Lubię piec domowe chrupkie pieczywo. Nie kupuję już gotowego, a za każdym razem jak mam ochotę przygotować jakieś szybkie pieczywo, przypominam sobie o tym przepisie.
Pieczywo tego typu świetnie sprawdza się po prostu do chrupania, ale można je także serwować z sosami i dipami lub potraktować jak chleb i zrobić kanapki. Możliwości jest wiele, a robi się je naprawdę szybko.
Tym razem połączyłam mąkę pszenną z pełnoziarnistą i poszłam w stronę śliwkowych smaków. W cieście znalazły się domowe powidła, a także kawałki świeżych śliwek. Wyszło pysznie, polecam miłośnikom śliwek, szczególnie w sezonie! A zimą świeże owoce wystarczy zastąpić suszonymi 🙂
A gdyby tak zamienić mąkę pszenną pełnoziarnistą na mąkę żytnią 2000 to byłoby ok? Czy może trzeba zmienić ilość wody?
Obawiam się, że mogą wyjść wtedy twardawe, będzie je trzeba cienko wałkować 🙂
I pewnie trzeba będzie zwiększyć odrobinę wodę, ale trudno to określić w ciemno. Powiedzmy 50 ml.
A jakby zastąpić mąkę pszenna inna mąka bezglutenowa, np ryżowa lub z ciecierzycy?
Można spróbować, ale moim zdaniem akurat z bezglutenową to się mogą rozpadać, albo wyjść bardzo twarde. Raczej proporcje się też zmienią.
W razie czego podpowiadam, że na blogu są inne bezglutenowe przepisy 🙂
Czy to pieczywo udałoby się przy podmianie powideł na taką samą ilość zmiksowanych na mus świeżych śliwek? Chodzi o wyeliminowanie cukru zawartego w powidłach. Jeśli tak, to mus pewnie trzeba byłoby trochę podgotować, żeby odparował? Czy to dobry kierunek?
Pewnie, można tak zrobić 🙂 Tyko faktycznie mus musi być gęsty (czyli warto odparować), inaczej zaburzą się proporcje w cieście.