Niedawno zaczęłam swoje kuchenne eksperymenty ze starymi odmianami pszenicy – samopszą i płaskurką. Dzisiaj na tapecie płaskurka, z której upiekłam chleb na zakwasie. Patrzcie jaka skórka!

letnia woda 300 ml
sól 1,5 łyżeczki
oliwa 1 łyżka
aktywnego zakwasu żytniego 150 g
pełnoziarnistej mąki z płaskurki 500 g
nasion słonecznika 50 g
Pamiętaj, korzystając z drożdży świeżych, należy przygotować z nich zaczyn.
Czas całkowity: | 4 godz 40 min |
Czas wyrastania: | 4 godz |
Czas wypieku: | 40 min |
Chciałam zapytać czy można w tym przepisie zastąpić wodę mlekiem, jogurtem lub maślanką?
Czy mogę użyć suszonego zakwasu orkiszowego lub ewentualnie żytniego, jeśli tak to w jakiej ilości?
Suszony zakwas trzeba dokarmić tak by stał się płynny, wtedy można dodać aktywny zakwas. A jeśli chodzi o kupny to nie jest to zakwas wtedy i nie bardzo.
Chodziło mi właśnie o taki kupny w saszetce ale rozumiem, że się nie nadaje do tego czy też innego przepisu i tak żeby nie dodawać dodatkowo drożdży? Jestem początkująca w pieczeniu chleba i na razie potrafię upiec tylko na drożdżach, które ostatnio są praktycznie nie do kupienia 🙁 Za to zakwas w torebce można dostać w sklepie bez problemu.