Bułeczki śniadaniowe
Bułeczki śniadaniowe: poranek pełen smaku
Lubię ten moment, kiedy rano dom jeszcze pogrążony jest w ciszy, a ja robię bułeczki śniadaniowe. Ten zapach i radość z chrupkiego pieczywa do śniadania – nie do podrobienia. Jeśli nie lubicie wstawać wcześnie, możecie to zaplanować i przygotować ciasto wieczorem, a rano tylko je ocieplić. Albo zrobić wszystko rano i mieć bułki na późne lub drugie śniadanie.
Jeśli macie więcej czasu, to możecie też przygotować bułki tygrysie – wspaniale chrupiące.
Puszyste bułeczki na dzień dobry
Puszyste, delikatnie mleczne bułeczki, to nie tylko mój sposób na idealny początek dnia, ale i rodzaj rytuału. Ten smak świeżo upieczonych bułeczek stał się dla mnie synonimem domowego ciepła i rodzinnej atmosfery.
Przygotowanie nie wymaga zaawansowanych umiejętności – zrobicie je na suszonych drożdżach, z podstawowych składników, które macie w domu, takich jak mleko, mąka pszenna, masło czy drożdże.
Ze względu na szybkość przygotowania i łatwość przechowywania zdecydowanie chętniej używam w kuchni drożdży instant, czyli suszonych. Na nich opiera się większość przepisów Smakowitego Chleba. Nie powinno to jednak stanowić problemu dla osób, które wolą korzystać z ich świeżej formy. Jeśli chcecie użyć świeżych drożdży, to musicie przeliczyć ich ilość. Pomoże Wam w tym poradnik „Jak przeliczyć drożdże suszone na świeże?”.
Używając świeżych drożdży, warto zrobić wcześniej zaczyn. Na szczęście nie jest to trudne! Wskazówki, jak się za to zabrać znajdziecie w poradniku „Jak zrobić zaczyn drożdżowy?”.
Wasze śniadaniowe historie
Chciałabym, aby moje bułeczki były dla Was inspiracją do tworzenia własnych wersji tego porannego rytuału. Czy macie swoje ulubione dodatki, które zamieniają zwykłe bułeczki w ulubiony przysmak? A może odkryliście sposób na to, by były jeszcze bardziej puszyste? Podzielcie się ze mną i innymi Czytelnikami swoimi przepisami, pomysłami i historiami związanymi z bułeczkami śniadaniowymi. Razem możemy sprawić, że każde poranne śniadanie będzie smakować wyjątkowo.
Sprawdźcie też przepis na bułeczki wiejskie — wspaniałe o każdej porze dnia. Dla fanów mocniejszych smaków mam przepis na bułeczki serowo-cebulowe. Zupełnie inne dodatki, ale równie prosta receptura i domowe pieczywo gotowe. Za to smak indyjskich bułeczek przeniesie Was do serca orientalnej kuchni.
Komentarze o pieczeniu
Dajcie znać w komentarzu, jak wyszły Wam bułeczki! A jeśli macie jakieś pytania o domowe sposoby na pieczenie chleba – chętnie pomogę 🙂
Witam Pani Gosiu;)
A ile to będzie w gramach 2 łyzki masła i 1,5 łyzeczki soli?
Witam Pani Marto 🙂
2 łyżki masła to około 25g, a 1,5 łyżeczki soli waży ok 10g.
Pięknie dziękuję Pani Gosiu,zresztą jak zawsze;)
Pozdrawiam :):):)
Pozdrawiam ciepło 🙂
Pani Gosiu a na który poziomie piec bułeczki?
Ja piekę w okolicach środka, ale dużo zależy od piekarnika.
Dziękuję;)
Ciasto ladnie wyrobiłam było plastyczne,najpierw się trochę zrazilam że tak się klei ale czym dłużej wyrabiałam to było takie jak Pani opisuje w przepisie.
Ale słabo mi wyrosło,nie wiem czemu.
Bułeczki też ledwo co wyrosły ,no nic wstawiłam zobacze co wyjdzie.
Nie mam pojęcia gdzie popełniłam błąd….może mleko miałam za cieple.
Zbyt ciepłe mleko mogło spowodować, że ciasto nie wyrosło.
Na tym przepisie robię różne bułeczki, z białej mąki pszennej, z razowej zytniej i razowej pszennej, oraz maślane najczęściej. Wszystkie wychodzą i są przepyszne.
I takie modyfikacje to ja lubię 🙂 Jeden przepis i tyle możliwości!
Bułeczki wyszły mięciutkie i przepyszne❤️
Bardzo się cieszę i zachęcam do wypróbowania także innych przepisów 🙂
Ciasto nie urosło choć trzymałam tyle czasu ile było w przepisie.
Należy przeanalizować cały proces przygotowań i składniki w poszukiwaniu problemów i przypadkowych błędów. Podany w przepisie czas jest jak zawsze w przypadku ciast wyrastających czasem orientacyjnym i należy go dostosować do potrzeb, chociaż latem ciasto powinno wyrosnąć nawet szybciej. Trudno mi ocenić co poszło nie tak, ale ta receptura nie powinna przysporzyć takich problemów, to klasyczny zestaw składników. Obstawiam nieaktywne drożdże lub zbyt gorące mleko dodane do ciasta. Czasami też sól wysypana bezpośrednio na drożdże osłabia ich aktywność.
Wszystko dobrze tyle ,że bardzo blade przy tej temperaturze.
Proszę podnieść temperaturę do 200 (lub nawet 220) stopni C lub wydłużyć czas pieczenia ile będzie konieczne. Różne piekarniki różnie wypiekają.
Po dodaniu mleka z roztopionym masłem, ciasto nie nadaje się do wyrabiania – jest za bardzo klejące. Dopiero po dodaniu kilku łyżek mąki da się uformować bułki. W tym przypadku, kiedy proporcje się nie zgadzają, najlepiej jest dolewać mleko z roztopionym masłem stopniowo, aż do uzyskania pożądanej konsystencji.
Bardzo często piekę te bułeczki na śniadanie, bo moja córka bardzo je lubi. Wielokrotnie sprawdzałam proporcje i ponownie potwierdzam, że są poprawne. Jeśli ciasto się klei, należy je dłużej i/lub energiczniej wyrabiać. Natomiast sugestia o stopniowym dolewaniu płynu, zawsze w przypadku ciast drożdżowych powinna być brana pod uwagę, gdyż mąki w różnym stopniu chłoną wodę. Różnice na przepisie potrafią sięgać nawet przeszło 100ml.
Spora ilość płynu w bułeczkach sprawia, że są one wyjątkowo delikatne i puszyste. Bardzo je polecam w takiej formie. Jeśli jednak możliwości nie pozwalają na odpowiednie wyrobienie tego ciasta, to niestety trzeba zmniejszyć ilość płynu lub dosypać mąki, ale tylko i wyłącznie przed wyrabianiem.
Właśnie,a myślałam że coś źle zrobiłam dzięki za ten komentarz mateusz
Dziekuje za przepis,już drugi raz piekę te bułeczki, za pierwszym razem pieklem z corką byla swietna zabawa i wyszły super,dziś robie sam na śniadanko dla rodzinki, dodałem trochę więcej mąki niż w przepisie.
Pieczenie bułeczek z dziećmi to super zabawa!
Pozdrawiam
Ten przepis to jakiś bullshit. Jak po dodaniu 330ml mleka z masłem do 400g maki ma mi wyjść ciasto „do wyrabiania”? Wyszło mega lejące, po wyrośnięciu także trzeba było dosypać mąki i to nie mało, aby w ogóle złapać je w rękę i uformować kulkę.
Coś tu jest nie halo z proporcjami
Dziękuję za sugestię, ale podane proporcje są prawidłowe. Co więcej, bułeczki z nich wychodzą naprawdę bardzo smaczne. Właśnie zagniatam ciasto, aby upewnić się, czy nie wkradł się błąd i mogę zapewnić, że wszystko jest ok. Ponownie uzyskałam ciasto o konsystencji takiej, jak przedstawiłam na zdjęciach. Jeśli ciasto się mocno klei i rozlewa, należy dłużej i energiczniej je wyrabiać, a ewentualne różnice w ostatecznej gęstości mogą wynikać z chłonności mąki. Różnice te mogą być naprawdę znaczące, dlatego zawsze poleca się dodawać płyn stopniowo, do uzyskania gęstości odpowiedniej do chłonności mąki, a także swoich umiejętności.
Zgadza sie
W przepisie jest 280ml mleka, nie 330
Dlaczego nigdy nie jest napisane na jakim programie piec takie wypieki, termoobieg czy bez, grzałka góra dół czy jak
Ogromną większość naszych wypieków pieczemy bez termoobiegu, co zaznaczaliśmy niejednokrotnie, czyli popularne ustawienie góra-dół. Każdy piekarnik jednak charakteryzuje się innymi parametrami i wiele osób piecze np z parą jeśli ma taką możliwość (tu gorąco polecam to ustawienie jeśli Pani piekarnik jest w taką funkcję wyposażony) lub z termoobiegiem bo tak wychodzi u nich najlepiej. Sugeruję spróbować różnych ustawień i znaleźć najodpowiedniejsze przy swoim sprzęcie.
Bulki pyszne zaluje ze zrobilam na prube bobteraz musze je piec non stop hahaha
Dodalam wiecej Maki wbsumie 500g bo ciasto sienlepi mysle ze pomyliles sie co do monki w przepisie ale bulki super ….💙
Podane proporcje są prawidłowe, chociaż zdarza się, że niektóre mąki gorzej wchłaniają wilgoć i stąd efekt lepienia się. Należałoby w takiej sytuacji dłużej wyrabiać ciasto.
Zrobiłem mamie te bułeczki na śniadanie powiedziała że są pyszne
Jak to mama.
Witam,
Ciasto już wyrasta 🙂
Mam jednak pytanie, czy można takie uformowane wieczorem bułeczki schować do lodówki i upiec rano?
Albo czy mają Państwo przepis na takie „nocne” bułeczki? Przepis wprawdzie szybki, ale jednak robiąc bułeczki rano, z wystygnięciem zbyt długo by się czekało na śniadanie.
Dziękuję i pozdrawiam
Można tak zrobić, a rano doprowadzić ciasto do temperatury pokojowej przed pieczeniem 🙂
Przepisów na nocne wypieki jest sporo, proszę wpisać w wyszukiwarce na blogu „nocne” lub „nocny”, to receptury wyskoczą.
Bułeczki wyszły nieduże, ale pyszne i puszyste. Dodałam pół szklanki mąki więcej niż w przepisie, bo ciasto było zbyt lejące chociaż wyrabiałam je sumiennie. Póki co te bułki mi najbardziej smakują. Jest to mój trzeci przepis z tej strony. Polecam!
Witam
Wlasnie wrzucilam bułeczki do piekarnika. Wręcz wyglądają idealnie, a drugie sezamowe odstawione do wyrośnięcia. Dziś piątkowe wypieki :).
Trafiłam zupełnie przypadkiem na twoja strone wczoraj i jest to już moja ulubiona. Dziekuje.
Pierwszy raz zrobiłam bułeczki, może szczęście fuksa ale wyszły pięknie, smaczne i puszyste
Dzięki za świetny i przejrzysty przepis
Zrobiłam je wczoraj wieczorem, dziś rano piekłam i albo niedopieczone, albo zakalce 🙂 Robiłam 350 g mąki 500 + 50g maki chlebowej pszennej 750. Zastanawiam się czy zaczynu mlecznego nie miałam za gorącego, bo samo ciasto słabo mi wyrosło
A czy z innego typu mąki pszennej np. pełnoziarnistej 1850 też zrobię? Czy już lepiej zrobić z 405?
Mąka pełnoziarnista potrzebuje więcej płynu, to już chyba lepiej jak z tego przepisu to z mąki o niższym typie
Witam, ciasto faktycznie bardzo lepkie .. w trakcie wyrabiania wątpiłam że sie uda. Jednak postanowiłam sprobowac.. zostawiłam ciasto do wyrośniecia- potem było juz tylko lepiej. Ciasto po godzinie zmienilo konsystencje i lekko podsypane doskonale sie formowało.
Teraz moje bułeczki sie pieką i zobaczymy jak wyjdą 😀
Dziekuje ze przepis ;**^
Super!
Dziękuję za ten przepis. Bułeczki wyszły idealnie. Ciasto też mi się kleiło ale to żaden problem. Trzeba podsypywać delikatnie mąką i tak formować bułeczki. Ja zrobiłam wersję nocną, tzn wczoraj wieczorem przygotowałam ciasto ze świeżych drożdży, uformowałam bułeczki i tak przygotowane schowałam na noc do lodówki. Dzisiaj je ponacinałam i bezproblemowo upiekłam. A teraz serwuję je na śniadanko 🙂 Czego chcieć więcej :))))
Super!
Świetny przepis. Dwa tygodnie temu weszłam na te stronę żeby zrobić zakwas. Od tego czasu upieklam 4 chleb, 3 rodzaje bułek, a mój zakwas jest jak na sterydach!
Bułki wyszły jak z piekarni, jedyny problem jaki napotkałam to bardzo klejące ciasto, ale po podsypaniu mąką dało radę i ostatecznie było tylko delikatnie lepkie.
Droga Tosiu,
Bułeczki mi wyszły, są smaczne i dziękuję za kolejny fajny przepis. Natomiast nie wyszły mi one tak „nadmuchane” jak na zdjęciu, w sensie takie ładne i kształtne. Moje są płaskie. Zauważyłam, że podczas wyrastania się jakby rozlały- czy to kwestia tego, że było im za ciepło? Rosły w piekarniku ustawionym na rozmrażanie (ok.30st). No i robiłam je z zaczynem świeżych drożdży.
Pozdrawiam!
To może być kwestia samego formowania, albo konsystencji ciasta, być może było trochę za luźne, dlatego wyszły placki, albo ciasto miało za gorąco w trakcie wyrastania i brak powietrza, bo drzwiczki powinny być uchylone, więc dlatego mogło się rozjechać.
Zaczyn ze świeżych drożdży też komplikuje sprawę, być może było ich za dużo, a jak dodajemy rozczyn (jest wodnisty) do ciasta to zmniejszamy proporcjonalnie ilość wody 🙂
Świetnie, wszystko jasne:) Dziękuję bardzo za pomocne informacje na przyszłość!
Bułki wyszly super,ale musiałam dosypać sporo mąki żeby ciasto było elastyczne,a nie lejąco-klejące. Na pewno będę je często piec.
Bułeczki zrobiłam z mąki pszennej ale razowej , dodałam też ziarna do środka i mniej mleka. Ciasto było elastyczne. 250 ml mleka spokojnie wystarczy. Są pyszne
Oczywiście piekłam dłużej bo 21 minut ponieważ maka jest razowa
To mój 3 wypiek z tej strony i jestem bardzo zadowolona a największą motywację dostałam dzisiaj od mojego 3 letniego syna któremu bułeczki bardzo smakowały 🙂 jutro pieczemy dalej 🙂 pozdrawiam
Bardzo się cieszę, dziękuję za komentarz 🙂
Przepis i bułeczki świetne Ciasto wyrabiałam mikserem kilka minut, odchodziło od miski ale było kleiste, po wyrośnięciu również Przy formowaniu zanurzalam ręce w mące. Upieczone wieczorem rano jeszcze cudownie miękkie z delikatna skórka
Witam
czy mleko bez laktozy można zastosować
pozdrawiam
Dzień dobry,
Oczywiście, może być też woda, albo mleko kokosowe.
Pozdrawiam 🙂
Tzn. Pszennej ☺
Czy tylko ja nie widzę proporcji składników czy wkradł się błąd? ☺ i czy można użyć tu mąki przennej pełnoziarnistej?
Pozdrawia
U mnie wszystko widać:
sól 1,5 łyżeczki
mleka 330 ml
suszonych drożdży instant 7 g
masła 2 łyżki
mąki pszennej typ 550 400 g
Jeśli chodzi o mąkę pszenną pełnoziarnistą, bułki z nią wyjdą bardziej zbite, można spróbować, ale wtedy potrzeba więcej mleka. Można też pół na pół pełnoziarnistą z jasną, wtedy efekty będą lepsze, bo bułki lżejsze 🙂
Bułeczki wyszły pyszne!!! Pomimo, że zamieniłam mleko krowie na roślinne – zajadała się nimi cała rodzina. To mój trzeci przepis zrealizowany z Pani strony- wszystkie wyszły pysznie. Dziękuję i Pozdrawiam
Bardzo nas to cieszy! [Chlebowscy]
Bardzo się cieszę, dziękuję za komentarz 🙂
Witam,
Mam piekarnik gazowy i boje sie ze spala sie od gory od razu, czy najpierw piec na dolnym a potem wlaczyc gorny gaz czy jednak od razu gora-dol? Jeszcze nie pieklam nic drozdzowego..dziekuje za odpowiedz.
Dzień dobry,
Z gazowymi piekarnikami różnie bywa, ja pracuje na elektrycznych tylko, więc średnio mogę pomóc. Ale jeśli grzałki działają poprawnie i pieką równo to zawsze ustawiamy góra-dół, także tak bym zalecała i teraz 🙂
Ja mam tylko gaz od dołu i wszystko piecze się idealnie
Dzień dobry. Bułeczki wyszły super. Szybko znikaja i sa przepyszne. Dzieki Twojej stronce pswieconej wypiekom zaczelam piec sama chlebek na wlasnym przez siebie wychodowanym zakwasie. Pieke tak juz regularnie co tydzien chlebek od 1,5 roku. Dziekuje za Twoje przepisy i super podpowiedzi.
Super, bardzo mnie to cieszy 🙂 Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!
Wyszły rewelacyjne. Jak dobrze wyrobi się ciasto, jego konsystencja jest w sam raz. Te bułeczki na stałe zagoszczą w moim domu.
Cieszę się 🙂
Bułeczki wyszły rewelacyjne musiałam zrobić drugi raz i to z podwójnej porcji bo pierwsze znikły w mgnienia oku . Teraz mam w piekarniku szybki chleb domowy i liczę że będzie równie pyszny 🙂 a na jutro zaplanowałam chleb na kefirze 😉 pozdrawiam i bardzo dziękuję za świetne przepisy 🙂
Czy jeśli upiekę bułki wieczorem to rano będą dalej puszyste? Trochę się obawiam tego zostawiania ciasta w lodowce na noc
To zależy jak przechowywane, wiadomo, że wypieki drożdżowe czerstwieją, ale jak się piecze wieczorem to rano raczej wciąż są fajne. Zawsze można odgrzać w piekarniku, będą chrupiące 🙂
Wyszły pyszne bułeczki,choć jak zwykle byłam nieposluszna i trochę je zmodernizowalam?,(pomieszalam mąki) ,Pozdrawiam,Ania
Ciasto wyszło elastyczne. Kwestia wyrobienia. Trzeba to sumiennie robić. Te 5 min to akurat. Czekam aż wyrosną i na kolacje będą jak znalazł.
Witam,
Czy może być mąka orkiszowa ?
Dzień dobry,
Tak, ale tylko jasna, z ciemnej wyjdą zbite gnioty 🙂
Wspaniały przepis !!!! Bułeczki wychodzą idealne lekkie i puszyste 🙂 w przepisie nic nie zmieniam konsystencja ciasta idealna 🙂 dziękuje za przepis pycha
Bułeczki wyszły dokładnie tak jak wyglądają na zdjęciu , są pyszne. Bałam się że się nie uda ale jest super. Dzięki za te przepisy.
Cieszę się, dzięki za komentarz 🙂
Wyszły przepyszne!!!
Super! Zachęcam też do korzystania z innych przepisów 🙂
Czy bulki z maki typu 405 (basia) lub 450 wyjda? Jest sens je robic czy musi byc maka 550?
Im mniejszy tym tym mąka jest bardziej zmielona i ma też mniejsze właściwości zdrowotne, a także zachowuje się inaczej w cieście, ale wyjdą. Polecałabym jednak minimum 450 🙂
Faktycznie ciasto bardzo się klei ,nie da się uformować bułeczek.Jak dosypałam mąki to bułki wyszły twarde nie puszyste.Porażka .Sprobowałam ponownie nie dodalam mąki ,tylko podsypywałam prrzy formowaniu,i wyszło coś ma kształt ” swidra”.Kolejna porażka.Nie wiem gdzie tkwi szkopuł.
O klejącym się cieście napisała tylko jedna osoba, więc to nie jest reguła, innym wychodziło. Czy posiada Pani wagę kuchenną i wszystkie składniki były starannie odmierzone?
Letni płyn dodajemy do suchych składników stopniowo, aby kontrolować konsystencję ciasta. Można na tym etapie posłuchać intuicji i dodać mnie płyny, jeśli będzie taka potrzeba. Tak by ciasto miało elastyczną konsystencję.
Ciasto można podsypywać mąką, ale delikatnie i z wierzchu, czyli żeby w trakcie formowania surowa mąka nie dostała się do środka przyszłej bułki.
Też coś mi się wydaje, że w tym przepisie jest za dużo płynów.
Ja wprawdzie zastąpiłam mleko kefirem, ale zwykle mam już do tego oko (robię tak prawie z każdym przepisem), a tutaj musiałam dodać chyba ze 100g mąki, żeby zrobiła się plastelinka. A kefir był bardzo płynny, prawie jak mleko, więc niemożliwe, żebym aż tak źle oszacowała.
Na razie jeszcze wyrastają, ale wyglądaja normalnie, więc chyba już będzie OK.
Witam
a czy zamiast drożdży suchych można dodać świeżych i ile?
Pozdrawiam
To będzie 15 gram świeżych drożdży, wcześniej trzeba przygotować w takim wypadku zaczyn. Wskazówki dotyczące rozczynu znajdzie Pani tutaj: https://smakowitychleb.pl/jak-zrobic-zaczyn-drozdzowy/
Pozdrawiam 🙂
Nie wyszły tak idealnie jak na zdjęciach, ale to moje drugie bułki które robiłam więc nie wymagałam od siebie. Ale co najistotniejsze wyszły PRZEPYSZNE :):) I już nie ma 😉
Pozdrawiam
Super, najważniejsze, że przepyszne 🙂
Cześć!
Robiłam te bułeczki już kilka razy, wychodzą pyszne ALE:
1. ciasto strasznie się klei ( ma takie być?)
2. jeszcze nigdy mi nie wyszło 12 bułek!!! Co najwyżej z 6 i to nie największych. Dlaczego??
Ciasto ładnie wyrasta, byłeczki nie są zbite a puszyste.
Hej 🙂
Ciasto powinno być raczej elastyczne, jak w trakcie formowania się lepi to można je po prostu podsypać odrobiną mąki, albo dodać garść więcej jeszcze w trakcie wyrabiania ciasta. Zależy też jak jest wyrabiane, ręką czy mikserem, być może odrobinę za krótko i dlatego ciasto nie wychodzi elastyczne jak trzeba.
U mnie wyszło 12 małych bułeczek, bo podzieliłam ciasto na 12 małych części i bułeczki były mini, może to być też 6 większych, kwestia wyboru 🙂
Na taką ilość maki wystarczy 250 ml mleka. Ciasto będzie bardziej zwarte i nie będzie się kleić. Pozdrawiam
Dzień dobry, mam pytanie, czy pieczemy z termoobiegiem czy bez ?
Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź 🙂
Zawsze pieczemy bez, w trybie góra-dół, chyba, że w przepisie jest zaznaczone coś na temat termoobiegu 🙂 Termoobieg wysusza pieczywo, nadaje się najlepiej do podpiekania chlebów na zakwasie/bagietek, aby było rumiane i chrupiące, ale do delikatnych bułeczek już niekoniecznie.
Pozdrawiam 🙂
Witam,
a nie potrzeba cukru do tych bułeczek?,
czy ciasto można zrobić w maszynie ?
Fajna stronka , ciekawe przepisy,
pozdrawiam
Dzień dobry,
Oczywiście można dodać kilka łyżek cukru, jeśli ktoś go nie unika w kuchni, ale uważam, że nie jest to konieczne. Bez cukru są delikatne i można je jeść zarówno na słodko, jak i na słono 🙂
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz.