Chleb dyniowy z szałwią – słońce w bochenku
Kiedy dni stają się krótsze, a temperatury zaczynają spadać, nasze kuchnie zamieniają się w prawdziwe oazy ciepła, pełne aromatów domowego pieczenia. Chleb dyniowy z szałwią to doskonały przykład pieczywa, które nie tylko rozgrzewa ciało, ale i duszę. Jego złocistopomarańczowy kolor i wyjątkowy smak zamknięty w chrupiącej skórce zachwyci każdego.
Aromat dyni w każdym kęsie
Chleb dyniowy z szałwią to połączenie, które zachwyci Was idealną proporcją aromatów. Purée z dyni nadaje wypiekowi nie tylko piękną barwę, ale również wilgotność i delikatność, a świeża szałwia dodaje subtelną, ziołową. Najlepiej użyć świeżej szałwi, aczkolwiek suszona też sie sprawdzi. W tym przepisie użyłam mąki pszennej typu 650, dzięki temu chleb uzyskał idealną teksturę. Miękkie wnętrze i rozkoszną chrupkość na zewnątrz.
Drożdże – fundament domowego pieczenia
Nieodłącznym elementem wypieku tego chleba są drożdże, które zapewniają mu odpowiednią strukturę i puszystość. Choć w przepisie polecam drożdże suszone instant, zachęcam również do eksperymentowania z drożdżami świeżymi, dzięki którym chleb może nabrać głębszego smaku. Przygotowanie zaczynu drożdżowego, choć wymaga nieco więcej czasu, jest prostą czynnością, która znacząco wpływa na końcowy efekt. O tym, jak przygotować idealny zaczyn drożdżowy przeczytacie w smakowitym poradniku. W innym poradniku radzę, jak przeliczyć drożdże suszone na świeże, co może być bardzo pomocne.
Inspiracje na pieczywo z dodatkiem warzyw
Chleb dyniowy z szałwią to tylko jedna z wielu propozycji na wykorzystanie warzywnego składnika w domowej piekarni. Jeśli poszukujecie więcej inspiracji na tego typy wypieki, zachęcam Was do wypróbowania przepisów na pieczywo jak pszenny chleb z papryką czy bułeczki dyniowe. Dla fanów mocniejszych smaków mam przepis na bułeczki serowo-cebulowe. Zupełnie inne dodatki, ale równie prosta receptura i domowe pieczywo gotowe.
Opiszcie swoją przygodę z dyniowym chlebem
Koniecznie dajcie znać, czy ten przepis na chleb dyniowy oczarował Was swoim smakiem? Zachęcam Was do dzielenia się swoimi przemyśleniami w komentarzach poniżej. Jeśli chcecie o coś dopytać, śmiało piszcie, chętnie odpowiem! 🙂 Dzięki Waszej aktywności rozwija się nasza wspaniała społeczność miłośników domowego pieczenia 🙂
Wyszedł pyszny 😉
Super, taki słoneczny i sezonowy 🙂
Dzień dobry, czy mogę zastąpić szałwię innymi ziołami ?
Jak najbardziej można.
Bardzo dobry , tylko ze szybko znikl )))
Trzeba upiec więcej 🙂
A czy można użyć innej mąki np. orkiszowej albo żytniej? Albo chociaż wymieszać?
Orkiszowa jasna, wtedy proporcje bez zmian 🙂
Pycha. Można upiec na drożdżach?
Przepis jest na drożdżach 🙂
Wczoraj upiekłam chlebek, po raz pierwszy w ogóle chleb. Wyszedł rewelacyjnie zarówno pod względem wizualnym jak i smakowym. Polecam:)
Cieszę się 🙂
Witam, dopiero zaczynam przygodę z wypiekami (jakimikolwiek) i proszę wybaczyć pytanie: ale jak przygotować rozczyn ze swiezych drożdży aby nie zepsuć przepisu?
Z góry dziękuję i pozdrawiam ?
Dzień dobry,
Jest taki poradnik na blogu: https://smakowitychleb.pl/jak-zrobic-zaczyn-drozdzowy/ 🙂
Witam, a cZy mozna zamiast maki pszennej użyć gryczanej, ryżowej, ziemniaczanej? Jestem na diecie eliminacyjnej i akurat mogę tamte maki i dynie. Pozdrawiam
Witam.
Modyfikowanie klasycznych przepisów na bezglutenowe nie jest prostą sprawą. Można spróbować, ale ciasto i smak będą zupełnie inne. Wypieki bezglutenowe nie rosną tak spektakularnie i nie będą miały sprężystego miąższu.
Więcej bezglutenowych przepisów znajdzie Pani tu: https://smakowitychleb.pl/kategoria/chleb-bezglutenowy/
Pozdrawiam.
Dziękuje. Spróbuje pokombinować z mąkami. Chlebek gryczany robiłam (tylko bez miodu, bo tez nie moge) i wyszedł bardzo dobry. Gotowe bezglutenowe pieczywo sie nie umywa. Pozdrawiam
Czy można ten chleb zrobić na świeżych drożdżach? jeśli tak – ile ich dać na rozczyn?
Tak, można, w przeliczeniu na świeże to mniej więcej tylko 10-15 g drożdży do przygotowania rozczynu. W razie dalszych pytań służę pomocą i pozdrawiam!
„Jeśli lubicie dynię i piec domowy chleb, to nie powinniście „przejść” obojętnie obok tego bochenka”- oooo właśnie! Co prawda przygodę z pieczeniem rozpoczynam, ale dynię uwielbiam i nie wyobrażam sobie bez niej jesieni, a nawet zimy- póki starczy surowca 🙂 . Ten chleb absolutnie musiałam wypróbować (nie bez znaczenia był fakt, że moja dynia przeznaczona pod nóż była siostrą bliźniaczką tej ze zdjęcia). Wyszedł bardzo smaczny, urósł aż miło, dobrze się go kroi- jest sprężysty, kolor bardzo optymistyczny. Kolejny taki bochenek już wkrótce powstanie na pewno :). Pozdrawiam wszystkie dyniomaniaczki 😛
Bardzo mnie to cieszy, że chlebek wyszedł smaczny.
Pozdrawiam serdecznie dyniomaniaczkę i zachęcam też do eksperymentów z innymi wypiekami z naszej strony 🙂
Moja przygoda z chlebem trwa dopiero kilka miesięcy, ale ten chleb (dyniowy) to mój ulubiony, piekłam go już wielokrotnie, ale tylko w foremce, jakoś nie wychodzi mi okrągły bochenek. Ale nic on nie traci na smaku i uroku
Bardzo się cieszę, że to Pani ulubiony chleb 🙂 Oczywiście można go piec w różnych formach, ważniejsze są proporcje, a nie kształt.
Pozdrawiam serdecznie.
Mam pytanie, czy puree z dyni należy przełożyć na sito aby odciekła woda, bo ciasto wychodzi mi trochę za miękkie? Pozdrawiam
Ja nie przekładałam na sito, ale to wszystko zależy od dyni, z której przygotowuje się puree. Użyłam dyni hokkaido, która nie jest zbyt wodnista. Jeśli w przypadku Pani puree jest taka potrzeba, to oczywiście może Pani odsączyć je lub zmniejszyć trochę ilość puree w chlebie.
Pozdrawiam.
Witam!
Upiekłam wczoraj ten chlebek, jest pyszny. Dzisiaj rośnie mi następny. Fantastyczne przepisy. Dziękuję.
Witam. Cieszę się, że smakuje 🙂
Witam.Czy ten sam chlebek mogę zrobić na drożdzach a nie na zakwasie?
Witam.
Ten chlebek przecież piecze się z wykorzystaniem drożdży 🙂 Czy miała może Pani na myśli to, czy da się go upiec na zakwasie?