Wciąż nie mogę się powstrzymać i co raz bardziej eksperymentuję z kolejnymi rodzajami chleba metodą tartine. Naprawdę się w nim zakochałam, nigdy dotąd moje bochenki nie były tak udane. Stąd ciężko mi z powrotem przerzucić się na łatwiejsze i mniej pracochłonne wypieki. Nauczyłam się, że wypiekanie tak genialnego chleba wymaga czasu (choć na naszej stronie znajdziecie również dobre przepisy na szybkie wypieki).
Dzisiaj postanowiłam poeksperymentować z dodatkiem polenty, czyli kukurydzianej kaszki. Nadaje ona chlebowi fajnego nawilżenia, a rozmaryn dodatkowo ciekawego smaku.
Przed pieczeniem tego chleba koniecznie zapoznajcie się z ideą wypiekania chleba metodą tartine. Bez tego może być wam trudno w pełni zrozumieć poniższy przepis. A po lekturze już z górki, to naprawdę nic takiego, czego nie potrafilibyście zrobić w domu. A uwierzcie mi- warto.