Kukurydzę lubię jeść cały rok, choć najlepsza jest latem, kiedy na straganach można kupić swieże kolby.
Taką kukurydzę można wykorzystać na wiele sposobów. Oczywiście obgryzanie dopiero co ugotowanej czy zgrillowanej kolby to urok letnich kolacji. Na kukurydzę mam jednak więcej pomysłów – curry, kremową zupę czy chleb.
Zmiksowane blenderem ziarenka kukurydzy tworzą żółtą pastę, która dodana do ciasta chlebowego nadaje wypiekowi słodkawy smak i piękny kolor. Do ciasta, oprócz mąki pszennej, dodaję też trochę kukurydzianej. Skusicie się na żółty chlebek? ?