O pieczeniu chleba w żeliwnym garnku rozlegle rozpisałam się już kiedyś w naszym Niezbędniku. Dzisiejszy chleb ma piękną rustykalną skórkę i miękki miąższ – spróbujcie koniecznie!
O pieczeniu chleba w żeliwnym garnku rozlegle rozpisałam się już kiedyś w naszym Niezbędniku. Dzisiejszy chleb ma piękną rustykalną skórkę i miękki miąższ – spróbujcie koniecznie!
mąka pszenna typ 650 100 g
letnia woda 330 ml
mąka pszenna typ 650 (dodatkowa porcja) 300 g
sól 2 łyżeczka
aktywny zakwas żytni 120 g
mąka żytnia typ 720 150 g
12 godz. 45 min.
Czas całkowity
12 godz.
Czas wyrastania
45 min.
Czas wypieku
1. Połącz ze sobą w misce zakwas, mąki (oprócz dodatkowej porcji 300 g mąki) i sól. Dolej ciepłą wodę i pomieszaj drewnianą łyżką. Ciasto będzie miało konsystencję przypominającą sam zakwas. Odstaw w ciepłe miejsce (na przykład niedaleko lekko rozgrzanego palnika) na ok. 4 godziny (można odstawić na dłużej).
2. Dodaj resztę mąki do ciasta, zagnieć tak, aby miało jednolitą konsystencję. Uformuj z ciasta okrągły bochenek na obsypanej mąką stolnicy.
3. Miskę wyłóż materiałową szmatką. Szmatkę obsyp z każdej strony mąką, dość obficie, aby ciasto się nie przykleiło. Wsadź do środka uformowany bochenek i przykryj z góry rogami wystającej szmatki. Wsadź do ciepłego miejsca (na przykład wcześniej rozgrzanego do 60 stopni piekarnika, wyłączonego) na co najmniej 8 godzin, a najlepiej na całą noc.
4. Po upływie czasu leżakowania, rozgrzej piekarnik do 220 stopni, wsadź żeliwny garnek do środka, wcześniej usuwając z niego plastikowe elementy. Rozgrzewaj garnek co najmniej 30 minut w piekarniku. Wyjmij ostrożnie rozgrzany garnek, używając specjalnych rękawic, żeby się nie poparzyć. Zdejmij przykrywkę i zsuń do środka bochenek z obsypanej mąką szmatki. Przykryj przykrywką i wsadź do piekarnika. Piecz przez 30 minut a następnie zdejmij pokrywkę i piecz jeszcze przez 15 minut aby uzyskać chrupiącą skórkę.
Dzien dobry czy mozna dac wiecej maki zytniej a 150 pszennej?
Ciasto znacząco zmieni konsystencję i będzie problem z uformowaniem kształtnego bochenka. Rozwiązaniem może być pieczenie w foremce.
Może też zmienić się proporcja dodanej wody, ale nie powiem dokładnie jak i ile.
Czy 250 ml wody to nie za mało na taką ilość mąki? Moje ciasto utworzyło twardą kulę. Czy tak ma być?
Dziękuję za trafną uwagę. Sprawdzę to jak najszybciej, a tymczasem proszę dolać więcej wody do ciasta, do uzyskania odpowiedniej konsystencji. ciasto zdecydowanie powinno być twardą kulą.
Przepis nie jest kompletny. Brakuje informacji na liście składników na temat 300 g mąki, którą potem trzeba dodać przy robieniu ciasta chlebowego. O jaki rodzaj mąki chodzi? Przepis miał być niby uzupełniony a wciąż żadnej informacji nie ma. Dziękuję.
Przepis jest uzupełniony 🙂 Chodzi o mąkę pszenną typu 650.
Pozdrawiam 🙂
Dzień dobry, czy ktoś tu nadal zagląda? Od kwietnia pojawiają sie komentarze o ciągle tajemniczych 300g mąki 🙁 Niestety w przepisie nadal nie jest uwzględnione, a chętnie upiekłabym ten chlebek 🙁
Dzień dobry,
Po prostu przy przepisywaniu przepisu na nowy portal zabrakło w składnikach 100+300 g mąki. Już to poprawiłam.
W przepisie wszystko się zgadza.
Chyba trzeba by dopisać do potrzebnych składników te 300 g mąki
Dzien dobry! Super przepis. Mam tylko jedno pytanie – jakiej wielkości jest garnek żeliwny? Mój jest prawie 5.5 litrowy wiec nie wiem czy nie za wielki. Dziękuje z góry za odpowiedz.
Pozdrawiam,
Gabi
Z racji że pani Tosia nie reaguje podpowiadam : te 300g maki to mąka przenna (w przepisie- przenna typ 650). Czyli użyć 100 g w pierwszej fazie na cztery godziny startu fermentacji i póżniej te nieszczęsne 300g dodać przy własiwym wyrabianiu. 🙂
Mam taki problem jak pani Edyta i mania. Coś w tym przepisie nie gra. Prawdopodobnie na liście składników brakuje 300 g mąki. Jeżeli tak, to jaka to mąka: pszenna, żytnia, chlebowa, czy jakaś inna?
Dzień Dobry! Niestety wciąż wyświetla mi się poprzednia wersja przepisu, czyli :
mąka pszenna typ 650 100 g
letnia woda 250 ml
sól 1 łyżeczka
aktywnego zakwasu żytniego 120 g
mąki żytniej typ 720 150 g
Czy mogę prosić jeszcze raz o objaśnienie? Dziękuję za pomoc i życzę przyjemnej niedzieli 🙂
Dzień dobry, również przychodzę z pytaniem o tę dodatkową porcję mąki, niestety nie wiem, jak to rozwiązać. Proszę o objaśnienie i pozdrawiam serdecznie
Pojawił się błąd przy edycji starego przepisu, już dodałam tę ilość mąki w składnikach, teraz wszystko się zgadza. Przepraszam za kłopot i pozdrawiam.
Witam, chcialam zapytac czy ta dodatkowa maka (300g) nie jest wyszczegolniona w skladnikach? Dodajemy 100 i 150g mak i pozniej jeszcze dodatkowo 300g maki? Chce wiedziec czy dobrze zrozumialm. A takze czy jak dam chlebkowi wyrosnac w zimnym garnku i wloze go pozniej do nagrzanego piekarnika z wyrosnietymmchlebkiemmw srodku czy tez mi sie upiecze? To bedzie moj pierwszy chlebek robiony takim sposobem wiec wole sie upewnic czy wszystko dobrze zrozumialam.
Z gory dziekuje za odpowiedz. Pozdrawiam 🙂
Nie wiem, ile powinnam dodać mąki… w przepisie jest 100 i 150g, a w opisie połącz ze sobą w misce zakwas, mąki (oprócz dodatkowej porcji 300 g mąki)…
Witam!!!chleb od dłuższego czasu piekę w naczyniu żaroodpornym na drożdżach i na zakwasie z dowolnymi mąkami i dodatkami wkładając do zimnego piekarnika.Chlebki udają się rewelacyjnie i chrupiąca skórka.Pieklam podobnie w gesiarce i też super. W przyszlosci chce kupić garnek żeliwny i myślę, że będę piec również w taki sposób.bynajmniej spróbuję ?.
Mam trudności z przekładaniem chleba do garnka jak się go zle zsunie to potem chleb jest krzywy ( jestem perfekcjonistka ciężko z tym żyć) Bardzo smaczny wszyscy się zachwycają a Ja nie zadowolona bo chleb krzywy Czy można włożyć go po zagnieceniu do zimnego garnka niech sobie urośnie i potem do pieca czy rączej nie będzie chrupiący ???
Można tak zrobić, tylko rzeczywiście efekt może być taki, że chleb wyjdzie odrobinę mniej chrupiący 🙂
Dopiero teraz dotarłam do tego przepisu. Chlebek wyszedł jak marzenie 🙂 Znam ból Anety, bo ja też tak mam. W związku z tym do ciasta dodałam więcej wody niż w przepisie i taką rzadką masę przełożyłam od razu do naczynia żaroodpornego, w którym chleb wyrastał. Po upieczeniu wspaniała, chrupiąca skórka, nieziemski zapach, a po przekrojeniu wspaniałe dziury. W dodatku to pierwsza praca mojego młodego zakwasu. Serdecznie pozdrawiam 🙂
Super!
Cóż to, panie prowadzące usuwają komentarze? Oj, nieładnie.
Ale czemu od razu takie oskarżenia? Jest weryfikacja komentarzy jak się pisze za pierwszym razem, więc czasem to wymaga chwili by zaakceptować, a potem już można pisać do woli 🙂
Witam
Zapomniałam podziękować za wspaniały przepis. Serdeczne dzięki.Życzę dobrego zdrowia i nowych pomysłow.Pozdrawiam.
Dzięki i pozdrawiam 🙂
Poraz pierwszy ùpiekłam ten chleb.. Przepis jest wspaniały, a tak się bałam, bo nigdy nie wkładalam ciasta do koszyka wiklinowego(znalazlam maly koszyk owalny, w którym otrzymałam kwiat doniczkowy na imieniny,.Usunęłam z niego folię i wyścieliłam lnianą ściereczką, obficie obsypaną mąką)Oryginalną formę żeliwną zastąpiłam małą formą żeliwną do pieczenia mięsa, powleczoną emalią , tzw gęsiarką.Chleb rósł pięknie, nawet szybciej jak w Pani przepisie.Mialam obawę, że nie zmieści mi się na wysokośc do formy i nie będę mogła jej przykryć pokrywą, ale udało się- tak na styk.Bez problemu się zsunął do formy, nie tracąc kształtu.Piekłam w piekarniku gazowym, dokupiłam oddzielny termometr „Bioterm”za kilkanaście złotych i pilnowałam temperatury.Wszystko wykonałam ścisle wg Pani instrukcji.Chleb wyszedł wspaniały, studzi się na kratce.Pozatym, bardzo dobrze się wyrabia, ciasto nie klei się do rąk.Może to sukces b.dobrego zakwasu, który uaktywniam zawsze mąką żytnią razową, typ 2000
Witam serdecznie! Mam piekarnik gazowy, który grzeje tylko od dołu. Zamierzam kupić garnek żeliwny, by piec chleb ( foremkowe i formowane już piekę z powodzeniem) . Czy upieką się z chrupiącą skórką w takim piekarniku? Przesyłam pozdrowienia!
Dzień dobry. Przyznam Pani szczerze, że nie mam zupełnie doświadczenia w pieczeniu w gazowym piekarniku. Myślę jednak, że pieczenie w żeliwnym garnku z pokrywką stworzy większą szansę równego upieczenia bochenka. Zatem jest to dobre rozwiązanie 🙂
Dziękuję bardzo za te wszystkie wspaniałe przepisy. Niestety nie wszystko jest dla mnie do końca jasne, dlatego będę bardzo wdzięczna za szybką odpowiedź na te pytania:
1) Czy chleb pieczony w garnku żeliwnym nie musi być nacinany?
2) Nie potrzeba też go spryskiwacze wodą, w celu osiągnięcia chrupiące skórki?
Serdecznie pozdrawiam
Chleb nigdy nie musi być nacinany, w ostateczności może pęknąć sam, ale równie dobrze można nacinać każdy, nawet taki w keksówce. Wiele też zależy od jego rodzaju, przy jednych będzie to bardziej wskazane, przy innych mniej, ale zawsze są dwie możliwości 🙂
Ciasto można spryskać wodą w celu osiągnięcia chrupiącej skórki, albo na dnie piekarnika postawić miseczkę ze stali nierdzewnej z kostkami lodu, aby piekarnik zaparował. Jednak podobnie jak w pytaniu wyżej, tak naprawdę są dwie drogi, można to zrobić, ale bez tego chleb też wyjdzie, także luźne podejście! Szczególnie, że w żeliwnym garnku już z zasady wychodzi chrupiąca skórka, także dodatkowe działanie niekoniecznie jest potrzebne.
Pozdrawiam.
Magda ! Witam ! Jeśli masz zakwas to nakarm go najpierw mąką . Ja dokarmiam wieczorem , a rano zaczyniam chleb. Wtedy zakwas jest szalony, i chleb zawsze wyrośnie !!!
Witam.
Zastanawiam się,czy można by upiec chleb w garnku żeliwnym tak jak w rzymskim,chodzi mi o wyrastanie chlebka już w garnku i włożenie garnka z wyrośniętym już chlebem do zimnego piekarnika.Czy to zadziała?
Dzień dobry,
Przyznam, że kiedyś próbowałam tak właśnie zrobić, byłoby to dużo łatwiejsze, jednak efekty nie były zachwycające. Chleb nie miał pożądanej przeze mnie chrupkości i znacznie różnił się od tych, które do gorącego garnka przerzuciłam. Nie polecam więc tej metody.
Pozdrawiam!
No właśnie o tę chrupkość chodzi chyba najbardziej,jest wprost genialna!Najchętniej to obgryzłabym chleb naokoło z całej skórki…
Pytam o to ponieważ chleb w koszyczku wyrasta mi bardzo ładnie,ale przy przekładaniu siada i w piekarniku już nie odzyskuje tej wielkości z koszyczka,jest przynajmniej o 1/3 mniejszy.A pieczony w garnku rzymskim,gdzie również wyrasta,nie ma tej cudownej skórki…
A próbowała Pani piec w garnku żeliwnym na papierze?
Nie, nie próbowałam, ale może jest to rozwiązanie. Choć wydaje mi się, że ta wspaniała, chrupiąca skórka jest efektem, między innymi, przylegania bezpośrednio do garnka, nie wiem czy papier nie zaburzyłby tego procesu. Szczerze mówiąc sama czasem mam problem z przerzuceniem chleba bezpośrednio do garnka i faktycznie, czasem nieco „siada”. Czasem robię to w dwóch etapach, oczywiście bardzo delikatnie. Przykrywam koszyk oprószoną mąką deską (trochę niestety spadnie na blat, ale część zostanie), przekręcam do góry nogami, aby chleb znalazł się na desce i lekko zsuwam do garnka. Można też poprosić osobę towarzyszącą o to, aby z koszyka pomogła przenieść Pani ciasto chlebowe na Pani ręce w materiałowych rękawicach. To pomoże bezpośrednio rękami umieścić delikatnie ciasto w garnku. Ta ostatnia metoda chyba sprawdza się u mnie dotychczas najlepiej.
Pozdrawiam!
Witam serdecznie…. Jaki piękny chlebek.. pewnie cudnie smakuje. Czy mogę upiec taki w garnku rzymskim?
Pozdrawiam
Dzień dobry,
Wskazówki jak piec nasze chleby w garnku rzymskim znajdują się tutaj:https://smakowitychleb.pl/pieczenie-chleba-w-glinianym-garnku/
Pozdrawiam
Witam.
Od dłuższego czasu czytam tego wspaniałego bloga i przymierzam się do moich pierwszych chlebków z garnka żeliwnego. Czekam na garnek i w międzyczasie robię zakwas, tylko mam pytanie: Czy zamiast zakwasu żytniego można używać zakwasu pszennego? W większości przepisów jest podany zakwas żytni, tymczasem mi się hoduje ( o ile coś z tego wyjdzie) zakwas pszenny zrobiony na mące pszennej razowej TYP 2000.
Pozdrawiam.
Witam.
Wypieki z garnka żeliwnego są fantastyczne, warto spróbować.
Jeśli chodzi o zakwas, na blogu również znajdują się przepisy z użyciem zakwasu pszennego, a w wielu przepisach wystarczy je podmienić. Często nie trzeba zmieniać już proporcji i sposobu wykonania. Zmienia się w nich jedynie smak.
Dlatego zachęcam do modyfikowania przepisów.
Pozdrawiam i życzę udanych wypieków.
Jeśli chodzi o zakwas to musi on być mocny, czyli stary świeży zakwas jest bardzo nie stabilny i ciężko piecze się z niego chleb. Jedynie, co mogę poradzić to kupno zakwasu np. na allegro ja tak zrobiłem następnie zasuszyłem na zapas żeby mieć żelazną rezerwę. Szczegóły postępowania z zakwasem są opisane na stronie Pani Małgorzaty : http://chleb.republika.pl/poradypraktyczne.htm
Pozdrawiam Adam
Bardzo fajny przepis. Nie wiem jednak co zrobiłam nie tak ale wyszła twarda skórka, może wina mąki bo dostałam tylko pszenną 650 anie chlebową.
Piekę od niedawna i nie wiem czy to wina zakwasu czy moja ale chlebki słabo mi wyrastają i na pewno nie da się ich długo przechowywać bo po dwóch dniach robią się twarde i nie do jedzenia 🙁
Może wyrzucę mój zakwas i spróbuję zrobić wg przepisu z Waszej strony…. Jeszcze mam chęć kombinować więc popróbuje 🙂 ale za rady też będę wdzięczna 🙂
Trudno mi powiedzieć w czym tkwi problem. Może zakwas jest za słaby? Proponuję dodać do przepisu odrobinę drożdży, to przyśpieszy wyrastanie chleba, a gdy zakwas będzie regularnie dokarmiany, stanie się mocniejszy i spokojnie będzie można piec tylko na nim. Proszę się nie zniechęcać, zachęcam do dalszych eksperymentów!
Goracy chlebek trzeba zwilzyc zimna woda np pedzelkiem wtedy skorka jest chrupoaca
chrupiąca
proszę o przepis na aktywny zakwas żytni
Przepis na zakwas znajduje się już na blogu https://smakowitychleb.pl/zakwas-zytni-krok-po-kroku/
Aktywny zakwas to zakwas odpowiednio dokarmiony przed pieczeniem 🙂
Chciałabym upiec pyszny chlebek,już próbowałam kilka razy,ale nie potrafię zrobić prawidłowo zakwasu,wychodziły mi same gnioty,niewyrośnięte,z zakalcem.Na drożdżach z kolei to nie było to,bardzo zalatywał drożdżami i po trzech nie nadawał się do jedzenia.Bardzo proszę o wskazówki.Jolanta.
Dzień dobry,
Trudno powiedzieć co jest przyczyną porażki. Może sam zakwas nie jest zbyt mocny? Lub za krótko bochenek rośnie.
Zapraszamy do naszych porad dotyczących zakwasu:
znajdzie Pani część teoretyczną,
a instrukcje krok po kroku
Pozdrawiam
Udaje się za pierwszym razem, pomyslności
Ja zrobiłam zakwas z _środa gotuje i piekę już chleby 2 razy w tygodniu na tym samym zakwasie tylko po dokarmianiu.Spróbuj
Super!