Aby upiec domowy chleb wystarczy kilka składników, piec i silne ręce. Nowoczesne podejście do wypieku chleba sprawia, że na rynku kulinarnych akcesoriów, pojawiają się coraz to nowe gadżety. Wiele z nich to naprawdę niesamowite akcesoria, które potrafią ułatwić życie. Inne są przereklamowane, a po ich zakupie szybko rzuca się je w kąt.
Jednym z gadżetów kulinarnych do wypieku chleba są koszyki do wyrastania ciasta. Uważam, że są bardzo praktyczne i wpływają na jakość wypiekanego chleba. Nie są one jednak niezbędnym przedmiotem, dlatego należy do nich podchodzić z przymrużeniem oka.
Koszyki te służą jedynie do wyrastania chleba. Dzięki nim ciasto po etapie wyrastania, przerzucone na blachę, nie rozlewa się na boki, co jest dosyć częstym zjawiskiem. Oczywiście istnieją receptury na takie ciasto, aby móc uformować okrągły bochenek bez pomocy koszyka. Zawierają one jednak zazwyczaj sporo mąki w stosunku do płynu, przez co trochę szybciej wysychają.
Wiklinowy koszyk rozwiązuje ten problem. Wyrośnięte w nim ciasto, po upieczeniu wychodzi o wiele wyższe i ma lepszy kształt. Wpływa to też na strukturę wypieku i skórkę. Chleb nie pęka z boku, a podczas krojenia się nie kruszy. Dlatego szczerze mogę polecić tę metodę, aby Wasze chleby były jeszcze lepsze.
Koszyki nie nadają się do pieczenia, służą one jedyne podczas wyrastania ciasta. Przed włożeniem go do koszyka, należy ciasto odpowiednio wyrobić i złożyć. Wiele osób podsypuje koszyki mąką, aby ciasto nie przyklejało się do ścianek. Można także wyłożyć je pergaminem lub lnianą ściereczką. Koszyki mają prążkowany wzór, co wpływa także na efekt wizualny chleba.
Profesjonalne koszyki są wykonane z wikliny lub drewna. Ich koszt wynosi zazwyczaj kilkadziesiąt złotych.
Jeśli nie posiadacie koszyka i w najbliższym czasie nie planujecie tego typu inwestycji w akcesoria kuchenne, znajdzie się na to sposób.
Są metody na to, aby w warunkach domowych koszyki zastąpić:
- Zwykła miską kuchenną, ale wtedy ciasto nie będzie mogło oddychać od spodu.
- Durszlakiem lub sitkiem, które najlepiej zastąpią koszyk. Dodatkowo warto je wyłożyć ściereczką lub podsypać mąką.
- Makutrą, czyli glinianą misą o porowatej powierzchni, którą pierwotnie używa się do ucierania mas tortowych, czy maku. Sprawdzi się ona lepiej niż miska.
A może ktoś z Was zna jeszcze inne metody na wyrastanie ciasta chlebowego? 🙂
Proszę mi powiedzieć czyli najlepiej, będzie jak posypie maka orkiszowa koszyczki wiklinowe, żeby się ciasto nie przykleiło. A czy dużo posypać mąki? A jak się ciasto wyrabia, składa to włożyć do koszyczka składaniem do góry czy na dół?
Najlepszą mąką do oprószenia koszyczka jest mąka ryżowa, dobrze sprawdza się też żytnia lub mąki bezglutenowe. W zależności od uwodnienia ciasta, powinno być jej więcej lub mniej.
Bochenek po uformowaniu wkłada się do koszyczka zazwyczaj złożeniem do góry, a po wyjęciu nacina, ale można też układać uformowane ciasto złożeniem do dołu. Zrobiłam tak w tym przepisie https://smakowitychleb.pl/prosty-chleb-pszenno-gryczany/. Uzyskuje się wówczas takie rustykalne pęknięcia.
Pamiętaj ,żeby podczas wkładania ciasta do wiklinowego koszyczka do wyrastania chleba założyć na koszyczek bawełniany pokrowiec . Zapobiegnie to przyklejaniu się ciasta do koszyczka. Pokrowiec można wyprać. Natomiast jeśli wkładasz ciasto do koszyczka (bez pokrowca) po pewnym czasie taki koszyczek zacznie pleśnieć i wasz bochenek będzie miał zapach stęchlizny i pleśni. Najlepsze pokrowce na koszyczki do garowania chleba produkuje firma Rates.
Dziękujemy za reklamę. Czasami korzystam z pokrowców, jednak zupełnie nie zgadzam się z teorią, że chleb będzie pachniał pleśnią bez nich . Właściwie czyszczone i przechowywane koszyki służą mi od lat i nie zauważam takiego problemu.
Jakie znaczenie ma czy ciasto podczas wyrastania garowania oddycha? Ja i tak zawsze wkładam koszyk z ciastem do foliowego worka i szczelnie zawiązuję. Chciałbym zamienić koszyk na brytfannę o kształcie garnka do pieczenia i żeby w niej ciasto rosło, ale nie wiem czy to nie będzie błąd, bo ciasto będzie w naczyniu bez otworów. Poza tym jednorazowo piekę trzy chleby po 1300 gramów+/-, jest to kłopotliwe, 3x po 1 – nie mieści mi się więcej na jeden raz do piekarnika. Planuję zmniejszyć ilość i zmienić garnek na taki 9 litrowy i piec jeden duży bochenek, czy powinnam na coś szczególnie zwrócić uwagę? Czy cały proces przebiega tak samo, poza oczywiście czasem pieczenia? Pozdrawiam
Przyznam szczerze, że nie wiem dlaczego powinno oddychać. Nie jestem w stanie domyślić się, co miała na myśli autorka tego tekstu, chociaż z całą pewnością jest jakiś konkretny powód.
Ja też często wkładam koszyk do folii.
Dzień dobry.
Mam pytanie odnośnie mąki pszennej. Kupuję bezpośrednio z młyna w większych ilościach, ponieważ chleb piekę bardzo często. Jest to mąka typu 500. Jest dość uniwersalna, nadaje się zarówno do pizzy, makaronu czy pierogów, a także do lżejszych wypieków. W przepisach najczęściej używa się 650. Czy w tej sytuacji redukować ilość wody? Nie chciałabym dokupywać mąki. Mąkę żytnią mam też z młyna (720 i 2000). A tak na marginesie-super blog:)
Typ 500 średnio nadaje się do klasycznych chlebów. Lubię piec z niej bułki śniadaniowe lub maślane, ale do cięższych wypieków wybieram 750 lub 650. Wodę trzeba w takiej sytuacji dolewać stopniowo, bo nie tylko typ mąki ma znaczenie, ale jej chłonność. W obrębie tego samego typu bywają różnice rzędu nawet 100g na przepis.
Witam. Czy można piec w makutrze? Niby gliniana … Jakby tak porządnie wysmarować i obsypać otrębami?
Teoretycznie można, chociaż zastanawiam się, czy nie należałoby jej potraktować jak garnek rzymski.
Jak dobrać koszyk? Piekę chleb o wadze 1 kg. Czy koszyk ma byc na kg mąki czy wazymy wszystkie składniki?
Dobieramy koszyk do wagi całego ciasta chlebowego.
Dzień dobry, chcę spróbować wyrastania chleba w durszlaku. Będę to robić po raz pierwszy. Nie mam mąki ryżowej, czy mogę ją zastąpić np. ciecierzycową lub ziemniaczaną? Czy jeśli wyłożę durszlak czystą ściereczką kuchenną, to potem muszę posypać ją mąką?
Może być ziemniaczana.
Ściereczkę warto lekko oprószyć mąką lub sam bochenek przed umieszczeniem w „koszyku”. Będziemy mieć pewność, że nie przyklei się podczas wyrastania do tkaniny.
Wczoraj upiekłam pierwszy w życiu chlebek na zakwasie. Ku mojemu zdziwieniu wyszedł fantastycznie. Myślałam, że początki będą trudne. Do wyrastania użyłam plastikowego wkładu z suszarki do sałaty 😀
No to teraz już będzie tylko łatwiej i lepiej 🙂 Gratuluję udanego debiutu 🙂
A mi po przelozeniu z koszyka na blache zawsze ciasto opada i chleb nie wychodzi ładny.
Możliwe, że trzeba by poprawić wyrabianie, składanie ciasta i formowanie bochenka. Jeśli jest Pani pewna, że nie ma błędów na tym poziomie, być może ciasto zbyt długo wyrasta – przegarowane ciasto także nie będzie trzymało nadanej mu wcześniej formy.
Chciałabym zaopatrzyć się w koszyki, ale nie bardzo wiem jaki rozmiar wybrać… Czy koszyk okrągły o śr. 22cm nie będzie za mały na chleb z 0,5kg mąki?Czy może lepiej wybrać podłużny? ( wtedy o jakich wymiarach?)
Nie będzie za mały, 22 cm ok 🙂 Okrągły chyba bardziej uniwersalny.
Witam, ja mam dylemat odnośnie koszyczka. Otóż kupiłam 2 takie na allegro z rattanu. Koszyczki miały pokrowce, jednak chleb z fajnymi lnianymi pokrowcami, mimo podsypania mąką jakoś się przylepiał i gorzej rósł. Dwa razy garowałam chlebek w samych koszyczkach, bez tych szmatek, wyszły śliczne z wzorkiem, jednak w tym przypadku koszyczki trochę ucierpiały. Mąka nawłaziła i nie mogę jej doczyścić, a koszyków nie można myć. Czy są jakieś sposoby ich zabezpieczenia przed ewentualnym pleśnieniem?
Niestety miewam podobny problem z koszyczkami. Zauważyłam, że łatwiej zeskrobać z nich mąkę i resztki zaschniętego ciasta niż od razu domywać i suszyć.
Hej,
koszyki do piekarnika na 15-20 minut, nie wiecej niż 140°, później delikatnie przepędzlować olejem, używam rzepakowego, i zostawić do wyschnięcia. Przed włożeniem ciasta delikatnie poruszyć mąka, używam ryżowej nie klei się.
Wyparzanie i olejowanie koniecznie zaraz po zakupie przed wypiekiem, a później raz na dwa trzy miesiące zależy jak często pieczesz,
Możesz wygrzewać przed czyszczeniem łatwiej usunąć ciasto
Żeby ciasto nie przyklejało się do materiału, do wysypania należy użyć mąki ryżowej i wtedy pieknie odchodzi
Rzeczywiście to sprawdzony i niezawodny sposób. Dodatkowo taka mąka nie ciemnieje podczas pieczenia i w razie konieczności łatwo usunąć jej nadmiar.
A ja czytałam, że koszyków nie należy myć. Po upieczeniu usunąć resztę mąki i przykryć.
Jest dokładnie tak, jak piszesz – koszyczków na ogół nie myjemy. Jeśli natomiast zaistnieje taka konieczność, to dobrze jest je lekko wyparzyć w piekarniku uważając by się nie przypaliły.
czy trzymanie chleba w metalowej foremce jest złe?
Raczej nie jest to dobry pomysł, już lepiej owinąć w ściereczkę.
Oczywiście, że możesz trzymać w metalowej formie. Metal w żaden znaczący sposób nie wpływa na fermentacje ciasta. Jak chcesz to możesz pominąć krok przekładania z formy do naczynia w którym będziesz piekła poprzez pieczenie od razu w tej formie. Musisz jednak pamiętać, żeby dobrze zabezpieczyć taka formę przed przyklejeniem się ciasta. Więc możesz użyć mąki albo tłuszczu(nie polecam tłuszczu bo zmieni smak) ja osobiście używam mąki. Co 15 min podczas wyrastania podsypuje krawędzie formy żeby ciasto nie przywarło podczas pieczenia. Jeżeli używasz metalowej formy do formowania wystarczy że wyłożysz ją bawełnianą szmatką kuchenną i obficie posypiesz mąką. Od szmatki będziesz miała ładną teksturę.
Witam, mam zamiar piec chlebki w garnku zeliwnym o pojemnosci 4l, jakiej wielkosci koszyk do wyrastania najlepiej kupic w tej sytuacji?
Pozdrawiam
To zależy z jakiej ilości mąki będzie to chleb. Nie sugerowałabym się wielkością garnka, bo nie musi być cały wypełniony. Im mniejszy koszyk, tym chleb będzie krąglejszy, ale to zależy jak dopasujemy przepis. Takie ze średnicą 25-30 cm będą ok.
Witam w jaki wymiar koszyka najlepie jsie zapoatrzeć pozdrawiam
Ja piekę chleby od paru lat.Używam koszyki do garowania chleba o rozmiarze 25 cm. Uważam ,że jest to optymalny rozmiar do wypiekania chleba (1,20 kg masa całkowita wyrobionego ciasta na chleb).Jeżeli chcesz piec chleb z 0,50 kg mąki to możesz kupić koszyk 21 cm
Bardzo konkretna rada. Dziękujemy!
Dzień dobry. Dotychczas robiłem tylko chleby w automacie, od niedawna robię chleby na zakwasie – zwykle mieszane, orkiszowo-pszenny, pszenno-żytni, ogólnie eksperymentuję, ale docelowo chleby mają być okrągłe, formowane. Zaczęły mi już wychodzić w smaku i strukturze mniej więcej takie, jak chcę, ale jeszcze za bardzo się rozlewają. Teraz chcę kupić koszyk, taki nie za duży na ok. kilogramowy bochenek. Nie, żebym szczególnie potrzebował, ale strasznie mi się podoba 🙂
Natomiast nie bardzo wiem, co robić albo co robię nie tak. Próbowałem i miskę, i durszlak, i sitko, z mąką, z olejem. Czego bym nie robił, ciasto mi się jakoś przelepia. Najskuteczniejszy póki co okazał się pergamin przesmarowany olejem, ale też mam wrażenie, że ciasto wpiło tłuszcza, podobnie jak wchłonęło mąkę i tak się lepi. Tak samo zawsze przylepi mi się do ściereczki, która przykrywa miskę (szczególnie jak za mocno wyrośnie przy ciastach drożdżowych…)
Teraz boję się, że jak przylepi mi się do koszyka. Nie takie ciasto? Trzeba naprawdę obficie posypać mąką?
Macieju, cieszę się, że Twoje wypieki wychodzą coraz lepiej.
Jeśli chodzi o lepkie ciasto, proponuję spróbować przy wyrabianiu dawać trochę mniej wody, aby ciasto było elastyczną, nieklejącą kulą. Wtedy będzie mniejszy problem z przyklejaniem.
Wtedy metody jak ściereczka z mąką, czy pergamin z olejem nie będą kwestią pierwszorzędną 🙂
Powodzenia!
Witam. Gdzieś wyczytałam, że do podsypywania koszyków najlepiej się sprawdza mieszanka mąki pszennej z ziemniaczaną w proporcji pół na pół, lub mąka ryżowa. Jeden z ostatnich moich chlebów wyrastał właśnie na sicie wyłożonym lnianą ściereczką podsypaną mieszanką takich mąk. Wyrósł fajnie, nic się nie przykleiło. Zatem polecam.
Niestety miałam problem z przerzuceniem chleba na kamień do pieczenia. Totalnie mi się rozlał na boki. Więc jeśli ktoś zna chytry sposób na wywalanie chleba na blaszkę, to będę ogromnie wdzięczna. Pozdrawiam.
Rzeczywiście fajny patent z tymi mąkami, wykorzystując ryżową będziemy mieli jeszcze z wierzchu chrupiącą skórkę 🙂
Co do rozlewania się chleba, dzieje się tak jak ciasto jest za luźne/ma za dużo drożdży lub zakwasu/za długo wyrastało/chleb źle uformowano.
Najpierw namaszczasz olejem, następnie mąka – ale! musi być bez glutenu 🙂 najlepiej owsiana albo ryżowa.
Też mam te problem z przyklejaniem. Chociaż chleby pięknie rosną na zakwasie przy przekładaniu na kamień zawsze trochę tracą na kształcie bo się przyklejają. Ostatnio naprawdę dużo podsypywałam.
W takim razie proponuję dodać do ciasta chlebowego garść mąki więcej aby było bardziej zwarte, a kosz wykładać ściereczką jeszcze.
Polecam do posypania koszyka mąkę ryżową i ciasto nie będzie się przyklejało.
Witam,
Zakładam że Maciej już sobie poradził z problemem 😉ale może trafi tu ktoś kto ma taki sam kłopot. Otóż polecam wysypywać ściereczkę/koszyk mąką bezglutenową, ryżową lub kukurydzianą, wtedy nie będzie się kleił.
Otreby zytnie do podsypania koszyka lub zytnia typ 2000. Jest pew na zaleznosc im wiecej zakwasu/wieksza kwasnosc tym bardziej sa atakowanye wlokna glutenu przy wyrastaniu i odbija sie to na zwartości .Jesli stosujesz zakwas to mozesz albo go bardziej rozcienczyc na poczatku albo zwiekszyc propocje maki pszennej. Zawsze mozna delikwenta umiescicbw foremce do pieczenia.
Spróbuj zrobić tak:
Koszyk wyściel pergaminem, posyp go mąką, / używam tej samej mąki chlebowej co na ciasto czyli 700/ , przełóż uformowany bochenek na pergamin i przykryj ścierką. Jak ciasto lekko urośnie natnij ,
spryskaj wodą i łapiąc za pergamin dwiema rękami przełóż na blachę razem z papierem. 10 minut 240 stopni i 30 minut w 200 stopniach. To wszystko. Musi się udać. Nic się nie przykleja.
Pozdrawiam Ryszard
Proszę o małą pomoc. Lubie chleby formowane, czasem wyjda mi bardziej plaskie, czasem wg mnie calkiem fajne okragle bochenki, jednak kromki no powiedzmy nie sa imponujące. Osobiście lubie takie male kromeczki, ale moj maz woli te z keksówki. Jak to mężczyzna, lubi lubi proste formy i wygode bo z keksowki kromki sa wieksze , równe. Mi natomiast wydaje sie ze te formowane maja fajniejsza strukturę, mimo ze juz eksperymentowalam ze pierwsze wyrastanie bylo w misce, skladanie i dopiero do keksówki. Mam wrażenie ze w keksowce ciasto nie ma szans wyrosnac troche na boki i mimo ze pnie sie ku gorze to babelki/dziurki w chlebie sa mniej imponujące. I tu moje pytanie, czy jest jakis sposób na wysoki chleb formowany?Nie mam koszykow doo wyrastania, poki co sluzy mi do tego durszlak. Zastanawiam się czy np wyrastanie ciasta w keksowce i potem do pieczenia wyrzucic ma blache? Czy tez zainwestować w podluzny koszyk do wyrastania i to rozwiaze sprawę?
Proponuję zrobić tak by przez połowę czasu formowania chleb wyrastał w misce, potem ciasto krótko zagniatamy, formujemy i dalej już niech rośnie w keksówce. To powinno trochę pomóc bez kupowania gadżetów 🙂
Ja delikatnie odwracam na łopatę do pizzę a potem delikatnie zsuwam z łopaty na gorący kamień w piekarniku
Witam 🙂
A jakie jest Pani zdanie na temat koszyków plastikowych? Są dużo tańsze, ale czy równie dobre, jak tradycyjne? Dopiero zaczynam przygodę z pieczeniem domowego chleba i nie mam żadnego doświadczenia. Pozdrawiam.
Dzień dobry,
Ja bym jednak zainwestowała w wiklinowy 🙂
Witam, a jak mam później taki wyrośnięty chleb przełożyć do piekarnika? (piekę żytni na zakwasie. Odwrócić go do góry nogami? – to klapnie. Blachę z piekarnika wyłożyć papierem? Czy są może jakieś formy okrągłe do pieczenia – piekłam raz w tortownicy to wyszedł dosłownie jak tort z wyrośniętą „czapką”.
Dzień dobry,
Niestety ciasto na bazie mąki żytniej nie bardzo się nadaje do formowania, nie ma to też za dużo sensu, ponieważ ciasta tego nie zagniata się długo, więc trudno będzie osiągnąć elastyczny miąższ chleba. Za to do wypieków formowanych najlepiej się sprawdza chleb pszenny na zakwasie żytnim. Wtedy w wersji okrągłej wychodzi z chrupiącą skórką i pięknym miąższem z dziurkami.
A jeśli chodzi o samo pieczenie to po prostu odwraca się koszyk dnem do góry i przerzuca na blachę wyłożonym pergaminem. Ciasto można jeszcze naciąć i hop do pieca 🙂 Przy dobrej konsystencji ciasta i odpowiednim przepisie chleb nie klapnie i się nie rozjedzie.
Z jakiego przepisu chciała Pani piec chleb okrągły? TO może podpowiem jak to zrobić i czy to możliwe. Dla przykładu tutaj jeden przepis: https://smakowitychleb.pl/okragly-chleb-na-zakwasie/
Pozdrawiam 🙂
Ja szukałam dosyć długo odpowiedniego koszyka do wyrastania chleba. Nie mogłam się zdecydować i kupiłam w sumie dwa kształty. Jeden okrągły http://mykitchen.pl/Koszyk-do-wyrastajacego-chleba-okragly-Birkmann-18cm i owalny: mykitchen.pl/Koszyk-do-wyrastajacego-chleba-podluzny-Birkmann-28cm
Chciałam zapytać gdzie takie koszyki można kupić?
Profesjonalne koszyki można takie zamówić na Allegro lub w sklepach internetowych sprzedających akcesoria do wypieku chleba.
Tak naprawdę to może być zwykły koszyk wiklinowy na pieczywo kupiony w Ikei czy Tesco, też się nada 🙂
Pamietam takie słomianki do ktorych mama wrzucala chleb p0rzed pieczeniem. To był chleb zytnio ziemniaczany. Niestety mama zmarla gdy bylam dzieckiem i nie znam przepisu ale byla to pychota a dla mnie wuypiekala słodkie podplomyki cos jak drozdzowka ale bez masy
Witam.
Mamy na blogu trochę przepisów na chleby ziemniaczane:
Może uda się Pani odtworzyć zapomniany smak? 🙂
Pozdrawiam.
A ja może zadam trywialne pytanie, ale kurde chciałam zamówić dzisiaj koszyki do wyrastania i zgłupiałam :D. Nie wiem jakie wziąć, bo powiedzmy mam jakiś tam przepis na chleb i wagowo kiedy dodam wszystkie składniki wyjdzie mi powiedzmy 0,8kg, czy to oznacza, że mam wziąć koszyk 0,8kg? Czy w związku z tym, że chleb rośnie mam wziąć koszyk np. 1kg ;p?
Szczerze „mówiąc” nawet nie pamiętam na jaką wagę chleba były pierwotnie przeznaczone moje koszyki.
Mam dwa, jeden ma średnicę 22 cm (wydaje mi się, że był na 0,8 kg), drugi 25 cm.
W tym pierwszym najczęściej wyrastają mi ciasta z mąką o wadze 500 g, 100-200 g zakwasu, 300 g wody + dodatki i pasuje w sam raz, bo nie wychodzi z niego placek.
Mam nadzieję, że jakoś pomogłam 🙂
No proszę, nie wiedziałam, że ma to znaczenie 🙂 Od dziś tak robię 🙂
Bez wiklinowego koszyka, czy sitka chleby też wychodzą smaczne, ale moim zdaniem metoda ta poprawia jakość wypieku 🙂
Pozdrawiam.
Hej, można użyć makutry jako formy do ciasta?
Hej.
Tak można, opisałam to w notce i zamieściłam nawet zdjęcie makutry.
„Są metody na to, aby w warunkach domowych koszyki zastąpić: (…) Makutrą, czyli glinianą misą o porowatej powierzchni, którą pierwotnie używa się do ucierania mas tortowych, czy maku. Sprawdzi się ona lepiej niż miska.”
Proszę jednak pamiętać, że można jej użyć jedynie do wyrastania ciasta, do pieczenia już nie.
Pozdrawiam.
dzieki wielkie. 🙂
własnie chodziło mi o samo pieczenie. Skoro nie mam odpowiedniej formy na razie moge wyrastać chleb w makutrze a potem przerzucać i piec na blasze?
Dokładnie tak. Ciasto może w takim razie wyrastać w makutrze, ale potem trzeba je przerzucić i piec na blasze.
Pozdrawiam i życzę powodzenia 🙂
Proszę mi wyjaśnić dlaczego makutra nie nadaje się do pieczenia?
makutra jest gliniana, więc tak naprawdę można by ją wsadzić do piekarnika, ma jednak inne ścianki wewnętrzne niż typowy garnek, więc trzeba to wziąć pod uwagę, że chleb może przywierać.
Wiem, stary temat. Ale chciałam sie wypowiedzieć na temat makutry. Ja w niej piekę chleb. Rozgrzewam ją godzine w piekarniku, a zanim wsadzę juz gotowe ciasto chlebowe(przystosowane do pieczenia w garnku/naczyniu żaroodpornym),podsypuje delikatnie dno i boki makutry siemieniem albo otrębami. Chleb mi jeszcze nigdy nie przywarł do ścianek, a wychodzi równie pyszny co w garnku czy naczyniu ?
Dzięki za komentarz, dobra wskazówka 🙂