Wymarzyłam sobie chleb z kiszoną kapustą, zanim jeszcze w ogóle potrafiłam piec chleby. W życiu jednak tak bywa, że czasem zapomina się o swoich pragnieniach, bo pojawiają się nowe.
Całe szczęście, że jesień to czas, w którym nabiera się ochoty na kapustę (z rozmów ze znajomymi wynika, że nie tylko ja tak mam). Z chęcią sięgam ostatnio po kapuściane smaki i właśnie dlatego przypomniałam sobie dawne pragnienie spróbowania chleba z kapustą kiszoną.
Spodziewałam się tego, że nada ona wypiekowi interesującego kwaskowatego posmaku. Rzeczywiście tak było, ale dodatkowo wpłynęła na strukturę miąższu. Struktura chleba jest porowata, a nawet w smaku, jak i wyglądzie przypomina trochę chleb upieczony z mąki orkiszowej, mimo, że użyłam jedynie mąki pszennej i zakwasu żytniego.
Z chleba jestem zadowolona, dlatego tak przeczuwam, że w grudniu czeka mnie powtórka. Tym razem jednak z mąką orkiszową i dodatkiem grzybów.
Ps. Nie przepadam za kminkiem, ale podałam go w składnikach z gwiazdką, bo na pewno będzie świetnie komponować się z kapuścianym chlebem.
Ps.2. Kapustę należy bardzo drobno pokroić, aby chleb ładnie wyrósł i by nie zrobił się zakalec podczas pieczenia.
Chleb z kapustą kiszoną na zakwasie
Autor: Tosia
Czas przygotowania:
Czas pieczenia:
Calkowity czas:
Porcje: 1
Skladniki
500 g mąki pszennej chlebowej typ 650
170 g aktywnego zakwasu żytniego
130 g kiszonej kapusty
200 ml wody
*łyżeczka drożdży suszonych
łyżeczka soli
łyżeczka cukru
*łyżeczka kminku
* można pominąć
Instrukcja
Kapustę kiszoną bardzo drobno kroimy, odsączamy z soku.
Mąkę przesiewamy do misy, mieszamy z aktywnym zakwasem. Dodajemy cukier, sól i jeśli korzystamy - drożdże. Wlewamy 100 ml letniej wody i mieszamy ze sobą składniki.
Dodajemy kiszoną kapustę oraz kminekm, mieszając składniki wlewamy powoli pozostałe 100 ml letniej wody. Wyrabiamy ciasto do połączenia składników. Konsystencja ciasta będzie dosyć gęsta. Przekładamy ciasto do formy wysmarowanej tłuszczem lub wyłożonej pergaminem. Przykrywamy formę ściereczką i stawiamy w ciepłym miejscu, bez przeciągów na 2-4 godziny (czas rośnięcia zależy od ciepła, mocy zakwasu i tego czy doda się drożdże).
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Formę z wyrośniętym ciastem wkładamy do piekarnika i pieczemy przez 45 minut, aż skórka będzie rumiana. Upieczony chleb wyciągamy z formy i studzimy przed podaniem.
Trudno powiedzieć, to stary przepis, ale raczej foremka 30×14 będzie pasowała do takich proporcji.
Gosia
12 lutego 2013 o 09:57
Chlebek fantastyczny, robię go z każdym razem gdy mam kiszoną kapustę w domu 🙂
moja jedyna modyfikacja to zrobienie z części mąki, wody i zakwasu zaczynu. Zapach chleba jest obłędny 🙂
Bardzo się cieszę, że chlebek przypadł Pani do gustu.
Przygotowanie dodatkowo zaczynu to słuszna metoda i przy tym przepisie mile widziana.
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanych kolejnych wypieków.
Włodek
19 listopada 2012 o 23:56
Chleb w foremce podczas pieczenia nie wyrasta i jest zakalcowaty.Co robię żle?,moze za mało zakwasu w zaczynie?
Czy ciasto wyrastało w ciepłych warunkach? Czy dodał Pan odrobinę drożdży? Być może sam zakwas był za słaby, aby chleb wyrósł. Dodatkowo kapusta kiszona musi być drobno pokrojona.
Nie jest to zbyt łatwy chleb w przygotowaniu. Pozdrawiam.
Witam czy zamiast normalnego zakwasu żytniego można użyć tego ze sklepu w proszku ?
Nie, taki sproszkowany to zupełnie inna historia.
Ciekawy przepis. Nie ma tylko w nim rozmiaru foremki a to ma znaczenie. Ja używam foremek 30x14x7.
Trudno powiedzieć, to stary przepis, ale raczej foremka 30×14 będzie pasowała do takich proporcji.
Chlebek fantastyczny, robię go z każdym razem gdy mam kiszoną kapustę w domu 🙂
moja jedyna modyfikacja to zrobienie z części mąki, wody i zakwasu zaczynu. Zapach chleba jest obłędny 🙂
Bardzo się cieszę, że chlebek przypadł Pani do gustu.
Przygotowanie dodatkowo zaczynu to słuszna metoda i przy tym przepisie mile widziana.
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanych kolejnych wypieków.
Chleb w foremce podczas pieczenia nie wyrasta i jest zakalcowaty.Co robię żle?,moze za mało zakwasu w zaczynie?
Czy ciasto wyrastało w ciepłych warunkach? Czy dodał Pan odrobinę drożdży? Być może sam zakwas był za słaby, aby chleb wyrósł. Dodatkowo kapusta kiszona musi być drobno pokrojona.
Nie jest to zbyt łatwy chleb w przygotowaniu. Pozdrawiam.