ;))
    Jednakze dodalam troszke wody do podanej ilosci i upieklam w dluzszej o pare centrymentrow formie, bo innej nie mialam, ale nie wplynelo to na efekt koncowy w ogole, wrecz bylo w sam raz, bo nie wystawalo.
    W kazdym razie bardzo polecam przepis! Podziekowania i uklony autorce.
    Szacunek i pozdrawiam! 🙂

    PS. Nie mam pewnosci, czy w dobra strone kieruje pytanie, ale mialaby Pani moze sprawdzony przepis na bezglutenowa babke swiateczna? Niekoniecznie weganska, jajka moglyby byc.

  • eM 27 marca 2015 o 12:14

    Właśnie się piecze 🙂 Czekamy <3

  • Wiola 12 marca 2015 o 19:45

    To pierwszy dobry chleb od chwili, kiedy dowiedziałam się, że nie powinnam spożywać glutenu. Ziemniaki nadają fajnego smaku. Jest wilgotniejszy i nie kruszy się tak bardzo. Ukłony – chapeau bas 🙂

    • Tosia 12 marca 2015 o 21:16

      Super, bardzo się cieszę, że przypadł do gustu 🙂
      Polecam też nasze inne bezglutenowe wypieki!

  • Kasia 10 marca 2015 o 13:57

    Pani Tosiu, zrobiłam chleb wczoraj, jednak nie jestem pewna co do proporcji. Otóż ciasta wyszło mi tyle, że forma była prawie cała pełna (1cm brakowało), chleb po godzinie wyrósł na 1,5cm ponad formę i wsadziłam go wtedy do piekarnika. I teraz już nie wiem, czy proporcje lub forma były złe (użyłam takich jak Pani podała), czy to tak powinno wyglądać, a po prostu chleb był w zbyt ciepłym miejscu i za szybko urósł?

    • Tosia 10 marca 2015 o 20:33

      Dzień dobry.
      A to dziwna sprawa, zerknęłam na przepis raz jeszcze, ale proporcji jestem pewna, właśnie z takich piekłam.
      Pierwsza rzecz to kwestia puree ziemniaczanego, istnieje taka opcja, że u Pani miało inną konsystencję, wystarczyć użyć innego gatunku ziemniaków, słabo je odcedzić i już wyjdzie bardziej lejące i zwarte, bo mogło trochę zmienić proporcje, mimo tej samej gramatury. Kolejny pomysł jaki mi przychodzi do głowy to forma, jakie wymiary miała Pani keksówka? Gdzie ciasto wyrastało? Drożdże suszone jak w przepisie, czy świeże?
      Czy upieczony chleb w przekroju wygląda podobnie jak na zdjęciu i ostatnie pytanie, czy mimo niepokoju związanego z proporcjami, czy chleb w ogóle jest jadalny i jak na bezglutenowy wypiek Pani smakował?
      Pozdrawiam 🙂

      • Kasia 11 marca 2015 o 07:33
        Ocena:

        Być może była to wina właśnie ziemniaków. Spróbuję następnym razem dać mniej w takim razie. Forma była taka jak u Pani, drożdże również suche. Chlebek leżał na płycie kuchennej, obok gotujących się potraw- tam na pewno było bardzo ciepło. Ogólnie wyszedł dobry, mąż jest zachwycony, bo wreszcie chleb jest mokry 😀 Natomiast w przekroju jest bardziej zbity niż Pani. W takim razie mam pytanie, ile miejsca zajęło u Pani ciasto w formie? Czy foremka była tak pełna jak u mnie?

        • Tosia 11 marca 2015 o 09:34

          A jaką konsystencję miało ciasto? Powinno być wilgotne, jak gęsta śmietana, ale nie być lejące jak maślanka czy kefir. U mnie urósł delikatnie, nie wystawał poza formę, ale się podniósł, tak zazwyczaj z bezglutenowcami mam, że nie rosną tak spektakularnie jak pszenne, ale skoro u Pani jest tak ciepło, że aż uciekał z formy to proponuję dać mniej drożdży następnym razem, 2 płaskie łyżeczki, czyli pewnie ok. 3-4 g. To w zupełności wystarczy 🙂
          Z bezglutenowych przepisów polecam bardzo jeszcze te dwa chleby: https://smakowitychleb.pl/ryzowo-bananowy-chleb-bezglutenowy/ oraz https://smakowitychleb.pl/wieloziarnisty-chleb-bezglutenowy/

          • Kasia 11 marca 2015 o 15:58

            Na początku ciasto było bardzo gęste, dolałam więcej wody i wyszło takie, jak Pani pisze. No nic, pozmieniam troszkę proporcje. Bardzo dziękuję za pomoc! 🙂 Na pewno wypróbuję jeszcze kiedyś przepis na wieloziarnisty chleb, wygląda super, ale banany niestety nie wchodzą w rachubę 🙂

    • Aneszka 10 czerwca 2015 o 00:16

      U mnie to samo, czyli do uzyskania odpowiedniej konsystencji potrzeba było więcej wody, ciasta prawie pełna foremka i rosło niebotycznie! Byłam jak Marysia gotująca makaron w „Poszukiwany, poszukiwana” 😀 Po 35 minutach postanowiłam wstawić do piekarnika, ale po 5 minutach pieczenie zakończyłam, bo ciasto rosło nadal, uciekało poza papierowy rant i paliło się na dnie piekarnika. W rezultacie całość wylądowała w zlewie, niestety… Ale ponieważ stęskniłam się za pieczywem, to nie poddaję się. Zrobię z połowy składników, albo dam mniej drożdży i zobaczymy co będzie 🙂

      • Tosia 10 czerwca 2015 o 09:25

        Z tego co Pani napisała wyraźnie wynika, że dodano za dużo drożdży! Czy na pewno je dobrze Pani odmierzyła? Użyła Pani suszonych czy świeżych? 🙂

        • Aneszka 12 czerwca 2015 o 11:19

          Po przeczytaniu wcześniejszych komentarzy nie pozwoliłam sobie na żadną improwizację, więc wszystko było jak w przepisie (poza wodą, której dałam więcej dla uzyskania właściwej konsystencji). Drożdże suszone, dokładnie odważone. Nie mam doświadczenia ani z ciastem drożdżowym, ani z chlebem, więc liczyłam się z porażką. Ale nie zniechęcam się i walczę dalej. Musi się udać! 🙂

          • Bogumiła 6 września 2019 o 16:39

            U mnie podobnie. Produkty odważane na wadze kuchennej, foremka jak w przepisie. Ciasto wyszło tak gęste, że do konsystencji gęstej śmietany musiałam dodać więcej wody. Foremka wypełniona ciastemprawie po brzegi. Zaraz wkładam chleb do pieca choć minęło dopiero 40 minut. Zobaczymy czy się uda.

            • Tosia 19 września 2019 o 15:33

              Tak jak komentowałam wcześniej, jest to niestety kwestia konsystencji puree i gatunku ziemniaków jaki wybierzemy.

      • Olimpia 9 grudnia 2017 o 01:10

        Witam. Czy ten chleb można też upiec w automacie do chleba? I czy w tym przypadku przepis wymaga jakieś modyfikacji?

  • Ewe 10 marca 2015 o 11:26

    Czy ziemniaki solimy podczas gotowania :)? Pozdrawiam.

    • Tosia 10 marca 2015 o 11:30

      Tak, ja odrobinę soliłam, inaczej nie puree nie będzie miało smaku, a przez to cały chleb byłby bez wyrazu.
      Pozdrawiam 🙂

  • lusi 2 marca 2015 o 12:28

    Pani Tosiu chlebek wygląda przecudownie.Dziś nastawiłam już nocny na kefirze ,ale jak zjemy bezglutenowy /ten/ będzie pieczony.Dziękuję za dokładne przepisy -chlebki wychodzą super .Pozdrawiam serdecznie.

  • anna 28 lutego 2015 o 15:31

    Dziękuje bardzo za cenne uwagi, wezmę sobie do serca i nie będę się zrażała tylko próbowała upiec chleb, zacznę od tego nocnego , DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM

  • anna 28 lutego 2015 o 10:34
    Ocena:

    kurde nie chce mi się wierzyć że taki właśnie chlebek powstaję z ziemniakami , zrobiłam nie dawno z marchewka wyszedł okropny albo ze mną coś jest nie tak i nie umiem , a tak bym w końcu chciała zrobić taki pyszny chlebek ,w tym momencie posiadam make żytnią i kukurydzianą no i pszenną i jaki mogę zrobić chlebek ?

    • Tosia 28 lutego 2015 o 10:44

      Jeśli wyszedł okropny to po prostu się nie udał, musiałabym wiedzieć z jakiego przepisu Pani piekła i co dokładnie robiła, na pewno jest jakaś przyczyna.
      Z ziemniaków da się upiec znacznie więcej chlebów, ten jest akurat specyficzny, bo bezglutenowy, ale w wersji klasycznej mamy przepis na pszenny chleb ziemniaczany drożdżowy: https://smakowitychleb.pl/chleb-ziemniaczany-wedzona-papryka/ a także na zakwasie https://smakowitychleb.pl/chleb-ziemniaczany-koperkiem-zakwasie/
      Z marchewki można upiec np. taki chleb: https://smakowitychleb.pl/pelnoziarnisty-chleb-marchewkowy/ albo bułeczki: https://smakowitychleb.pl/buleczki-mloda-marchewka/
      Nie wiem czy piecze Pani na drożdżach czy na zakwasie, na blogu jest tyle przepisów, że trudno mi polecić tylko jeden. Jest wyszukiwarka, są kategorie według mąk, może Pani czegoś dla siebie poszukać 🙂
      Jeśli chodzi o mąkę żytnią, zdecydowanie lepiej się sprawdza w wypiekach na zakwasie. W drożdżowych zdecydowanie nie.
      Proponuję zacząć od czegoś prostego np. pszenny chleb nocny: https://smakowitychleb.pl/pszenny-chleb-nocny/
      Nie wiem jednak jaką mąkę pszenną Pani ma, tortowa do chleba nie nadaje się.
      Pozdrawiam.

      • Kasia 16 października 2016 o 12:12

        Zrobiłam chleb wg.przepisu -jest super,a coby się stało jakby dodać zamiast mąki gryczanej mąkę kukurydzianą?

        • Tosia 20 października 2016 o 09:31

          Piszę o tym prawie wszędzie przy okazji bezglutenowych przepisów, że mąki bezglutenowe można śmiało ze sobą mieszać i je podmieniać, proporcje się nie zmieniają 🙂

          • Kasia 27 października 2016 o 22:48

            Super-dziękuję i pozdrawiam

          • Ewa 19 listopada 2016 o 20:38

            Dobry wieczór , mam pytanie , czy zamiast mąki gryczanej można użyć mąki z ciecierzycy ?
            Syn jest uczulony na prawie wszystko czyli gluten , nabiał , kukurydzę i proso i masę innych rzeczy.
            Marzy o chlebie a ma do dyspozycji tylko wafle ryżowe.

            Pozdrawiam,

            Ewa

            • Tosia 20 listopada 2016 o 20:02

              Dzień dobry,
              Tak, można, często przy przepisach bezglutenowych i w komentarzach piszę, że mąki bezglutenowe można zastępować nie zmieniając proporcji.
              Udanych wypieków, pozdrawiam 🙂

      • j 21 listopada 2017 o 09:47

        a czy drożdze zwykłe można dać,jeśli tak to ile? 🙂

        • Tosia 21 listopada 2017 o 21:34

          Tak, to będzie 10 g, czyli 1/10 klasycznej kostki. Ze świeżych drożdży trzeba zrobić jeszcze zaczyn 🙂

      • Pola 13 lutego 2018 o 21:39

        Przepis super,wszystkie czynnosci robiłam jak naleźy,jedynie ziemniaki gotowałam w łupinach dlatego musiałam dodawac wiecej wody doszlam do 430ml.Mieszałam łyzką drewniana.Drozdze suche.Foremke obsypałam makiem jak radzi jedna z dyskutantek.Chlebek wyrosnięty ,wypieczony.
        Mój mąz stwierdził źe to najlepszy ze wszystkich chlebow a pieke bezglutenowe od 2 lat.
        Bez jajek,siemienia,gumy quar po prostu cudo i jaki smaczny bo z sola.
        Dziekuje bardzo,pozdrawiam Pola

    • Joanna 24 marca 2016 o 12:20

      Dopiero stawiam pierwsze kroki jeżeli chodzi o pieczenie chleba i to bezglutenowego 🙂 Chlebek upiekłam przedwczoraj i jestem nim oczarowana. Jest wilgotny a przede wszystkim smaczny!!! Niestety przywarł mi do papieru do pieczenia chleba (pewnie niedobry papier).
      Bardzo dziękuję za ten przepis. Serdecznie pozdrawiam 🙂

      • Tosia 24 marca 2016 o 17:43

        Cieszę się, że się udał, papier można posmarować dodatkowo olejem, albo w ogóle zrezygnować z pergaminu i posmarować formę olejem i posypać np. makiem/sezamem/mąką 🙂
        Pozdrawiam i ja!

    • Natalia 7 kwietnia 2017 o 23:03
      Ocena:

      Przepis super nawet dla laika!pierwszy raz robilam chleb bezglutenowy i wyszedł bardzo dobry do tego szybko sie go robi!Miałam paczkę drożdży 7g ale też się udał.

Napisz komentarz

Dodaj obrazek:

Maksymalna wielkość pliku: 2 MB

Oceń przepis
Smakowita de Luxe
Smakowita de Luxe
Kromka świeżego chleba z chrupiącą skórką i miękkim wnętrzem, a do tego Smakowita de Luxe. Dobro z ziaren!
Więcej o tym wariancie
Ziarna słonecznika
Ziarna słonecznika
Wyjątkowo smakowite ziarna o naturalnie orzechowym smaku, które dzięki prażeniu stają się bardziej intensywne.
Dowiedz się więcej