Pomysł połączenia chleba ze smalcem powstał trochę z poprzednich doświadczeń, trochę z potrzeby wykorzystania kilogramów zalegających w lodówce porcji. Moja babcia robi fantastyczny smalec, ale trzeba ostrożnie go komplementować. Zbyt głośne wychwalanie może się skończyć przywiezieniem go w prezencie (dosłownie wiadrami).
Zasypana smalcem, którego nie zjadłabym pewnie do następnych świąt, postanowiłam wykorzystać go do chleba. Przypomniałam sobie bowiem, że chleb kubański, który robiłam niedawno, miał w sobie niewielką ilość tego tłuszczu, co sprawiło, że był niezwykle delikatny i miękki. I to samo stało się z tym bochenkiem. Aż brakuje mi słów, aby opisać jak wspaniale miękki wyszedł:)
Moim zdaniem, to mąka razowa, chlebek nie będzie taki delikatny.
Witam.
W przepisach jest mąka orkiszowa typu 630, ja ostatnio kupiłam mąkę orkiszową typu 1850 i mam pytanie czy mogę ją wykorzystać do pieczenia chlebka? Pozdrawiam.