O wadach i zaletach wynikających z pieczenia na domowym zakwasie będziemy jeszcze pisać. Dzisiaj natomiast chciałam zaprezentować Wam przepis na wykonanie zakwasu. Na początek wybrałam zakwas pszenny, ponieważ w odróżnieniu od zakwasu tradycyjnego (na bazie mąki żytniej) wydaje się łatwiejszy. Uznałam, że będzie on dobrym wprowadzeniem w przygodę z wypiekami na bazie zakwasu. Mam nadzieję, że wskazówki krok po kroku sprawią, że wyrób domowego zakwasu stanie się dla Was mniej kłopotliwy.
Kiedyś myśl o domowym zakwasie także budziła we mnie przerażenie. Kiedy jednak zabrałam się za jego hodowlę uznałam, że bałam się go niepotrzebnie 🙂
Zakwas otrzymujemy z połączenia jedynie mąki i wody. W przypadku zakwasu pszennego wybieramy mąkę pszenną razową, typ 2000. Kiedy zakwas dojrzewa, zaczynają się w nim rozwijać bakterie i drożdże. Po kilku dniach dokarmiania zakwasu odpowiednią ilością maki i wody, otrzymujemy naturalny konserwant domowego pieczywa, dzięki któremu nasz chleb pięknie rośnie i wspaniale smakuje.
Produkcja zakwasu pszennego trwa 4 dni. Najważniejsze jest trzymanie go w cieple oraz dokładne mieszanie (najlepiej drewnianą łyżką lub patyczkiem) oraz dokarmianie. Po 4 dniach możemy już zacząć piec chleb na zakwasie!
Jak wykonać zakwas pszenny?
Dzień 1.
Godzina 9:00*
Do szklanego naczynia wsypujemy 150 g mąki pszennej razowej (zdjęcie numer 1, krok 1). Dolewamy stopniowo 250 ml letniej wody i mieszamy drewnianym patyczkiem. Mieszanka ma mieć konsystencję ciasta naleśnikowego. Woda powinna mieć temperaturę 37-40 stopni (zdjęcie numer 1, krok 2). Naczynie przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 24 godziny w ciepłe miejsce. Zimą można je postawić w pobliżu rozgrzanego kaloryfera. Jeśli w Waszym domu nie ma ciepłego miejsca to można wykorzystać piekarnik.
W takiej sytuacji piekarnik rozgrzewamy przez kilka minut do temperatury 50 stopni. Wkładamy słoik, zamykamy piekarnik i go wyłączamy, pozostawiając zapalone światełko. Dzięki temu przez pierwsze godzin zakwas będzie miał odpowiednie ciepło. Czynność z nagrzewaniem piekarnika po kilku godzinach można powtórzyć.
*Przykładowa godzina
Dzień 2.
Godzina 9:00
W słoju z naszym zakwasem pozostawiamy 100 g, a resztę wyrzucamy. Do tej ilości zakwasu (Zdjęcie numer 2, krok 3) dodajemy 100 g mąki pszennej razowej oraz 100ml letniej wody. Dokładnie mieszamy, aby nie powstały grudki i przykrywamy ściereczką. Ponownie stawiamy w ciepłym miejscu, lecz tym razem na 12 godzin.
Godzina 21:00
Po 12 godzinach za pomocą drewnianego patyczka mieszamy zakwas i stawiamy go w ciepłym miejscu na 12 godzin.
Dzień 3.
Godzina 9:00
Na powierzchni zakwasu powinny pojawić się liczne pęcherzyki (Zdjęcie numer 3, krok 4). To dobra oznaka.
W słoju z naszym zakwasem pozostawiamy 100 g, a resztę wyrzucamy. Dodajemy kolejne 100 g mąki pszennej razowej oraz 100 ml letniej wody (Zdjęcie numer 3, krok 5), mieszamy. Stawiamy w ciepłym miejscu na 24 godziny.
Dzień 4.
Godzina 9:00
Zakwas pszenny jest wreszcie gotowy! Aby mieć pewność, czy wyszedł jak należy można go powąchać, będzie miał charakterystyczny kwaskowaty zapach.
Zakwas jest gotowy do użycia. Do nowego szklanego naczynia warto odłożyć 3 łyżki zakwasu i trzymać w lodówce.
Jak zrobić nowy zaczyn pszenny?
Do odłożonego zakwasu dodajemy wieczorem 100 g mąki pszennej razowej oraz 100 ml letniej wody. Następnego dnia zakwas będzie przygotowany do kolejnych wypieków.
Wasze komentarze