Uwielbiam chleby z mąki orkiszowej, a w szczególności te pieczone na zakwasie. Jeszcze bardziej lubię, gdy chleby mają chrupiącą skórkę, a ich środek jest zwarty, lecz przy tym miękki. Taki właśnie efekt pragnęłam uzyskać wypiekając ten chleb i przyznam, że udało się to z sukcesem.
Jest to dosyć prosty przepis na wykorzystanie w wypiekach zakwasu. Mam nadzieję, że zachęci Was to do spróbowania. Postanowiłam go upiec w naparowanym i mocno rozgrzanym piekarniku. Osiągnęłam to nagrzewając go na termoobiegu do temperatury, aż 250 stopni. Efekt zaparowania piekarnika łatwo uzyskać wkładając na dół piekarnika miseczkę z kostkami lodu. Należy jednak nie zapominać o tym, że po krótkim czasie pieczenia w ten sposób trzeba wyłączyć termoobieg i zmniejszyć temperaturę. Jeśli będziecie przestrzegać tych prostych zasad to na pewno chrupki chleb orkiszowy, z dodatkiem mąki pszennej razowej uda się i Wam 🙂
Czy ten chleb nie wyrasta drugi raz?
Szczerze mówiąc to jest jeden z pierwszych przepisów na zakwasie na blogu, więc na pewno nowsze są lepsze i bardziej dopracowane.
Zapraszam tutaj po więcej nowszych przepisów: https://smakowitychleb.pl/przepisy/kategorie/chleby/zakwas-zytni/maka-orkiszowa/dowolny/
Super, dziękuję za szybką odpowiedź. Ciekawa jestem jaki dzisiaj wyjdzie chlebek 🙂
Jednego nie wiem, albo nie doczytałam. W sobotę ( dzisiaj jest poniedziałek) robiłam zaczyn do chleba razowego z moim zakwasem który hodowałam 5 dni. Po odebraniu z miski potrzebnej ilości zakwasu do zrobienia zaczynu, resztę zakwasu nakarmiłam i wstawiłam do lodówki ( i tak urósł). Jutro chciałabym upiec chleb i teraz nie wiem czy 8 godzin przed zrobieniem ciasta mam wyciągnąć cały zakwas z lodówki, dokarmić i wstawić w ciepłe miejsce aby urósł czy on jest gotowy do robienia ciasta taki prosto z lodówki??? Proszę o pomoc 🙂 🙂 🙂
Zakwasu przed włożeniem do lodówki nie dokarmiamy 🙂 Robimy to za to właśnie 6-10 godzin przed pieczeniem, więc bym na noc wyjęła ten zakwas z lodówki, dokarmiła dając chociaż po 2 łyżki mąki razowej i wody i zostawiła do podrośnięcia.
Potem domierzamy aktywną część do ciasta, reszta od razu do lodówki. Następnym razem też dokarmiamy przed pieczeniem.
Cześć Tosiu,mam problem z pieczeniem chleba na blaszce (czyli nie w foremce bo te pieką się doskonale). Chleb w trakcie pieczenia pęka na dole przy podstawie,nie wiem czy to kwestia źle wyrobionego ciasta po wyrośnięciu czy wina słabego grzania od dołu piekarnika,może się z tym spotkałaś?
Hej 🙂
Jeśli chleb pęka na dole to prawdopodobnie oznacza, że za krótko wyrastał. Być może też został nierówno uformowany, wydłużyłabym czas wyrastania, w końcu mamy zimę, więc w każdym domu są inne warunki i temperatura.
Gdy formujemy chleb kładziemy go w koszyku złączeniem ku górze, a przerzucamy na blachę złączeniem ku dołowi, to też ma spory wpływ na pękanie, warto tego pilnować.
Mogę też polecić inny przepis na chleb orkiszowy na zakwasie, to był jeden z pierwszych na blogu, nowsze są o wiele bardziej dopracowane. Może z tego wyjdzie: https://smakowitychleb.pl/chleb-orkiszowy-na-zakwasie/ lub z tego https://smakowitychleb.pl/chleb-orkiszowy-z-czarnuszka-na-zakwasie-zytnim/ (czarnuszkę można pominąć). Z orkiszowych mamy też np. taki przepis w wersji z formy: https://smakowitychleb.pl/chleb-orkiszowo-zytni-z-estragonem-na-zakwasie/
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia przy kolejnych wypiekach.
Dzięki za pomoc,faktycznie chleb za krótko wyrastał.W końcu mogłem upiec bochen który nie tylko jest smaczny,ale i cieszy oko.Pieczeniem chleba cieszę się dopiero od miesiąca,więc z przepisami na blogu jadę od początku.
pozdrawiam
Au rozumiem, ale polecałabym jednak zaglądać do tych nowszych lub wybierać najciekawsze, bo nie są one chronologicznie ułożone według trudności. Ja też na początku się uczyłam tej sztuki, więc nowsze są po prostu lepsze i bardziej dopracowane 🙂
Pozdrawiam.
Dzisiaj jest 5 dzień i muszę wyjechać z domu. Czy moge na weekend schować go do lodówki?? Czy odmierzyć tylko 3 łyżki ??
Jeśli miała Pani sporą ilość zakwasu, to najlepiej by było wykorzystać go i upiec chleb, a mniejszą ilość zostawić w słoiku i schować do lodówki.
Myślę jednak, że może Pani także śmiało już zakwas schować do lodówki (nawet więcej niż 3 łyżki). A po powrocie go dokarmić i odjąć część.
Pozdrawiam.
Witam,
Czy zamiast mąki pszennej razowej można dać żytnią razową albo make owsianą??
Zrobiłam zakwas wg Pani przepisu ale dzisiaj rano zauważyłam ,że na górze pojawiła się woda i nie jest gęsty. Proporcji ściśle się trzymałam. Dzisiaj jest dzień 4 i o 21:00 dodałam tylko 20ml wody i 50g maki aby był gęstszy. Czy mimo tego wyjdzie?? Pęcherzyki już się pojawiły i kwaskowaty zapach też.
Jeszcze jedno pytanie czy wyrobione ciasto chlebowe może stać dłużej niż 1,5h np nawet 3h??
Witam.
Jeśli chodzi o zakwas to proszę się nie martwić, wszystko to jest właściwą reakcją, a pojawiająca się woda u góry to częste zjawisko. Wystarczy wymieszać łyżką czy patyczkiem zakwas. Dokarmienie taką proporcją mąki i wody w niczym nie powinno przeszkodzić. Pęcherzyki i kwaskowaty zapach to dobry znak 🙂
Może Pani wykorzystać mąkę pszenną razową lub owsianą, a chleb pozostawić do wyrastania na dłużej niż 1,5 h. Właściwie z ciastem na chleb zakwasowy różnie bywa. Zależnie od temperatury, siły zakwasu i pozostałych składników rośnie czasem dłużej. Można czas wyrastania skrócić, jeśli do ciasta doda się łyżeczkę drożdży.
Pozdrawiam.