Pollarbröd to pieczywo bardzo popularne w Szwecji. Te bułeczki przypominające raczej placuszki są delikatne i przyjemnie miękkie, a to dzięki dodatkowi masła i śmietany.
Pollarbröd to pieczywo bardzo popularne w Szwecji. Te bułeczki przypominające raczej placuszki są delikatne i przyjemnie miękkie, a to dzięki dodatkowi masła i śmietany.
mąka pszenna typ 650 180 g
letnia woda 120 ml
sól 1,5 łyżeczki
drożdże suszone instant 2 łyżeczki
mąka żytnia typ 720 120 g
masło miękkie 5 g
śmietana 18 % gęsta 50 g
2 godz. 20 min.
Czas całkowity
2 godz.
Czas wyrastania
20 min.
Czas wypieku
1. Wymieszaj ze sobą na stolicy/blacie lub w misce mąki, drożdże i sól. Dodaj masło, śmietanę i zacznij zagniatać ciasto. Bardzo powoli zacznij dolewać wodę, cały czas zagniatając ciasto. Skończ gdy ciasto osiągnie jednolitą, elastyczną konsystencję i nie będzie się kleić do ręki.
2. Wsadź ciasto do miski, przykryj ją folią aluminiową i odłóż w ciepłe miejsce (na przykład niedaleko lekko rozgrzanego palnika) na ok. 1,5 h.
3. Po upływie tego czasu podziel ciasto na 6 równych części. Z każdej rozwałkuj placek o grubości ok. 05, cm. Ułóż gotowe ciasto na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i odłóż w ciepłe miejsce, przykryte materiałową szmatką, na ok. 30 minut.
4. W tym czasie rozgrzej piekarnik do 200 stopni. Gdy placuszki urosną, zrób palcami co kilka milimetrów wgłębienia palcami i wstaw blachę do piekarnika. Piecz przez ok. 20 minut, aż placuszki lekko zbrązowieją. Odstaw do ostygnięcia.
Śmietanę mogę zastąpić jogurtem ?
Tak 🙂
W moim życiu również pojawił się epizod szwedzki oraz tamtejsza kuchnia. Chlebek jest pyszny, ale zmniejszyłabym ilość soli do 1 łyżeczki. 2 łyżeczki soli za bardzo zdominowały smak. pozdrawiam
Dzisiaj przez przypadek znalazłam Twój blog, jest wspaniały i smakowity. Ten chlebek też bardzo lubię (moja siostra mieszka w Szwecji) i nigdy nie zabraknie miejsca w walizce na przywiezienie mi tego chlebka. Cieszę się, że podałaś przepis na niego, na pewno go zrobię. Będę częstym gościem na Twoim blogu. Pozdrawiam
Też zakochałam się w tych placuszkach jak byłam w Szwecji! Szczególnie przepyszne bylo tam śniadanie którą bazą był ten chlebek do tego łosoś, awokado, jajko na twardo i pasta kawiorowa, która mi do smaku nie bardzo przypadła bo była bardzo intensywna i słona. Często wspominalam to cudo, wiec jak mam przepis będe musiała spróbować.
Dziękuje!
Moja ulubiona, bardzo „szwedzka” wersja to chlebek, sałata, pasta jajeczna i krewetki:) Pozdrawiam
Z podobnego przepisu piekłam bułeczki. Doskonały pomysł. Nigdy nie byłam w Szwecji ale Twój przepis wypróbuję już może na niedzielne śniadanie?!
A kto zna przepis na male chlebki(bulki) na zakwasie z Finlandii bardzo ciemne, tez z dziurkami owalne ,dosc plaskie i pyszne.Szukam od dlugiego czasu.Turysci podobno wywoza te bulki- chlebki calymi workami , bo tak smaczne.A ja myslalam ,ze „Pollarbröd”piecze sie na patelni??Skorzystam z pewnych przepisow- tych zwlaszcza na zakwasie
Też słyszałam o sposobie pieczenia na patelni, ale skorzystałam z piekarnika:) Oczywiście ciasto jak najbardziej nada się także do „smażenia”. Pozdrawiam