Zazwyczaj wiklinowy koszyk do wyrastania chleba stosuję przy bochenkach na zakwasie. Z powodzeniem można go również używać przy wypiekach drożdżowych.
W wielu przepisach wykorzystujących koszyk, proces wyrastania dzieli się na dwie części. Najpierw ciasto rośnie w misie, następnie je odgazowujemy, formujemy chleb i przekładamy do koszyka.
Nie zawsze jednak jest czas, aby to zrobić. Zatem postanowiłam, że koszyk potraktuję jak formę keksówkę. Ciasto rosło w nim od samego początku, a przed pieczeniem zostało przerzucone na blachę.
To prosty chleb pszenno-pełnoziarnisty z dodatkiem zdrowej kaszy jaglanej i słodkimi rodzynkami.
Piekę ten chleb od lat, według tego przepisu, ale bez rodzynek. Zazwyczaj dodaję więcej kaszy, pestki słonecznika i siemię lniane, czasem inne pestki. Chleb jest doskonały. Bardzo dobrze się przechowuje. Dziękuję za ten przepis!
Cieszę się i życzę udanych wypieków 🙂
Ja też piekę bez rodzynek – dodałam słonecznik baaaardzo smaczny
Zrobiłam bez rodzynek. Za pierwszym razem chleb wyszedł doskonale. Piekę już następny.
Czy można pominąć rodzynki i np dodać o 50 g więcej kaszy jaglanej albo czym ewentualnie zastąpić rodzynki?
Rodzynki można zastąpić np. żytawiną, orzechami, albo ziarnami. Ewentualnie pominąć. Kasza jaglana w dodatkowej porcji skomplikowałaby proporcje 🙂
Chyba umknęło 0, przy dopiekamy 2 minut ? Powinno być pewnie 20 minut? 🙂
Pzdr
Anna
Tak, tak, zabrakło 0! Oczywiście druga część pieczenia trwa 20 minut, w sumie 40 🙂