Przepis

przygotowywanie składników
5 min
przygotowywanie składników
1. Mąkę kukurydzianą i mąkę pszenną wymieszaj z solą, proszkiem do pieczenia i mieloną kurkumą.
przygotowywanie składników
5 min
przygotowywanie składników
2. Roztopione masło ubij lekko rózgą kuchenną z cukrem. Dodaj jajka i rozmąć dokładnie. Na koniec dolej mleko w temperaturze pokojowej (nie musi być podgrzany ani schłodzone) i wymieszaj do połączenia się składników na chleb kukurydziany.
mieszanie składników
5 min
mieszanie składników
3. Do suchych składników wlej mokre i wymieszaj łopatką lub drewnianą łyżką.
pieczenie
40 min
pieczenie
4. Przygotowane ciasto na chlebek kukurydziany przelej do natłuszczonej lub wyłożonej papierem do pieczenia formy i piecz przez około 35-40 minut w temperaturze 180 stopni C. Przed końcem pieczenia wbij drewniany patyczek w ciasto, aby sprawdzić, czy jest upieczone. Wyjęty patyczek powinien być czysty i suchy. Wystudź chleb kukurydziany na kratce kuchennej.
Ocena czytelników: 2 z 2 ocen

Wasze komentarze

  • Beata 15 kwietnia 2024 o 16:01
    Ocena:

    Witam😊 Dzisiaj znalazłam ten przepis i oczywiście będę testować 😊
    Czytałam komentarze i spróbuję zrobić trochę inaczej, a mianowicie jajka rozdzielę ( żółtka od białek) i dodam ubite białka na końcu tak, jak do sernika czy biszkoptu.
    Zobaczymy jak wyjdzie 😋

  • Aga 2 lutego 2024 o 00:38
    Ocena:

    Nie wiem co zrobiłam nie tak robiąc wszystko według przepisu ale na pewno mi nie wyszło, mąż wszystkożerny niestety musiał przepłukać posmak tego chlebka wódką… 😅

  • julitta 5 sierpnia 2015 o 14:21

    Piekłam wg przepisu,tylko mąki kuk.było 100 gr, a pszennej 180.Forma była długości 25cm, z tym, że trochę węższa i wyższa.Chlebek mi bardzo smakował,ale wyszedł zakalcowaty. Poza tym piekłam 60 min.Co było nie tak? I dlaczego trzeba namaczać papier do pieczenia? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam. ?

    • Tosia 5 sierpnia 2015 o 17:10

      Ciasta ucierane, a do takich należy ten chlebek/keks mają to do siebie, że trzeba je mieszać bardzo krótko, inaczej powstanie zakalec, więc możliwe, że to kwestia wyrobienia ciasta. Trudno teraz mi się odnieść do tego przepisu, bo powstał on 3 lata temu i to przepis koleżanki, z którą już bloga nie prowadzę.
      Jeśli chodzi o namaczanie papieru to też mnie to zdziwiło, przypuszczam, że chodzi o to, aby papier się nie palił w trakcie pieczenia lub przykleił się gładko do formy, ale równie dobrze można ją nasmarować masłem czy oliwą i wtedy wyłożyć pergaminem.
      Pozdrawiam 🙂

  • Karrma 20 listopada 2014 o 15:34

    Ja również piekę wszystkie po kolei 🙂 Niestety, ten w smaku mi nie odpowiadał… Na dodatek wyszedł mi zakalec.. No nic, zostaje mi się tylko cieszyć że nie mieszkam w Ameryce:)

  • Beata 7 listopada 2013 o 08:56

    Mój chlebek wyszedł niejadalny… Czy naprawdę potrzeba do niego tyle soli??

    • Śliwka 14 listopada 2013 o 11:43

      Ilość soli jest bardzo subiektywną kwestią. Dla mnie ten chlebek był w sam raz, jeśli Pani uważa, że soli jest za dużo, proponuję następnym razem zmniejszyć jej ilość (sól nie wpływa na konsystencję ciasta, może być dowolnie zmniejszana i zwiększana). Pozdrawiam!

  • Ania 2 października 2013 o 17:25

    Mirka, śledzę Cię 🙂 Też chcę spróbować wszystkich przepisów, ale w automacie do pieczenia chleba. Chleb się upiekł, ale nie wyrósł, ani na centymetr. Tyle, ile było produktów, po wlaniu, wsypaniu, tyle zostało na koniec. Chleb mi smakował, z chęcią zrobię go kiedyś raz jeszcze, ale w sposób naturalny – w piekarniku.
    Chleb ten plasuję na miejscu drugim, tóż za chlebem z siemieniem lnianym, ale przed orkiszowym 🙂

    • Mirka 19 listopada 2013 o 02:20

      Oj dawno nie piekłam chleba z nadmiaru innych obowiązków, ale od jutra wracam. Co do tego chleba, pekłam tradycyjnie w piecu i mi wyrósł. Pozdrawiam.

  • Mirka 14 sierpnia 2013 o 22:32

    Właśnie jeszcze ciepły musiałam spróbować. Jest dobry w smaku, ale inny niż nasz chleb powszedni :-). Polecam jako ciekawostkę. Rano go posmakuję z serkiem i wędlinką. Pewnie go kiedyś jeszcze upiekę jako ciekawostkę dla gości. Ale ja jako tradycjonalistka będę piekła bardziej tradycyjne chlebki. Jest to trzeci chlebek z Waszego bloga (piekę po kolei, od początku) i najbardziej mi smakował pszenno-orkiszowy z ziarnami słonecznika. Zanim dojdę do końca, to pewnie zapomnę, który był najlepszy :-).

Napisz komentarz

Dodaj obrazek:

Maksymalna wielkość pliku: 2 MB

Oceń przepis
Smakowita de Luxe
Smakowita de Luxe
Kromka świeżego chleba z chrupiącą skórką i miękkim wnętrzem, a do tego Smakowita de Luxe. Dobro z ziaren!
Więcej o tym wariancie
Rrzepak
Ziarna rzepaku
Rzepak to jedna z najważniejszych roślin oleistych występujących w Polsce. Dzięki swoim wartościom odżywczym oraz pochodzeniu nazywany jest oliwą Północy.
Dowiedz się więcej