Croissanty z domowego ciasta francuskiego
Mam słabość do domowych croissantów. Wiem, że to wypiek, który wymaga czasu, cierpliwości i planowania, ale efekt końcowy wynagradza wszystko. Kiedy croissanty wychodzą z piekarnika, złociste i chrupiące, czuję ogromną satysfakcję. A zapach? Trudno się mu oprzeć. Jeśli macie ochotę poczuć się jak w francuskiej piekarni o poranku, ten przepis jest właśnie dla was.
Historia croissanta, czyli podróż z Wiednia do Paryża
Croissanty kojarzą się przede wszystkim z Francją, ale ich historia jest bardziej złożona. Ich korzenie sięgają… Wiednia! To właśnie tam, po zwycięstwie nad Imperium Osmańskim, upieczono pierwszy rogal w kształcie półksiężyca – symbolu znajdującego się na tureckiej fladze. Pomysł przywędrował później do Francji, gdzie został dopracowany do formy, którą znamy dziś. Co ciekawe, ciasto francuskie na croissanty wcale nie pochodzi z Francji – wymyślili je Austriacy.
Kiedy croissanty smakują najlepiej?
Warto pamiętać, że croissanty z ciasta francuskiego najlepiej smakują świeżo po upieczeniu. Ich chrupkość i delikatność są wtedy nie do podrobienia. Można je przechowywać w lnianym woreczku, ale ja zawsze zostawiam kilka, a resztę mrożę – odgrzane w piekarniku smakują jak nowe.
Pochwalcie się swoimi croissantami w komentarzach
Zanim przejdziecie do przepisu, zachęcam, byście w komentarzach pochwalili się swoimi wypiekami! Napiszcie, jak poszło, podzielcie się zdjęciami – uwielbiam oglądać efekty naszej wspólnej pasji do pieczenia.
A jeśli croissanty i rogaliki to wasz klimat, koniecznie sprawdźcie też inne moje przepisy na:
Składniki
Pierwszy dzień:
- 20 g świeżych drożdży
- 2 łyżeczki + 1 łyżka cukru
- 500 g mąki pszennej
- łyżka soli
- 300 ml letniej wody
- 2-3 łyżeczki masła do wysmarowania garnka
Dzień pieczenia:
- 180 g miękkiego masła
- mąka do podsypania ciasta
- żółtko + 1 łyżka mleka

Przygotowanie
Dzień pierwszy:
- Drożdże rozkruszamy, dodajemy dwie łyżeczki cukru i wlewamy 150 ml letniej wody (o temperaturze 35-45 stopni). Składniki dokładnie mieszamy do rozpuszczenia i odstawiamy na 15 minut.
- Do dużej misy przesiewamy mąkę, dodajemy resztę cukru oraz sól. Suche składniki łączymy z wcześniej przygotowanym zaczynem i kolejną porcją letniej wody (150 ml). Zagniatamy na gładkie ciasto przez 10 minut. Kula z ciasta powinna być lśniąca i odstawać od ręki.
- Misę smarujemy odrobiną masła i przekładamy do niej ciasto. Przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na 12 godzin.
Dzień pieczenia:
- Misę wyciągamy z lodówki. Blat lub stolnicę oprószamy delikatnie mąką.
- Ciasto rozwałkowujemy na prostokąt o wymiarach ok. 22 cm x 36 cm i o grubości 1 cm.
- Masło o temperaturze pokojowej rozpłaszczamy i kładziemy na dole prostokąta z ciasta (zdjęcie numer 2, obrazek 2). Zawijamy górną część prostokąt jak kopertę (zdjęcie numer 2, obrazek 3 ), a następnie dolną do środka (zdjęcie numer 2, obrazek 4).
- Ciasto mocno dociskamy. Na oprószonym mąką blacie wałkujemy ciasto na prostokąt 3 razy większy. Składamy ponownie jak list (zdjęcie numer 2) i wkładamy do lodówki na 10 minut.
- Wyciągamy ciasto z lodówki. Podsypujemy ciasto mąką i wałkujemy na prostokąt 3 razy dłuższy. Ciasto składamy jak kopertę (zdjęcie numer 2) i chłodzimy w lodówce 10 minut.
- Kolejny raz wyciągamy ciasto z lodówki i wałkujemy by był 3 razy dłuższy. Składamy jak kopertę, od góry, a następnie od dołu i wkładamy do lodówki na 20 minut.
- Rozwałkowujemy ciasto na prostokąt o wymiarach ok. 30 cm x 75 cm i o grubości 0,5 cm. Prostokąt dzielimy na 4 pionowe prostokąty. Każdy z nich kroimy wzdłuż na pół. Dzięki temu uzyskamy 8 mniejszych prostokątów.
- Prostokąty dzielimy na ukos na pół, uzyskujemy w sumie 16 prostokątów (zdjęcie numer 3, obrazek 1 i 2). Z trójkątów zawijamy rogaliki, zaczynając od podstawy ku wierzchołkowi. Zwinięte rogaliki wywijamy w kształt księżyca i przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Blachę przykrywamy czystą ściereczką i stawiamy w ciepłym miejscu, bez przeciągów na godzinę. W tym czasie rogaliki powinny wyrosnąć.
- Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 200 stopni. Croissanty smarujemy pędzelkiem rozbełtanym żółtkiem z mlekiem. Rogaliki pieczemy przez 12-15 minut, aż się zarumienią. Wyciągamy z piekarnika i przekładamy na kratkę do ostygnięcia lub jemy od razu.