W poprzednim wpisie Śliwka wspomniała Wam o zaletach koszyków do wyrastania chleba. Koszki te nie są koniecznością przy wypiekach domowego chleba, ale na pewno ułatwiają proces wyrastania chleba i wpływają na rustykalny kształt chleba. Ja również przekonałam się o tym wczoraj szykując chleb, który wyrastał  w koszyku.

Ciekawe jest to, że zależnie od pory roku mam ochotę (i pewnie większość osób tak ma) na określone smaki. Wiosną i latem preferuję świeże warzywa i owoce sezonowe. Wtedy zapominam o jesiennych przysmakach.

Wraz z początkiem jesieni nachodzi mnie ochota na grzyby, kapustę i wszelkiego rodzaju kasze. Ostatnio po obiedzie z gulaszem w roli głównej, zostało mi trochę kaszy gryczanej. Piekłam już kiedyś chleb gryczany, ale był on pieczony na mące gryczanej. Tym razem w kuchennych zapasach takiej mąki nie znalazłam. Postanowiłam więc przygotować chleb pszenny z kaszą gryczaną wykorzystując swoje doświadczenie, kiedy robiłam chleb ryżowy. Dodatek ryżu, czy właśnie kaszy wpływa korzystnie na strukturę chleba i podnosi jego walor smakowy. Nadaje ona też wypiekowi interesującego brązowego koloru. Skórką obsypana mąką pszenną kontrastuje z kolorem miąższu chleba.

Jeśli lubicie kaszę gryczaną to na pewno Wam się spodoba :)

kasza gryczanakoszyk do wyrastania chlebakosyzk do wyrastania chlebachleb z kaszą gryczaną

Chleb z kaszą gryczaną
Autor: 
Czas przygotowania: 
Czas pieczenia: 
Calkowity czas: 
Porcje: 1
 
Skladniki
  • 450 g mąki pszennej typ 650
  • torebka kaszy gryczanej (ugotowanej)
  • 200 ml letniej wody
  • łyżeczka drożdży instant
  • łyżeczka cukru
  • łyżeczka soli
  • garść ziaren słonecznika
Instrukcja
  1. Mąkę przesiewamy do miski, mieszamy z drożdżami, cukrem i solą. Na środku robimy wgłębienie, umieszczamy kaszę gryczaną i mieszamy z mąką.
  2. Powoli wlewamy letnią wodę i zaczynamy wyrabiać ciasto ręcznie lub mikserem. Po kilku minutach składniki powinny być dobrze połączone. Kosz do wyrastania chleba obsypujemy mąką pszenną i przekładamy do środka ciasto na chleb. Zwilżamy dłonie wodą i wyrównujemy ręcznie wierzch ciasta, aby był równy. Koszyk przykrywamy ściereczką i zostawiamy w ciepłym miejscu bez przeciągów na 2 godziny. Jeśli nie posiadamy kosza wystarczy przełożyć chleb do formy wysmarowanej odrobiną tłuszczu (np. masłem, oliwą) i obsypanej mąką. W takim przypadku również przykrywamy formę i zostawiamy na 2 godziny,
  3. Rozgrzewamy piekarnik do 220 stopni. Jeśli korzystamy z koszyka to wyjmujemy chleb odwracając koszyk do góry dnem. Wyrośnięty bochenek kładziemy na blasze wyłożonej pergaminem.
  4. Jeśli nasz chleb rósł w formie to wkładamy ją do rozgrzanego piekarnika.
  5. Chleb pieczemy przez 30 minut w 220 stopni, a następnie dopiekamy 7 w 200 stopniach.
  6. Upieczony bochenek studzimy na kuchennej kratce.
Ocena czytelników: 0 z 0 ocen

Wasze komentarze

  • Jagoda 16 grudnia 2012 o 18:10

    Właśnie delektuję się smakiem upieczonego przed chwilą chleba.Rewelacja,wspaniały smak zwłaszcza z roztapiającym się masełkiem !!!! Pycha!!!Dzięki za przepis.Pozdrawiam

  • jerzy 10 listopada 2012 o 13:56

    Sorki Tosiu…nie chciałem urazić,tylko to tak głupio się czyta…frazeologia,i tyle…

    • Tosia 10 listopada 2012 o 14:02

      Nic się nie stało, rzeczywiście w takim kontekście brzmi to dziwnie, więc zaraz poprawię to zdanie. Dziękuję za uwagę.

  • jerzy 10 listopada 2012 o 13:35

    >Rozgrzewamy piekarnik do 220 stopni. Jeśli korzystamy z koszyka to wyjmujemy chleb odwracając koszyk do góry nogami< kosz ma dno a nie nogi…….

Napisz komentarz

Dodaj obrazek:

Maksymalna wielkość pliku: 2 MB

Oceń przepis